Trumatic po raz kolejny

[janus]

O kurde, to żeś wykombinował ładnie Zapodaj jakąś lepszą fotkę tego dzieła. To jest zwykła mechaniczna zapalarka?

 

Zapalarka mechaniczna - zwykła. Wychodzą z niej dwa kable; biały i czerwony.

Czerwony połączyłem z czarnym z wtyczki do oryginalnego iskrownika Trumy (oczywiście iskrownik Trumy jest wymontowany), a biały z czerwonym ( masowym?) i w tym momencie po naciśnięciu przycisku zapalarki pojawia się iskra dokładnie tam gdzie powinna i o odpowiedniej sile, aby zapalać od pierwszego naciśnięcia

Niestety lepszych fotek nie mam, a to co widzicie to tylko wersja beta (działająca ). Obecnie jest to troszkę lepiej połączone i przymocowane.

 

Gratuluję pomysłowości, ale dołożę swoje 3 grosze . Jeśli to jest zapalarka mechaniczna. to musisz odpalać ręcznie po każdym wyłączeniu pieca jak osiągnie ustawioną temp. Są podobne, zasilane 1 baterią R6. Będziesz mieć do podłączenia o jeden kabelek więcej, ale za to full automat

 

Niestety W moim piecyku już od jakiegoś czasu nie działał moduł odpowiedzialny za regulację temperatury, wobec czego i tak muszę co jakiś czas zapalać piecyk ręcznie

 

No i dziękuję za słowa uznania dla mego chwilowego przebłysku inwencji konstruktorskiej

[Mrsulki]

To morze warto zatem trochę uściślić wywody niektórych kolegów którym się tylko niestety zdaje że wiedzą.

Po pierwsze piecyki Trumy wyposażone w ręczną zapalarkę posiadają świeczkę która odpala palnik główny, pali się ona cały czas do momentu wyłączenia pieca (pokrętło temp. na 0) natomiast palnik główny odpala i gaśnie po osiągnięciu zadanej temp.

 

Po drugie w piecykach z zapalarką zasilaną bateriami nie ma czegoś takiego jak świeczka i po osiągnięciu zadanej temp. palnik gaśnie i po zestudzeniu odpala spowrotem automatycznie.

[kartrait]

Po drugie w piecykach z zapalarką zasilaną bateriami nie ma czegoś takiego jak świeczka i po osiągnięciu zadanej temp. palnik gaśnie i po zestudzeniu odpala spowrotem automatycznie.

 

Na przykładzie mojej trumy nie masz racji, mam zapalarkę zasilaną bateriami i mam świeczkę, która zapala główny palnik przy odpowiednich nastawach termostatu, gaśnie całkowicie po wyłączeniu pieca pokrętłem na "0"

[wotar]

Niestety Radek zdaje się też, że nie przeczytałeś dokładnie kto pisał o świeczce, a kto o automatycznym włączeniu iskrownika, ale dziękuje za cenne uściślenie.

 

Pozdrawiam, Wojtek.

[kartrait]

wotar, To Twoje rozwiązanie jest jednak lepsze, widać w '84 było to trochę inaczej... Mi niestety czasem sam świecznik potrafi nieźle nahajcować w przyczepce, jak jest nie za zimno na zewnątrz

[DANETY]

Podepnę się do tematu i podpytam, a mianowicie po odpaleniu piecyka na początku jest mały płomień a czy po przekręceniu pokrętła na 10 płomień powinien być większy??? wydaje mi się ze tak miałem w poprzedniej przyczepie. Proszę o podpowiedzi bo może coś źle robię.

Pozdrawiam

[byry007]

Na początku pali się mały czyli mała świeczka a jak przekroczy na skali 5 to zapala się większy.

[DANETY]

A jak u mnie  nie działa to gdzie szukać przyczyny?

[alpo]

Witaj.

Jeśli nie zapala się duży płomień to zapewne uszkodzony jest zawór regulujący,ewentualnie może być zapchana dysza ,ale to zdarza się bardzo rzadko

pozdrawiam

Darek

[DANETY]

Jeżeli dobrze myślę to pisząc o zaworze mówisz o tym pokrętle ze skalą od 1-10 ????? jeżeli tak to tym pokrętłem mogę zmniejszać płomień. A jeżeli chodzi o dyszę to gdzie ona się znajduje i jak to ewentualnie naprawić.

Pozdrawiam

[MartiNBR]

Hej. Od spodu można wyjąć cały zawór, wyczyścić go na spokojnie w domu, przedmuchać dysze ew. ocenić stan oringów.

Ja mam zapalanie elektryczne i zawsze pali się świeczka a duży palnik w zależności od zadanej temperatury zapala się lub gaśnie dzięki kapilarze.

[DANETY]

Panowie dziś troszkę sprzątałem w przyczepie i po zdjęciu obudowy od pieca po prawej stronie jest widzoczny przewód tak by wychodziło że jest to od uziemienia. Do czego powinien być podpięty?

 

 

 

 

 

 

[czyś]

Nie kojarzę tej wersji pieca, ale zobacz czy to czasem nie zostało wykonane ze sztywnego drutu sprężynowego i obudowę przednią, czy tam aby w tym miejscu nie ma wycięcia, albo przetłoczenia, w które/za które toto musi wskoczyć, bo coś mi chodzi po głowie że to nie przewód, a pręt sprężynujący blokujący na miejscu obudowę.