Skocz do zawartości

Remonty - nabijanie w butelkę


zanka

Rekomendowane odpowiedzi

Lza  Nprawdę? Tak  to postrzegasz? Ja nie znam stomatologa , który bierze 300-500zł za zwykłą plombę- chyba,że ktoś doporowadza uzębienie.....

 ok policzmy .

 Załóżmy  Pewnie cena  50zł za wizytę by Cię satysfakcjonowała.

 

 Koszty gabinetu stomatologicznego.

 

Sprzęt  stomatologiczny  minimum 200 000 bez pantomogramu ( czyli jak będzie potrzebne zdjęcie to będziesz zasuwał , gdzieś robić zdjęcie za które zapłacisz pewnie z 80zł

Koszt zakupu lokalu minimum 150 000zł

Koszt dostosowania lokalu do gabinetu - projekty materiały  200 000 ( w miarę po taniości)

Mamy  550000zł

 

8 h pracy -50zl/h=400zł x 20dni w miesiącu=8000zł - koszty materiałów np 1000zł- koszty utrzymania lokalu 2000zł=5000zł zarobku miesięcznie

 

sumaryczne wydatki-550 000 zł podzielić przez zarobek 5000zł= 110miesięcy czyli 9 lat  i 2 miesiące.

 

Czyli przeznaczając cały zarobek  na zwrot kosztów po 9 latach i 2 miesiącach będą się cieszyć zarobkiem  na poziomie 5000zł  Hmmm kuszące... po tylu latach nauki....

 

A no nie .....przecież po 9 latach pracy część sprzętu idzie do wymiany ...., remont, .......itd. żyć nie umierać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gregory, Bardzo chłodna.  Ponieważ mimo ,że większość potencjalnych klientów  myśli: przyjdzie uduchowiona dziumdzia i powie tu różowo, tu zielono- Będzie pięknie! To ja nic innego nie robię tylko liczę. Nawet "kolorki"

  A Pani , której ten nieszczęsny gabinet robię ma prawie 50 lat. Wcześniej jej zabrakło odwagi żeby "pójść na swoje" Ale teraz policzcie sobie ile by musieli zasuwać u kogoś , żeby nazbierać  na podstawowy  gabinet i potem kasować 50 zł za wizytę?  A i tak  po takiej wizycie, gdyby pacjent musiał wyjść , bo potrzebne zdjęcie , zmarnował ze 3dni najmarniej  najlepiej z bólem zęba pójdzie do innego gabinetu gdzie ma wszystko na miejscu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanka pełna zgoda ale umówmy się.... 50 złotych za wizytę????

W jakim mieście???? Bywałem w Katowicach, Radomiu, Warszawie i Gdańsku i wierz mi że najtaniej zaczynało się pod stówki.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregory  50zł to hipotetyczna kwota, którą  być może część ludzi by chciała zapłacić...Więc chłodne wyliczenie stanowiło argument, że szans na wizytę u stomatologa po prostu nie ma.

Lza  Nprawdę? Tak  to postrzegasz? Ja nie znam stomatologa , który bierze 300-500zł za zwykłą plombę- chyba,że ktoś doprowadza uzębienie.....

 ok policzmy .

 Załóżmy  Pewnie cena  50zł za wizytę by Cię satysfakcjonowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wybaczam :]

E tam  Patris Tylko trochę zboczyliśmy z tematu :] Ale za to  jak konstruktywnie :]  A zobacz ile ciekawych historii z życia wzięte. Jeśli ktoś przebrnie, przez wszystkie( haha  musi lubić czytać) to po prostu skarbnica wiedzy :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lza  Nprawdę? Tak  to postrzegasz? 

 

Ano tak to postrzegam. Zresztą skoro tamta pani lekką ręką i bez zmrugnięcia wydaje 160000zł za coś, co mogła by mieć 6-krotnie taniej - no to zasoby posiada. Ludzie którzy zarabiają niewiele, zazwyczaj staranniej kalkulują tego typu zakupy. Spotkałem w życiu wielu ludzi zasobnych i często właśnie wykazywali ten sam syndrom: bezmyślnego wydawania, może nie tyle bezmyślnego co po prostu nie dbali o to, że cena jest przesadnie zawyżona. A jeszcze inni nawet zdawali sobie sprawę z zawyżonej ceny, ale dla wygody bądź próżności ją akceptowali. Przy pewnej zasobności niektóre rzeczy przestają być istotne.

 

Jest na rynku mnóstwo produktów, których marketing jest wycelowany w tego typu osoby i producenci potrafią sprzedać kawałek kamienia czy drutu, albo nawet rosół za setki zł.

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... kto bogatemu zabroni - jak mawia klasyk.

