co wybrać Citroen C5 kombi czy Citroen C4 Grand picasso

[Cezarr]

No właśnie Tomku podobają mi się ona i oba maja swoje zalety i wady stąd mój ciężki wybor

No właśnie, C5 2.0 HDI przejechałem może z 1000km jazda bardzo fajna skrzynia szóstka daje to że

auto bardzo mało pali, niestety był to egzemplarz za którym Niemiec płakał jak go sprzedawał

dlatego z jednego wyjazdu do Niemiec auto wróciło na ciężarówce z rozwaloną pompą paliwa  

Ale wydaje mi się że zadbany egzemplarz powinien pojeździć wiele kilometrów bezawaryjnie

[jarobaro]

chetnie bym kupił oba z 2.0 Hdi ale ciezko z nimi na rynku wtórnym a wole mniec mniejszy silnik i lepszy stan niz wiecej kucyków a kupić zajechana zgniłą cytrynę

[Cezarr]

Jarek, kumpel ma Peugeota 508 1,6 HDi 110KM (może i taki sam silnik jak w cytrynie) i powiem Ci

że brakuje troszeczkę tych koników, z przyczepka może brakować jeszcze bardziej, a C5 jest chyba cięższe i większe jak 508

[kit]

... i powiem Ci że brakuje troszeczkę tych koników, z przyczepka może brakować jeszcze bardziej, ...

 

Bo jak pytasz o samochód to nie pytaj ile ma koni lecz ile właścicielowi brakuje   zawsze bedzie za mało

[Cezarr]

Bo jak pytasz o samochód to nie pytaj ile ma koni lecz ile właścicielowi brakuje   zawsze bedzie za mało

No będzie będzie to jest racja, czy to będzie 100,200 czy 300KM ale jakiś komfort podróżowania musi być   a przynajmniej powinien.

[jarobaro]

Tomek sam wiesz ze moja Xsara 1.6 hdi 90km dała rade na langoszach  nie była ostatnia a tu bedzie 20km wiecej wiec mysle ze da rade ale jesli mi sie trafi fajny 2.0hdi 140km lub 163km to bedze :jump:

[Cezarr]

Jarek racja, stan techniczny ważniejszy od stajni pociągowej   a więc powodzenia   

[BartoszK]

Jako uzytkownik C4 GP 2.0HDI z MCP powiem tak... Bajka w jezdzie, ale bez budy - buda zabija to auto, tzw kangury to tez przerabialem, problem pojawia sie przy padajacej dwumasie - moje auto jak szlo do zyda mialo 260k, czwarta dwumase i 3 sprzeglo... to sa koszta... ja swoim w niecale 2 lata przejechalem ponad 100k, jakies 15k z przyczepa... niegdy nie dalo sie zaskoczyc auta, bledy na drodze niwelowalo szybko i bezbolesnie, ale z przyczepa duze spalanie (moja 1300kg) - tak okolo 10 litrow...

natomiast 1,6 HDI w grand picasso to pomylka, sorry ale micra 1,0 benzyna na swiatlach lepiej odchodzi...

Edytowane 10 Marca 2015 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[sokes]

Ja też jestem użytkownikiem C4 GP 2.0HDI z MCP. Wydaje mi się że 2.0HDI to optymalna opcja i 1.6 będzie za słabe. Co do skrzyni MCP to nie polecam tego rozwiązania. Chociaż moja ma już prawie 140tyś bez wymiany sprzęgła to niestety szarpanie przy ruszaniu, zbyt szybkie wysprzęglanie lub przeciąganie na półsprzęgle to niestety norma w tym samochodzie i przyuczanie skrzyni nic to nie daje. Wszystko zależy od humoru auta Jazda w korku z przyczepą z tą skrzynią to niestety porażka. Ja jeszcze odczuwam dyskomfort w postaci podskakiwania pasażerów z tyłu po podpięciu mojej cepki. Chyba troszkę za miękki ten tył. Poza tymi kilkoma "wbudowanymi" usterkami auto nie psuje się  i zawsze dowiozło mnie do celu.

[Przemo.D]

Tych silników 1.6 HDI  to jest dużo różnych odmian i opinia jaką Inhalt przytoczył jest zupełnie nie miarodajna...

Najlepszy jest ten ostatni 8 zaworowy z FAP od chyba 2011r 93km bez dwumasy i z turbo o stałej geometrii(jak ma 115KM to dwumas i kierownice w turbo) z nim nie ma żadnych problemów.

Polecam go do osobówki mam w Partnerze i jest ok ale do przyczepy to bym go nie polecił bo bida bedzie.

Pozdro.

