Ventyl

1. Jeżeli dawno woda nie była używana odkręć perlatory z kranów i bez nich puść najpierw wodę, pozwoli to wylecieć ewentualnym paprochom i glonom z instalacji. 2.Woda leci pod przyczepę bo masz otwarte zawory spustowe. 3 zdjęcie koło szarej rury to zawory a obok z uszczelkami leżą do nich korki. Wciskasz je aż wejdą a potem po prostu dokręcasz do końca. Jak masz je wyjęte to możesz wymienić te czarne oringi na nowe. Zawory służą do opróżnienia instalacji z wody na zimę. Póki nie zamkniesz tych zaworów to pompa nie da rady zbudować na tyle dużego ciśnienia aby woda poleciała z kranów. 3. Rurki wody ciepłej przechodzą przez TRUME, jak @czyś napisał ma ona pojemność ok 5 litrów więc chwile potrwa zanim się napełni i puści wodę dalej do kranów. 4. W całym układzie pewnie jest pełno powietrza i czasami chwile to trwa zanim pompa da rade je całe wypchać 5. Żeby była ciepła woda trzeba podpiąć przyczepę do 220V i na panelu koło drzwi przyciskiem włączyć grzanie bojlera. Nie załączaj boilera póki nie uzyskasz wody w kranach bo jak będzie pusty uszkodzi się. Czas potrzebny do nagrzania się wody to około 40 minut. Bojler działa tylko na 220V z auta nie zagrzejesz wody.

Skrzynia pewnie będzie taka sama jak u mnie czyli ZF 8hp - jedna z lepszych skrzyń na rynku. Montowana w wielu modelach samochodów włącznie z wersjami M przeznaczonymi do zabawy na torze, tak tam też występuje ta skrzynia. Na pocieszenie z powodu tego że jest popularna i znana to i bez problemu naprawialna , dostępne są wszystkie jej elementy w razie awarii. Ja ciągam przyczepę 1250 kg, z silnikiem 1.8d 150 KM. W dowodzie na haku przyczepa max 1600 kg

Chłopaki przecież z naciskiem nie chodzi o to ile wytrzyma dany model haka. Bo ten pewnie i 200 kg wytrzyma. To producent pojazdu określa dopuszczalny nacisk na hak pewnie biorąc pod uwagę ile wytrzyma konstrukcja samochodu i miejsca montażowe. Kiedyś haki były uniwersalne trzeba było wiercić czasami dziury w tylnej części nadwozia teraz większość haków jest montowana na już fabrycznie przygotowane mocowania, otwory gwintowane i inne. Np w BMW F31 hak montuje się w miejsce tylnej belki pod zderzakowej. Odkręca się jedno i przykręca drugie na te same punkty mocowań.

To że masz max 100 wynika z modelu auta i sposobu montażu haka . Nie ma nic do tego producent ani wybrany model . Producent samochodu określa z góry dopuszczalny nacisk

Ale się uczepiliście tego zaworu. Elektrozawor bez napięcia jest zawsze zamknięty, po podaniu na cewkę 12V w środku trzpienia podnosi się tłoczek i leci gaz. Aby pozbyć się problemu z zasilaniem cewki wystarczy odkręcić trzpień i wywalić z niego tłoczek. Chociaż jak dla mnie to ten elektrozawór jest fajny i przydatny . W każdej przyczepie z elektrobloku można wyciągnąć 12v po proszę dajemy jakiś pstryczek i mamy sterowane otwieranie.

Smutny Dzień Strażaka Jastarnia

Temat jest w pełni opisany na forum, włącznie z opisami montażu przekaźnika który będzie przełączał źródło napięcia AUTO - AKUMULATOR W PRZYCZEPIE @Tomii - proszę o usunięcie tematu ..... kolejny post który się dubluje.

Patent w tym jest taki że oni chyba nie mają takiego z autem i przyczepą, albo sama przyczepa

Ostatnio jak jechałem przez Austrię to akurat ważyli ale jak jest znak o 2,8 tony to jest pokazana ciężarówka nie zjechałem z przyczepą pojechałem poprostu dalej. Znak ewidentnie wskazuje pojazdy ciężarowe powyżej 2,8 t Artykuł z jednej ze stron "Zgodnie z dotychczas przekazanymi informacjami ASFINAG oraz w oparciu o informacje wydziału prawnego Austriackiego klubu motoryzacyjnego, motocyklowego i turystycznego ÖAMTC, nakazem zjazdu do kontroli objęte są wyłącznie pojazdy oznaczone piktogramami wyświetlanymi na tablicach informacyjnych (dopuszcza się rozróżnienie między skierowaniem do kontroli wagowej samochodów ciężarowych, autobusów bądź wszystkich pojazdów). waga w Austrii Gdy wyświetlany jest "Symbol samochodu ciężarowego / >2,8T" oznacza to: (a) nakaz zjazdu do kontroli ma zastosowanie do pojazdu ciężarowego tylko wtedy, gdy maksymalna dopuszczalna masa całkowita pojazdu ciężarowego przekracza masę określoną na tablicy; oraz (b) że nakaz zjazdu ma zastosowanie do pojazdów ciężarowych. Definicja pojazdów ciężarowych wg § 2 ust. 1 nr 23 austriackiego kodeksu drogowego (StVO) to "pojazd silnikowy przeznaczony do przewozu towarów" (nie ma znaczenia rejestracja, a jedynie to, czy pojazd jest pojazdem silnikowym przeznaczonym do przewozu towarów podczas tego przejazdu. Na przykład: pojazd przegubowy bez naczepy nie jest pojazdem samochodowym przeznaczonym do przewozu towarów, a tym samym nie jest pojazdem ciężarowym w rozumieniu § 2 ust. 1 nr 23 kodeksu drogowego ). W związku z powyższym, ze względu na fakt, że samochód kempingowy z reguły nie jest pojazdem przeznaczonym do przewozu towarów, oznacza to, że samochód kempingowy zasadniczo nie jest pojazdem ciężarowym (chyba, że jest używany tylko do przewozu towarów na określonej trasie).”

