Skocz do zawartości

Naristo

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Naristo

Nowy

Nowy (2/3)

  1. Witam. Jestem nowy na forum.Sam we wrześniu byłem w Niemczech po kampera i nie jest to łatwy temat.Najlepiej jak kamper będzie miał świeży TUV (prawdziwy),to będzie nadzieja ,że technicznie jest ok.Ale zabierz ubranie robocze i dokładnie obejrzyj od spodu,szczególnie elementy konstrukcyjne.Często fordy gniją od spodu.Ja pojechałem po Nissana z 98 roku, był dosyć fajny i klima i mocny silnik ale ramę miał pękniętą .W następnym (właśnie Ford)też rama przegnita przy tylnym mocowaniu resorów,zalepiona jakimś lepikiem.Ducato z 92 roku którego w końcu kupiłem miał TUV z czerwca,i rzeczywiście po dokładnym sprawdzeniu ,takim jakie można zrobić na placu ,okazał się sprawnym autem.Potwierdziłem to po przyjeździe do Polski u znajomego na stacji diagnostycznej. Musisz przede wszystkim -otworzyć i wąchać czy nie czuć wilgoci,zgnilizny.W środku czy nie ma gdzieś śladów zacieków .Tego się nie pozbędziesz a świadczy o nieszczelności.Omacać ściany z zewnątrz,silnie ugniatając ,dokładnie cały kamper w koło,czy ściany są całe,blacha gdzieś nie odeszła,Sprawdzić wszystkie sprzęty czy działają:woda zlew,umywalka,,kuchnia ,lodówka(gaz 12/220),ogrzewanie,bojler podgrzewania wody.(sam silnik i mechanika auta to w przypadku starszych aut niewielki koszt więc się tym nie przejmuj) Najważniejsza i najdroższa jest buda kampera no i jak na wstępie napisałem konstrukcja nośna auta. Życzę udanego zakupu Pozdrawiam A jeszcze,nie nastawiaj się na zakup tego jednego upatrzonego ze zdjęcia bo zawsze wyglądają dużo lepiej niż w realu. Weź jak najwięcej ofert (najlepiej z jakiegoś okręgu 100 km) i nie spiesz się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.