Skocz do zawartości

Bieszczady Boże Ciało


Cytrus

Rekomendowane odpowiedzi

 

która smażalnia jest matki a która córki ? :)

drogę przeleciałem na google - jest sporo niespodzianek i są fajne miejscówki na dzikusa :)

 

plan nam się doszlifowuje :)

pstrąg w Terce to spokojnie na nastepny dzień po kolejce naleśniki w chacie wędrowca

a w sobotnie popołudnie/wieczór powoli ruszając do domku odwiedzimy http://www.wilczajama.pl/  :)

 

Smażalnia o której mówię to ta:

https://www.google.pl/maps/@49.301981,22.432491,3a,75y,63.62h,92.88t/data=!3m4!1e1!3m2!1sX72vakv2XxvBfgaSiLuvGw!2e0

Ta z napisem nad bramą "Pstrąg Wędzony". Nie jest to specjalnie wyszukany lokal, jak chociażby wspomniana przez ciebie Wilcza Jama, ale karmią (karmili ?) wybornie. Tylko nie zamawiajcie pstrąga smażonego, tylko z grilla. Jest o niebo lepszy !!!

Jeśli zdecydowalibyście się na nocleg "na dzikusa" w tej dolinie, to polecam poranną, pieszą wycieczkę na Sine Wiry lub do odbudowanej cerkwi w Łopience. 

"Wilczą Jamę" odwiedziłem kilka razy jak jeszcze byli w Mucznem. Wtedy karmili zacnie.

A skoro już tak "jedzeniowo" , to ja zawsze zaglądam nie do "Chaty Wędrowca" tylko po sąsiedzku, do "Starego Sioła". O tu:

https://www.google.pl/maps/@49.160076,22.462004,3a,75y,34.25h,91.04t/data=!3m4!1e1!3m2!1sHwaPUCJrqTkrOYiPbDJdkA!2e0

Fantastyczne, niezwykle klimatyczne miejsce, pyszne żarcie, przemili właściciele a w tle sączy się dobry jazz. Takich miejsc w Bieszczadach nie jest wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Wilczej Jamy kierujemy się z II powodów, jedzenie oraz gdzieś w okolicy są kozie sery, podobno łatwo znaleźć :)

nam lokal nie przeszkadza aby jedzonko było pyszne :) - już postanowione Pstrąg będzie w Terce

i na 99 % Sine Wiry, nocleg chyba tu

https://www.google.pl/maps/@49.26243,22.39988,3a,75y,93.63h,72.72t/data=!3m4!1e1!3m2!1s0ZJ5bLbENCvgB6H8ATYnmA!2e0!6m1!1e1

 

"Trasa rozpoczyna się nad rzeką Solinka, niemal w miejscu, gdzie wpada do niej Wetlina."


do miejscowości Łopienka chyba można dojechać autem, na mapie zakazu nie widzę więc spróbujemy podjechać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj 

Jeżeli chodzi o Bieszczady,polecamy górę Smerek wycieczka kilku godzinna.Pod górą jest parking,masz namiary Współrzędne miejsca 49.1844600 22.4322200 Możesz tam przenocować na parkingu,brak przyłączy i jakiej kol wiek infrastruktury stoi tylko tak zwana "latryna".Za to cisz spokój i piękne widoki. Kilka fotek z marca tego roku,z miejsca postoju.Opłata za dobę 5 zł osoba i samochód,jeżeli będziesz miał pytania pisz

I również z góry Smerekpp%20048_zpsxx96ozwb.jpgpp%20052_zpsqq3phqn3.jpg

Obraz%20025_zpsbpt1glzp.jpgObraz%20049_zpsxwm5c0er.jpg

Edytowane przez pawlofionaN126ea (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj 

Jeżeli chodzi o Bieszczady,polecamy górę Smerek wycieczka kilku godzinna

klaruje się miejscówka na II nocleg ale te kilka godz chyba nie damy rady :(

w piątek chcemy kolejką się przejechać o godz 13 więc powrót jakoś 15 :30 i później Chata Wędrowca lub Stare Siodło :)

więc już nam zostanie sam nocleg bez spacerów kilku godzinnych

ale gdyby nam kolejka uciekła to czemu nie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale gdyby nam kolejka uciekła to czemu nie :)

