Dzięki za podpowiedzi.
Spróbujemy dostać się do dyszy przez tą dolną kratkę z zewnątrz, już ją odkręcaliśmy, i nic nie wypatrzyliśmy ale trzeba zrobić jeszcze jedno podejście.
Jeżeli chodzi o wyjęcie lodówki to piszecie tu o zaślepkach po bokach lodówki, ja w swojej nic takiego nie widzę, jest w środku gładka jak pupa niemowlaka.
Nie bardzo jest jak ją ruszyć z żadnej strony bo od dołu trzymają ją chyba te wszystkie rurki z zaworkami od gazu a od góry kuchenka z całą obudową, łącznie z listwami od szafek. Chyba jedyna nadzieja to dostać się przez tą zewnętrzną kratkę.
Przyczepa stoi na działce, więc możemy przy niej pomajstrować dopiero w weekend.
Cyryl, lodówka działała jeszcze dwa tyg. temu. Teraz jest iskra i nawet jest płomień, tylko lodówka nie chłodzi. Wydaje mi się, że wcześniej ten kontrolny płomień było widać bardziej, teraz też nie ma żadnej różnicy w pozycjach min. max., więc może coś się po prostu przytkało.
Oby tylko się tam jakoś dostać. Mam wrażenie, że w Hobby dostęp do lodówki jest jakoś szczególnie utrudniony, ale to być może tylko mylne wrażenie laika.
Pozdrawiam, Kaśka