ciperu

Byłem dzisiaj w komisie (Wiórek k.Poznania), oglądałem Dethleffsa RM2A ogłoszenie: http://przyczepycampingowepoznan.pl/index.php?option=com_sobipro&pid=46&sid=228:DETHLEFFS&Itemid=105&lang=pl Budka spełnia moje wymagania odnosnie układu i wyposażenia. Na tylnej szybie forumowe logo, czy mamy tu porzedniego właściciela? (kilka dni temu wiziął coś większego w rozliczeniu). Oglądając przyczepe znalazłem jednak kilka "ale", proszę bardziej doświadczonych kolegów / byłego właścicela o ocene powagi tych "ale": - prawy przedni narożnik "po przejściach" http://img35.imageshack.us/img35/9040/img3952h.jpg - w tym samym miejscu w środku taka niespodzianka, widać próby uszczelnienia (z lewej nie ma uszczelek) http://imageshack.us/photo/my-images/248/img3961qt.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/221/img3960k.jpg/ - pęknięte obie boczne szyby http://imageshack.us/photo/my-images/855/img3963d.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/59/img3962fd.jpg/ - ślady niewielkich zacieków, na łączeniu ściany z podłogą (pod tylną kanapą) http://imageshack.us/photo/my-images/94/img3954h.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/401/img3955e.jpg/ - 'kolorowy' przewód kominowy http://imageshack.us/photo/my-images/837/img3959ii.jpg/ Czy te usterki dyskwalifikują tę budkę? czy da się im jakoś zaradzić?

ADRIAn - przyczepka bardzo ładna i spełniająca moje wymagania, zakup planuje jednak po sezonie, narazie się przymierzam inhalt - oczywiście stan, rozkład wnętrza i aneks sanitarny to priorytety, z dorobieniem ciepłej wody(jeśli będzie konieczna), nie będzie chyba większego problemu, 30 l bojler gazowy to nieduży koszt.

Tak jak pisałem, zamierzam jeździć od marca do października, więc możliwość umycia się w chociaż letniej wodzie to mus, tym bardziej w dziczy Ja to mogę w jeziorze nawet w marcu, ale żony to w tej roli nie widzę. Jakiś mały bojlerek gazowy mogę zrobić, dwóch lewych rąk nie mam, ale wolałbym fabryczne rozwiązanie.

Dzieki za trop. Co prawda myśle o czymś bardziej kompaktowym (widze że mniejsze TEC-e też są z brodzikiem), ale posiadanie łóżka i jadalni na raz kusi... Tak na marginesie, czy jest duża różnica w jeździe ciasnymi, leśnymi dróżkami pomiędzy 390 a np.350 ? i czy kuchnia na osi / na tyle, na takich drogach robi różnice w trwałości?

Witam Jako że to mój pierwszy post, napiszę cos o sobie. Mam na imię Piotr i jestem z pod Poznania. Bardzo lubię wędkarskie wypady w dzicz, do tej pory z namiotem, ale myślę o przyczepie. Z tąd prosiłbym o kilka rad. Interesuje mnie przyczepa jak najmniejsza (małe, dzikie miejscówki), do w miare komfortowego wypoczynku 2 osób w dziczy. Poinna dawać możliwość umycia się w ciepłej (przynajmniej nie zimnej) wodzie i mieć toaletę i jakieś ogrzewanie, ponieważ planuje wykożystać przewage cepki nad namiotem i jeździć cały sezon (wiosna-jesień). Na moję (laickie) oko wymogi tę spełniają tylko(?) angielskie salonki, które zresztą całkiem mi się podobają, ale po lekturze forum mam duże wątpliwości. Czy wszystkie angielki na naszym rynku, są ściągane na handel i w kiepskim stanie? Czy znalezienie sensownej przyczepy spełniającej powyższe warunki w okolicach 8 - 10 k będzie bardzo trudne?, pomimo że ceny angielek są atrakcyjne Czy są też przyczepy z kontynentu które spełniają te warunki? Proszę forumowiczów o pomoc i przepraszam za ew. błędy