Edytowane 10 Marca 2015 przez Przemo.D (wyświetl historię edycji)

[Myszorki]

Mam C5 od 6 lat, pięć sezonów jeździłem z przyczepką, Silnik 2.0 Hdi to najbardziej uda jednostka napędowa grupy PSA, natomiast 1.6 to porażka, osobiści niechętnie biorę takie auta do roboty. Jeżeli chodzi o skrzynie w C4 to fakt, że są dość awaryjne i gdybyś miał kupować tylko manual i tylko 2.0 HDi. Za C5 przyczepkę ciągnie się rewelacyjnie z racji zawieszenia i nie bał bym się tego że jest niska w zawieszeniu, zawsze można ją podnieść i wjedziesz wszędzie prawie jak terenówka. Mniejsze jest również wrażenie bujania na haku więc i komfort nie do porównania z innym autem. Ja swój silniczek podniosłem ze 110 na prawie 140 KM zaraz po zakupie auta bo z przyczepką troszkę za mało było dla mnie

Osobiście C4 tez mi się bardzo podoba ale jednak jestem "skrzywiony" na punkcie zawieszenia hydraulicznego i komfortu, bo poprzednie auto to była Xantia

[jarobaro]

e tam moje 1.6 hdi w xsarze dało rade z cepka 1050dmc w gorach i na niemieckich autobanach jak sie zapomniałem to i 120km/h leciałem ale żona szybko przypominała ze cos jeszcze mamy na haku a spalanie to tylko 6,7l/100km z cepka co uznaje za super wynik, wszytsko sie wyjani w przeciagu tygodnia max dwóch i wtedy sie pochwale nowym holownikiem a kazda opinia dla mnie jest na wagę złota więc im wiecej opinii tym wiecej mam rozjaśniony temat za co wszystkim :blagac:

[BartoszK]

e tam moje 1.6 hdi w xsarze dało rade z cepka 1050dmc w gorach i na niemieckich autobanach jak sie zapomniałem to i 120km/h leciałem ale żona szybko przypominała ze cos jeszcze mamy na haku a spalanie to tylko 6,7l/100km z cepka co uznaje za super wynik, wszytsko sie wyjani w przeciagu tygodnia max dwóch i wtedy sie pochwale nowym holownikiem a kazda opinia dla mnie jest na wagę złota więc im wiecej opinii tym wiecej mam rozjaśniony temat za co wszystkim :blagac:

 

C4 GP jest ciezsze od Xary o 350kg...

[jarobaro]

C5 rowniez ciezsza ale moze uda mi sie kupic ta 140-163km wiec raczej mocy mi nie zabraknie a szukam rocznika 2010-2013

[inhalt]

I tu się z Tobą nie zgodzę na mam 1.6 Bei w xsarze Picasso i przejechanie 250tys km bez awarii więc jednak jak się dba i wszystko wymienia się i sprawdza na czas to silnik są wieczne a znam takie auta z przebiegało po 500-600tyś km a co statystyk do na forda Focusa nigdy bym się nie zamienił i takie statystyki nie mają w ogóle odzwierciedlenia w rzeczywistosci

Nie wiem z czym się nie zgadzasz, bo zacytowałeś cały długi post.

Statystyki są idealnym źródłem wiedzy - mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Problemem jest to, że nie mamy wglądu do rzetelnych statystyk. Powodów wiele, ale było ostatnimi laty kilka skandali w Niemczech właśnie związanych ze sposobem zbierania danych do statystyk.

Zupełnie inaczej ma się kwestia wyciągania wniosków na podstawie jednego egzemplarza. Piszesz, że masz 1.6 Hdi i duży przebieg. To super i życzę Ci dalszego przebiegu bez awarii. Ale to nie jest żadna informacja o charakterze ogólnym. Podałem przykład dwóch Polonezów z dawnych lat - mojego i mojego ojca. Jeden się sypał, a drugi jeździł nadspodziewanie dobrze. Rocznikowo podobne i eksploatacja taka sama.

 

Istotą bezawaryjności jest to co Ty załatwiasz poprzez wymiany. Ma się nie psuć. Nie jest rzecz w tym, żeby "wszystko wymieniać", ale żeby wymian nie było oprócz płynów i części eksploatacyjnych.

Co do Focusa to ja nie namawiam. Silnik ten sam co w Cytrynie, a wykonanie podobne. Nie sądzę, aby była istotna różnica jakościowa. Mniej się słyszy o awariach elektroniki w Fordach, a więcej w Cytrynach, ale też np. w S-max'ie prąd potrafi oszaleć. Z kolei korozja mniej bierze cytryny.

 

Napisałem swój poprzedni post tylko po to, żeby kolegę nakierować na pewne przemyślenia. Jeśli w modelu auta który mu się podoba są montowane dwa silniki diesla (1.6 i 2.0) to po co brać ten gorszy? Rozumiem, że jakiś 1.6 może długo jeździć, ale sam widziałem Focusa  1.6 z turbiną do wymiany po zaledwie 80 tys. km. I nie jeździł nikt jak szalony tylko w miarę normalnie. A podobnego Focusa z 2.0 TDCi i turbiną zużytą przedwcześnie nie widziałem. Podobnie w podlinkowanym wątku z forum Cytryny opisywane są problemy z 1.6, a z 2.0 nie ma podobnych w takim natężeniu.

Po prostu nie widzę sensu pchania się w używany samochód z gorszym silnikiem skoro jest dostępny z lepszym. Może nieco drożej, ale moim zdaniem warto dopłacić.

 

A raporcie Dekry na 2015 podlinkowanym przez Toma znowu C5 jest w trójce najbardziej awaryjnych aut. Czy to jest zmowa, że od lat akurat ten jeden model jest prześladowany? A inne samochody tego samego koncernu już tak źle nie wypadają. Jak to wytłumaczyć jeśli nie wyjątkową awaryjnością C5?