III Zlotowisko Beskidników – „Spotkanie Noworoczne – rozpoczęcie sezonu 2011”

[mesert]

No Mesertowi wiara nie pozwala, a my też w czerwonym barszczu kiepscy bo tego na święta nie przygotowujemy. Ale przywieziemy nasze specjały do spróbowania. No i tym sposobem dopisz nas Rysiek do listy.

 

Pisząc o barszczu miałem na myśli żurek po śląsku.trzeba będzie konkurs przeprowadzić kto robi lepszy żurek, Wy czy Witek. Sędzią oczywiście będzie Wuja i Janbas

[track222]

U w a g a:

Rozmawiałem dzisiaj z Tomkiem, do 9 stycznia 2011 uprzejmie prosimy o deklarowanie swojego przyjazdu, gdyż 10 stycznia 2011 musimy potwierdzić ile osób przyjedzie. Związane to jest z przygotowaniem noclegów i wyżywienia.

Minimalna ilość osób która musi być by odbyło się nasze spotkanie to 20 osób.

 

Aktualnie mamy zadeklamowanych 7 załóg 14 osób.

 

Wiem, ze wybierają się załogi Trafko, Bizon i Jasiek. Uprzejmie proszę o zapisywanie się.

[Rafal_K]

Rysiu, dopisz do mnie jeszcze dwie osoby.

[Trafko]

Wszystkiego najlepszego na nowym roku dla Beskidników i wszystkich zarażonych karawaningiem życzy Marcin z rodziną.

Widzę ,że Podbeskidzie prawie w komplecie wybiera się , więc nie może mnie zabraknąć do stanu 100% ekipy.

Trafko 2 os.

Przyjazd Karolka jest pod znakiem zapytania , ale jeśli będzie brakować do stanu minimalnego to ja za niego reguluję należne jak za dorosłą osobę.

Znając życie to znowu nas będzie malutko , ok 50 osób.

[bizon]

Witamy wszystkich z nami jest problem bo chcemy bardzo przyjechać ale jeszcze niewiemy jak będzie.Damy znać do 10-tego pozdrowionka dla Wszyskich

 

Do 9-tego;))

[track222]

Witamy wszystkich z nami jest problem bo chcemy bardzo przyjechać ale jeszcze nie wiemy jak będzie.Damy znać do 10-tego pozdrowionka dla Wszystkich

 

Do 9-tego;))

 

Tak jak mówi Witek: Wy nie chcecie, Wy musicie być

[mesert]

Marcin, sprężcie się. Od czasu do czasu trzeba się rozerwać,żeby nie zgłupieć do reszty

[Trafko]

Marcin, sprężcie się. Od czasu do czasu trzeba się rozerwać,żeby nie zgłupieć do reszty

 

Ja się nie muszę sprężać .

Ja w piątek po południu jestem.

[track222]

Jeszcze 10 dni i w drogę

[konrad_b]

Witam w Nowym Roku, wszystkim życzę najlepszego i dalej takiego zapału i tempa w organizowaniu spotkań

 

Jeśli chodzi o spotkanie noworoczne to muszę odpuścić, wahałem się dość długo ale jednak siły wyższe - tzn dzieciaki zwyciężyły

(mniejszy robi pobudkę o 5:00 rano, z czego koledzy pewnie by nie byli zadowoleni hehe)

a mam poza tym jeszcze sprawy rodzinne do obskoczenia w styczniu i może braknąć weekendów

 

Więc życzę udanej zabawy i do zobaczenia wiosną jak śniegi odpuszczą

[mesert]

Ja w piątek po południu jestem.

 

Ale nie Ciebie grzmocie jeden miałem na myśli

No Konrad,doigrałeś się , gardzisz naszym towarzystwem

[konrad_b]

No Konrad,doigrałeś się , gardzisz naszym towarzystwem

 

jak wuja wstanie o 5:00 i będzie bawić dzieci to jestem w piątek

wole teraz odpuścić cobyście Wy później nie gardzili moim towarzystwem hehe

[mesert]

Zachciało się dzieci? to wstaje o tej 5.00 Nie przejmuj się dziećmi , tylko zabieraj się z nami.

[Trafko]

No właśnie.

Konrad zabierz swojego małego karawaningowca , ja zabiorę swojego.

Będą razem mieć wesoło.

Karolek od tamtego tygodnia się pakuje , po domu woła Beskidnicy , chodzi z flagą .

Jak go nie zabiorę to będzie bardzo zawiedziony.

Będą jakieś małe dzieci?

Nie wiem czy zabierać mojego urwisa.

Ja będę sam , żonka zostaje w domu.

[track222]

Już za parę dni, za dni parę , wezmę plecak swój i gitarę!...

 

 

A to kolejna do kolekcji nasza naklejka!!!