Nie sądzę, żeby kolejka Wam uciekła. Oni tam bardzo dbają o klienta (i o ich kasę) i jeśli planowy pociąg ma pełne obłożenie, a dużo ludzi zostało przed kasą bez biletów, to jest uruchamiany kurs dodatkowy. Oczywiście ręczyć za to nie mogę, ale tak to funkcjonowało w zeszłych latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilcza Jama w poprzedniej siedzibie serwowała fantastyczne jedzenie, w tym momencie odkąd przeniesli się w okolice Stuposian( chyba dobrze pamiętam), przy obwodnicy, poziom jedzenia bardzo sie obniżył. Odradzam. Bardzo dobre i nietuzinkowe jedzenie jest w Przysłupiu w Karczmie Brzeziniak. Co do plazy nad Soliną, to nie wiem czy lubicie niskie temperatury do kąpieli, ale w czerwcu woda nie będzie zbyt ciepła, a dno w Solinie to nie piaseczek, tylko glina. Oczywiście przejscie po zaporze to ciekawa atrakcja, a co gdyby zajrzeć do środka, zamiast  plaży? http://solina.pl/zwiedzanie-zapory/.

Dla mnie Bieszczady to Wetlina, Caryńska, Tarnica. Mozna zatrzymać się na campingu Wetlina, absolutnie nie camping Wetlinka koło hoteu- to omijać ( ok. 5 km za miejscowością Wetlina) i stamtąd można zrobić sobie spacerek do Chatki Puchatka na Połoninie Wetlińskiej - ok 1,30 w górę i 1 godzina z powrotem do przełęczy Wyżnej. Tyle czasu da się wygospodarować, ale zawsze wrato mieć wodę , latarkę i kurtkę przeciwdeszczową ze sobą. Powrót z przełęczy Wyżnej busikiem na camping, jeźdzą co chwilkę. Jak się zdecydujecie , to zamówcie u p. Steni w barze pierogi opiekane, są super.

Edytowane przez Szaraja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, żeby kolejka Wam uciekła.

 :)

 

 

Wilcza Jama w poprzedniej siedzibie serwowała fantastyczne jedzenie, w tym momencie odkąd przeniesli się w okolice Stuposian( chyba dobrze pamiętam), przy obwodnicy, poziom jedzenia bardzo sie obniżył.

 

znalazłem że gdzieś obok są kozie sery i dlatego tą lokalizację bierzemy na cel

 

 

 Co do plazy nad Soliną, to nie wiem czy lubicie niskie temperatury do kąpieli, ale w czerwcu woda nie będzie zbyt ciepła, a dno w Solinie to nie piaseczek, tylko glina. Oczywiście przejscie po zaporze to ciekawa atrakcja, a co gdyby zajrzeć do środka, zamiast  plaży? http://solina.pl/zwiedzanie-zapory/.

 

plaża to tak aby podjechać i popatrzeć :)

byliśmy kiedyś w Polańczyku i zaporę znamy ale zawsze warto na rybki popatrzeć :)

 

 

 

 Mozna zatrzymać się na campingu Wetlina, absolutnie nie camping Wetlinka koło hoteu- to omijać ( ok. 5 km za miejscowością Wetlina) i stamtąd można zrobić sobie spacerek do Chatki Puchatka na Połoninie Wetlińskiej - ok 1,30 w górę i 1 godzina z powrotem do przełęczy Wyżnej. Tyle czasu da się wygospodarować, ale zawsze wrato mieć wodę , latarkę i kurtkę przeciwdeszczową ze sobą. Powrót z przełęczy Wyżnej busikiem na camping, jeźdzą co chwilkę. Jak się zdecydujecie , to zamówcie u p. Steni w barze pierogi opiekane, są super.

 

i chyba strzał w 10 :)

za Wetliną rozumiem w stronę Ustrzyk Górnych ???

pole namiotowe w  Brzegach Górnych ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 za Wetliną rozumiem w stronę Ustrzyk Górnych ???

pole namiotowe w  Brzegach Górnych ?

 

Jemu chodzi o Górną Wetlinkę. Na Karawaningowcu masz mój opis z pobytu na tym kempingu. A te zapiekane pierogi, to są knysze :]  Z Górnej Wetlinki proponuje Chatkę Puchatka, a następnie Smerek. Ze Smerka zejdziecie do Wetliny koło Chaty Wędrowca. Tam kupisz sobie lokalne piwa, a dzieciaki zjedzą naleśniki. Moje chłopaki powiedzieli, że p. Stenia robi lepsze :ee:  Opisaną trasę, zrobiliśmy w około 9 godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jemu tylko jej, masz rację, to są knysze, a trasę polecam z campingu na Chatkę Puchatka i potem zejście na przełęcz, zajmie max. 3 godziny, a tam sa prawdziwe Bieszczady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam. Z Twojego tekstu, nie wyszło że jesteś kobietą i napisałem tak jakoś z automatu. Poprawię :]

 

Edyta: Nie poprawię, upłynął czas na edycję :(

Edytowane przez Gewehr (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.