Nadal źle rozumujesz. Działa to tak w kranie jest mikrostyk. Podnosisz kran do góry przełącznik się zwiera , załącza się pompka, leci woda - TADAM ! W instalacji przyczepy nie ma stałego ciśnienia wody jak w domu. Co z tego że zmywarka otworzy swój zawór do poboru wody jeżeli tej wody nie mam w rurce. Musiałbyś przerobić zmywarkę aby zawór otwierając się podał sygnał do pompki że ma zacząć działać . Tylko pewnie ciśnienie z pompki będzie nie wystarczające dla zmywarki

I tu chyba się mylisz, projekt podniesienia na 4250 wymyślili właśnie z powodu że elektryki są cięższe niż normalnie i przy obecnych przepisach ciężko nimi pociągnąć jakaś przyczepę żeby zmieścić się w B

@DalamarPL Trochę dziwię się oporowi na zasilanie lodówki gazem w trakcie jazdy. Nie chcę Ci zaglądać do portfela ale koszt reduktora tak jak koledzy pisali na gotowo razem ze specjalnym wężem to 700 zł. Myślę że najprościej byłoby kupić taki zestaw i nawet go sprezentować wypożyczalni pewnie nie będą protestować. Jeżeli stać Cię na Teslę, wynajem przyczepy na tak długi ( 10 tys km trochę czasu zajmuje) okres i wycieczkę po Skandynawii to 700 zł to nie wydatek dla Ciebie. Rozwiąże to definitywnie problem z lodówką. Bez sensu jest korzystac z turystycznej lodówki i zasilac ja Tesla szkoda prądu.... Tak jak koledzy pisali przekładanie jedzenia między lodówkami będzie uciążliwe, lodówka w przyczepie po odpaleniu na gazie też potrzebuje czasu aby zacząć chłodzić. Przy zasilaniu ciągłym gazem zawsze masz ja schłodzoną . Każde otwarcie drzwi w takiej lodówce zwiększa temperaturę i to bardzo. Jeżeli planujesz podróż na 10 tys km , przy 500 km dziennie to samej jazdy mamy 20 dni doliczają jakieś postoje to taka wyprawa to zapewne z 4-6 tygodni . Przy 4 osobach musisz wziąć pod uwagę że każdy potrzebuje ubrań w Skandynawii nie wystarcza koszulki i krótkie spodenki. Ubrania też ważą . Coś czuję że DMC przyczepy będzie mocno przekroczone

Nam się sprawdził we Włoszech na drogach lokalnych idealnie. Tylko ja używam urządzenia XS Yanosik za granicą działa tak samo jak wgranie radarów do aplikacji z nawigacji. Po za Polską Yanosik informuje o radarach na podstawie bazy danych którą ma wgraną w sobie. Co do opłat w Chorwacji to jak ktoś planuje regularne wypady to polecam zakupić urządzenie HAC, kupiłem w zeszłym sezonie płatność ściągało jak z naszego e-tool. Mniej stania w korkach bo są dedykowane bramki. Ogólnie przez urządzenie autostrady są też tańsze. Za pierwszym razem trzeba zapłacić za urządzenie ale rabat który jest na przejazdy pokrył koszt urządzenia.

Nie lubię takich komentarzy typu będziecie się męczyć. Stwierdzenie bardzo subiektywne. Każdy z nas jest innym kierowcą. Dwa lata temu jak kupiliśmy przyczepę to też najpierw naoglądałem się vlogów i naczytałem komentarzy z tekstami tylko autostrady, drogi krajowe to męczarnia, 500 km max jednego dnia więcej się nie da bo sie jest zmęczonym. Pierwszą podróż robiliśmy za Omiś. Czechy, Austria z winietą , Słowenia z winietą chociaż bardzo nie chętnie bo cena vs odległość do przejechanie to tak jak opłata za nasze A4 Kato - Kraków. Chorwacje zrobiliśmy drogami krajowymi. Od Karlovać do Omisia drogą nr 1. Kto zna trasę to prowadzi momentami przez mocno górzyste tereny. Zrobiłem wtedy w 1 dzień ok 1000 km z przyczepą. Po spaniu przed granicą Austriacką dojechaliśmy na miejsce tego samego dnia. Nie czułem się nie wiadomo jaki zmęczony. Każdy z kierowców jest inny , nie piszmy komentarzy za kogoś że będzie zmęczony.

Jak ceny modemów są takie wysokie to wychodzi na to że lepiej kupić najtańszy na rynku telefon z 5G i zrobić z niego modem.