Skocz do zawartości

Bella

Użytkownicy
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Bella

  • Urodziny 05.06.1980

O mnie

  • Płeć
    Kobieta
  • Skąd
    Kraków

Sprzęt

  • Sprzęt
    Brak

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Bella

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Wątku swojego zakupowego tykać już nie będę, tu się pochwalę, Knaus Eifelland 2002 rok kupiona zimą z pomocą Marco6 i Kurusa. Przyczepa dotarła szczęśliwie na półwysep i podczas majówki się rozłożyła, sama ;-). Z przyczepy jestem bardzo zadowolona, choć jeszcze zimą miałam mieszane uczucia że jednak mogłam szukać większej w tych pieniądzach, ale jak już stoi z przedsionkiem, to jestem szczęśliwa że jest. Przyczepa utrzymana jest świetnie, wszystko działa (naprawialiśmy tylko kuchenkę, bo jeden palnik nie utrzymywał płomienia) i lodówkę, gdyż nie chłodziła na gazie, tej funkcji nie będę wykorzystywać, ale nie lubię jak coś nie działa. Przedsionek super duży, ekstra jest :-) Zdjęcia
  2. Chyba kolega trochę przesadza Na przeciwko każdej z tych przyczep stoi kolejna przyczepa.
  3. No niestety, ale nasze kempingi na półwyspie są do tego nie przystosowane i niestety jest jak jest :/ dlatego ludzie w większości nie kąpią się w przyczepach.
  4. To może ja się jeszcze wypowiem, bo od kilku lat spędzam wakacje stacjonarnie na kempingu na polwyspie, klimatyzacja jak najbardziej, bo większość tych kempingów jest mało zadrzewiona, więc przy ładnej pogodzie o 6 rano jest patelnia, przedsionek obowiązkowo jak największy, podłogę do przedsionka polecam drewnianą, jest bardziej komfortowa (ja właśnie czekam na namiar do stolarza z Władysławowa żeby podłogę zamówić) toaleta to mus, zwłaszcza jak masz małe dzieci, z prysznica nigdy nie korzystałam (pamiętaj że wszystko wylewa się pod przyczepę, mało to ekologiczne). Co do moskitier, przyczepy mają je na wyposażeniu, ale na półwyspie nie ma komarów ani pszczół, za to jest dużo pająków i szczypawic . :-)
  5. No to na koniec jeszcze ja W tym miejscu chciałabym podziękować Markowi i Michałowi (Marko6 i Kurus) że zechcieli mi pomóc, obydwaj Panowie naprawdę się napracowali, a warunki były faktycznie trudne, ręce i nogi odmarzały, a Marko6 skakał po dachu, robił kipisz w środku, a już oniemiałam jak wyciągnął folię na której się położył na śniegu i sprawdził spód przyczepy. Mnie w życiu nie przyszło by do głowy sprawdzać zakamarków które sprawdzali Panowie, ja co najwyżej pooglądałam tapicerkę czy mi się podoba i popatrzyłam w jakim stanie są meble i toaleta. Michałowi dziękuję za pomoc i zaangażowanie, namachał się dzisiaj biedak łopatą, a na koniec bezpiecznie dowiózł nam przyczepę do Krakowa. Obydwoje z mężem stwierdziliśmy że my to jesteśmy "przyczepowe" głupki Bez Was by się nie udało A sama przyczepa, fajna i dobrze utrzymana, faktycznie widać że poprzedni właściciele o nią dbali. Za to moja 5-letnia córka pierwsze co powiedziała to; taaakaaaa małaaa?
  6. No to jutro o 11 jedziemy oglądać przyczepę z marco Mam nadzieję że Kurus dolączy. Ta gdyby była blisko, to na pewno bym ją chciała zobaczyć, bo to prawi taki układ jaki sobie wymyśliłam docelowo, no ale to Bydgoszcz. http://olx.pl/oferta/przyczepa-hymer-eriba-mover-7os-idealna-oferta-do-31-01-2015-CID5-ID5T2c3.html#bc9c0ce50b
  7. Mam już numer do Marko, więc zaraz będę dzwonić tylko szkodnika uśpię.
  8. Czy te Trzcianki w Świętokrzyskim, to zupełnie do skreślenia są? Przyczepy Hobby znam, chyba dlatego mnie do nich ciągnie. http://otomoto.pl/hobby-excellent-540-vfe-2005r-T4792777.html z zewnątrz nic nie widać :/
  9. Napisałam do marko6, może nas wspomoże :-)
  10. Dzięki Krzyś, umówiłam się na czwartek, pojedzie ze mną Kurus :-) Pan na dzień dobry zapytał czy mam pieniądze, bo jak tylko chce se pooglądać, to mu się pokrowca ściągać nie chce Z informacji które uzyskałam przez telefon, to jest sucha i wszystko ma sprawne, pan ma ją dwa lata, a sprzedaje bo żona w ciąży i póki co wakacji w takiej formie nie planują. Do spotkania się przygotuję, pytania sobie spiszę ;-) żeby nic nie zapomnieć, bo przyczepa ma mi służyć w zdrowiu :-) jakieś 3-4 lata, zanim uzbieram na moją docelową hobby kmfe 560 :-)
  11. O było by super, pozwól że zadzwonię do właściciela i przejdę na PW. Co do samochodu heh, przyczepa ma tylko dojechać na półwysep helski i tam zostać na kilka sezonów, a ponieważ sama dysponuję samochodem bez haka to i tak będę musiała coś wykombinować.
  12. Jeszcze jedna http://campers.otomoto.pl/hobby-prestige-560-6-osobowa-pietrowe-lozka-T4217224.html Od czego mam zacząć, bo zielona jestem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.