Umówmy się że stomatolog to raczej nacja bez uzdy finansowej.

Ale rozumiem Cię też Zanka że "Panie Boże widzisz i nie grzmisz" na takie ordynarne wyciąganie kasy.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja napiszę w punktach, ponieważ wyszedłby mi elaborat na 15 stron, gdybym chciała opisać przeżycia związane z wymianą podłogi.

 

1. Zakup kamienia w dużej znanej firmie - lipa straszna. Kupują badziewie z odrzutu. Tu sprzedają jako I gatunek. Kamień zupełnie bez kalibracji. Gdybym układała na fugę ok. 5-6 mm jakos by to zagrało :ee: Ja przy zakupie zaznaczyłam, że chcę układać bezfugowo. No nie z tego badziewia niestety.

2. Na całą podłogę miało wyjść chyba 2,5 palety. Z tej ilości materiału kamieniarz ułożył kawałek hallu i 1/3 salonu (całość sralonu ma 46 m2). Reszty nie dało się dokończyć, ponieważ mimo dosłania przez firmę kolejnych palet ... i kolejnych ... i kolejnych ... nie udało się uzyskać raptem 20 dużych płyt bez wad, pęknięć, ukruszeń po 3-4 cm rogów :D, koniecznych do ułożenia wzoru :P No i w międzyczasie okazało się, że kamień w kolejnych paletach ma inne wykończenie, niż ten z pierwszego zakupu ...

3. Iwonka wkurzona z siłą tsunami uderza w firmę, krzyki, prokuratura ... Niekompetencja i bezczelność sprzedawców porażająca.

4. Telefon od prezesa. Przeprosiny, obiecanki sranki. Wizyta dyrektora generalnego na placu boju i kluczowe pytanie: czego ja oczekuję? No czego może oczekiwać człowiek bez prawie 200 metrów podłogi? chyba nie konia na biegunach? Moja odpowiedź, że: PODŁOGI, rozwaliła  pana dyrektora. Myslał, że nie wiem odszkodowania za straty moralne będę w sądach dochodzić ? W sumie abonament na farbę u dobrego fryzjera powinni dorzucić. Człowiek osiwiał po tych przejściach.

5. Ustalenia: wybieram sobie materiał jaki chcę z trzech przedstawionych przez niego, oni na własny koszt prują to co już położone i dają swoją ekipę kamieniarską, kupują klej, który był zużyty. Więcej niż oczekiwalismy. My naiwniacy chcieliśmy tylko materiał. Bujali byśmy się z tym zrywaniem sami ... Wybralismy materiał dużo droższy od wcześniejszego, ponieważ tylko ten nam kolorystycznie pasował. Chcielismy dopłacić różnicę. Nie kazano nam.

6. Podłogę mam. Nie jest to najlepszy gatunkowo kamień. Może tym razem III gatunek. Też słaba kalibracja. Trzeba było 2 mm fugi. Nie poza sortem w każdym razie. Jest ładny, ciekawy. Na dwa pokoje kupiłam materiał gdzie indziej, ponieważ rozsierdziła mnie na nowo lalunia ze sklepu - mówiąc, że ten domawiany to już płacę. No nie, nie płacę. Ja im zapłaciłam całość, normalnymi pieniędzmi od razu jak zamawiałam towar po raz pierwszy. Dyrektor powiedział, że przysyła dwie palety, a na kolejne dwa pomieszczenia to ich chłopaki mają wymierzyć i dać znać ile płyt dosłać. Nie lubię jak ktoś zmienia ustalenia.

7. Po sąsiedzku niemalże kupiłam piękny w I gatunku towar. Fachowcy z tej firmy pytali co to za kamień. Mówię, że trawertyn. Oni na to, że  trawertyn to ma dziury ... No ten też ma :D Ale nie jest serem szwajcarskim, bo to I gatunek :ee: I jest ułożony bezfugowo!!!

 

Podsumowanie: mam wielki uraz do remontów. W wakacje malowaliśmy kuchnię i pokoje juniora ... nakrzyczałam na męża jak wspomniał o malarzach ahahahaha. Sami zrobiliśmy całkiem całkiem :D

 

P.S. przepraszam nie mam małego Ś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanka pełna zgoda ale umówmy się.... 50 złotych za wizytę????

W jakim mieście???? Bywałem w Katowicach, Radomiu, Warszawie i Gdańsku i wierz mi że najtaniej zaczynało się pod stówki.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Jak se chcecie, wierzyć czy nie, uczęszczam w swojej aglomeracji do pewnej pani , od iluś tam wiosen że cho cho, uwaga :look: max 50zł, przegląd i czyszczenie Gratis.

Edytowane przez comsio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.