Kemping Relax nr 187

byłem i pewnie wrócę ale.... ceny w miarę choć, nie najtaniej ale można negocjować - prąd masakra 10zł!.(spawarki nie wożę) szczególnie polecam dla rodzin z małymi dziećmi...dłuuuugo się idzie a woda nadal do kolan;) .jest sprzęt pływający rowery, kajaki itp.

minus ceny - w sklepie 10 min. drogi wysokie, w okolicy do 20 km masakra!!! jak ktoś nie lubi wydawać lepiej zrobić zakupy u siebie. jest bar a w nim zapiekanki hot-dogi itp. 6 zł piwko 0,4L 5zł. ogólnie spoko teren zamknięty, bezpiecznie.

Ja również byłam. Teren owszem ciekawy, zamknięty tylko częściowo bo wiadomo jezioro. Najgorsze są weekendy bo zjeżdża zbuntowana młodzież z Płocka i okolic. Generalnie to nic ale strasznie duzo hałasują.

Kemping fajny, przestronny, każdy znajdzie miejsce, jest tylko jeden minus - to prysznice. Za kapiel trzeba zapłacić każdorazowo 10 pln od osoby.

odwiedziłem to miejsce na zakończenie sezonu 2012,

kemping ma potencjał, ładne miejsce, na weekendowy wypad wydawałoby się idealne, nic bardziej mylnego

warunki sanitarne są tragiczne,zarządca bierze kasę, ale zasadniczo nic nie inwestuje, strach wpuścić dzieciaka do tzw. "toalety", prysznice to jakaś maskara

 

pojechałem tam na próbę i nie wybieram się ponownie, zdecydowanie odradzam, chyba że ktoś ma ochotę na "hardcore" i jeszcze jest skłonny za to płacić

No właśnie TOALETY :-( w opłakanym stanie to chyba jedyny minus poza tym miejscówa spoko, kto chce może stanąć w pełnym słońcu, komu zaś odpowiada cień również go znajdzie.

Po drugiej stronie tego jeziora jest

www.owzacisze.pl

Oraz

www.zaciszebis.pl

kiedyś wybrałem relax bo w necie znalazłem kiepskie opinie o zaciszu ale relax też odradzam jak powyżej  http://forum.gazeta.pl/forum/w,192,110937815,110937815,Koszelowka_osrodek_Zacisze_Odradzam_.html

Kemping Relax nr 187 Województwo: mazowieckieMiejscowość: Zdwórz mazowieckiehttp://www.relax.mdi.pl/c.w.relax@neostrada.plTel.: 24 261 40 88Zobacz pełny wpis w katalogu kempingów Karawaning.pl

Szkoda czasu i paliwa żeby tam jechać. Wszystko jest tam słabe lub bardzo słabe. Odradzam.

Widzę, że ceny strrrasznie wywindowali w górę. Cztery lata temu płaciłam 90 zł za domek. Byłam w takim domku u nich. Totalnie głęboki komunizm. Brak nawet czajnika żeby się herbaty napić. Jeśli przyczepą to tylko z kuchnią, prysznicem i własnym WC.

Edytowane 21 Kwietnia 2014 przez mazowszanka (wyświetl historię edycji)

Widzę, że ceny strrrasznie wywindowali w górę. Cztery lata temu płaciłam 90 zł za domek. Byłam w takim domku u nich. Totalnie głęboki komunizm. Brak nawet czajnika żeby się herbaty napić. Jeśli przyczepą to tylko z kuchnią, prysznicem i własnym WC.

Koledzy! Albo nie umiem albo... Jak otwieram mapę kempingów w katalogu kempingów to za cho.... nie wyswietlają mi sie żadne lokalizacje a mapa pozostaje czysta! Co robie nie tak?

Witam Wszystkich i serdecznie pozdrawiam.

 

Ja z moją drugą połową wróciliśmy właśnie dzisiaj z tego kempingu ( długi weekend ) i chcę powiedzieć, że wcale nie było tak źle.

Nie wiem co prawda jak jest w tzw. pełnym sezonie ale Nam się podobało.

 

Do plusów tego miejsca można zaliczyć: 

• dużo wolnej przestrzeni - łatwość ustawienia przyczepy,
• bardzo sympatyczna obsługa,
• ładne tereny - takie mini Mazury....,
• całkiem niezłe jedzenie serwowane w barku,
• ogólnie spokój i cisza, nie odnotowaliśmy żadnej agresywnej młodzieży zamieszkującej Płock i okolice,
• toalety ogólnie trochę komunistyczne ale w miarę czyste i bez zapachowe.......

Na chwilę obecną jedynym minusem była duża ilość krecich kopców, które Nasz pies ochoczo rozgrzebywał 

Dziś podleciałem zobaczyć jaki stan campa, niestety nie chciałem płacić wejściówki, więc poznałem tylko cennik, zestaw 2 osobowy z autem i prądem 51/doba, na polu kilkanaście przyczep, za to przy plaży wielki parking aut jak przy marketach, zjechali kocowniki.

W Zaciszu też ciasnota, plaża zawalona kocownikami, przyczep też było, widzę małe inwestycje, posadzone świerki określają kwatery - za małe jak dla mnie, ogrodzona łazienka - dla gości wejście na kartę, dla kocowników na monety, nowe domki, nowe magazyny na sprzęt wodny. Niski poziom wody, na końcu pomostów do kolan. Cena za ten sam zestaw 41zł

Pole na Zaciszu Bis nie zwiedzałem, wystarczył mi kurz jaki podnosi przejeżdżające przez camp auto. Sam piach. Cena ta sama jak w Zaciszu.

Wróciłem wczoraj z Relaxa i muszę te krzywdzące opinie sprzed kilku lat obalić. Bardzo dużo miejsca, bardzo czysto, czyste kibelki i prysznice ( i to darmowe i z ciepłą wodą cały czas). Obsługa bardzo miła, ceny w barze dość przystępne i jedzenie smaczne. Plaża trawiasto- piaszczysta, woda w jeziorze ciepła i płytka. Za weekend z podłączeniem do prądu zapłaciłem 120zl (dwie osoby dorosłe+ dziecko). Piwo w barze 6-7 zł. Zestaw obiadowy 15-19 zł. Minusem jest to, że w niedzielę chyba pół Płocka zjechało na plażę i robiły się kolejki Ogólnie polecam tego campa, jeszcze kiedyś pewnie wrócę.