Skocz do zawartości

Pawel1o

Użytkownicy
  • Postów

    538
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

O Pawel1o

  • Urodziny 27.05.1976

O mnie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Świętokrzyskie - Michałów
  • Zainteresowania
    KARAWANING

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    Niewiadów - Freedom
  • Holownik
    Tiguan

Ostatnie wizyty

943 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Pawel1o

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Byłoby zapewne miło
  2. Docelowo Mani, pewnie trochę na kampingu w okolicach Gythio (może Dias) i może na którymś na zachodnim palcu Peloponezu. Prócz tego tak się pokręcimy bez kampingów (jeśli jakaś miejscówka nam wpadnie w oko). Kusi mnie trochę Fokiano Beach, ale obawiam się dojazdu, może Voidokilia k. Pylon lub Agios Andreas (miejsce opisywane na innym forum), Kato Vasiliki / Limnopoúla też ciekawie wygląda. Czas pokaże...
  3. My startujemy na Peloponez ok 15 lipca na ok 3 tygodnie. Może gdzieś tam się spotkamy
  4. Myślałem o tym, ale waga mnie odstrasza. 9,8 waży ok 36 kg, 15 koni to jeszcze dodatkowe ok 10kg. I robi się różnica 6 konny waży 25 kg, 15 konny to już ponad 40 kg (chyba 43). Jak zmieniamy kamping średnio co 4 dni to zbyt dużo żeby samemu się z tym bawić. Waga rodziny też będzie się zmniejszać. Dzieciak już tak chętnie ze stratami nie jeździ
  5. Aby wykupić w CRO winietę musisz mieć sprzęt zarejestrowany. Potrzebny jest również patent. Co do silnika, to na morze zdecydowanie spalinowy. Warto też kupić od razu nieco większy, żeby później nie wymieniać, bo zzarobić się na tym nie zarobi. Ja do pontonu 3,40 kupiłem tohatsu 6km i dla trzyosobowej rodziny okazuje się być nieco mały. Teraz rozglądam się za 9,8 km, a ten który mam mimo że przepłynąłem na nim max 10 godzin trzeba będzie sprzedać:(
  6. Myślimy o Manii we wrześniu. Może wyrwiemy maks trzy tygodnie. Właśnie studiuję naszych forumowych "klasyków", którzy Manii odwiedzili. Ale tą Kretą zasiałeś:)
  7. Hej Kuba Powiem Ci, że namieszałeś w temacie. W tym roku też Grecja w planie, chociaż myślałem o Manii. Może znowu w Grecji się spotkamy? Czas pokaże, może Kreta...
  8. Trzy tygodnie to już trochę jest. Na Nordkapp trzebaby cisnąć, ale pod Lofoty w takim okresie dociągnąłem na spokojnie. A w Norwegii jest co oglądać.
  9. Dzięki za odpowiedź. Moja niewiadówka jest nieco szersza od standardowej - 2,3 szerokości i tona wagi. Ale jeśli mówicie że spoko to spoko. Zastanawiam się jeszcze jak dalej jechać przez Grecję. Czy szybciej będzie dobić do drogi Saloniki - Ateny, czy trzymać się zachodniego wybrzeża i przez kanał prosto na Manii. Pierwszą opcją jechałem kilka lat temu na Peloponez, drugiej nie znam.
  10. A odcinek ze Skopje do Ochrydy jak oceniacie? Zestawem da radę?Zastanawiam się czy jadąc do Grecji na półwysep Manii nie zahaczyć o Ochrydę.
  11. Jeszcze jedna refleksja odnośnie wyboru kempingu na Trojskiej. Ja bynajmniej miałem w planie zatrzymać się w okolicy, przejść, zobaczyć i ocenić który kemping mi pasuje. Okazało się to nie takie proste, bo ruch spory a zatoczek brak. Zatrzymanie zestawu wiązało się z zatamowaniem ruchu. Tak więc dobrze jest już wcześniej wiedzieć na którym kempingu się zatrzymamy. Sokol był pewniakiem że na pewno będzie wolne miejsce. W Danie na weekend wszystko było zarezerwowane.
  12. Fajowo. Ostatnio dzień zaczynam od sprawdzenia co u Was słychać. Pozdrawiam
  13. Oglądając inne kempingi na ul. Trojskiej "Sokol" wydawał się być najsłabszy. Całkowicie dyskwalifikujące rozwiązanie dla mnie to miejsce zrzutu ścieków i pobór wody pitnej w jednym miejscu (jeden wąż do płukania toalety i napełniania zbiorników). Na plus - zawsze była ciepła woda i czyste toalety. Najlepsze wrażenie z "za płota" robił kemping Dana i Trojski. Dodam jeszcze że Praga nocą jest wyjątkowo ładna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.