Lista krajów Europy, gdzie potrzebne są winiety

[kmachacz]

Dzięki, dzięki, dzięki .

Właśnie tak mi się to wszystko układało i tak wydawało i takie informacje dostawałem, ale ci u których się informowałem zawsze mówili chyba.

[Jule]

Juz chyba pojechales ? ale jak nie to moj czeski kumpel mowi ze jest tak jak myslimy, czyli liczy sie auto plus przyczepa... jak sie jedzie gdzies dalej to lepiej kupic vinietke na 7 dni za 650 i spowrotem taka sama, bo nastepna jest miesieczna i kosztuje 1750.

[kmachacz]

Jule jeszcze jestem, wyjazd ma nastąpić poniedziałek, wtorek. Teraz jeszcze mamy zlot off-roadowy klubu Toyoty w Krakowie do niedzieli (ja zabawiłem wczoraj i dzisiaj, a potem wracam do pakowania.

No trudno, będzie więc trochę drożej , ale chciało się to się ma !!

 

Powiedzcie mi kto mówił, że wczasy z przyczepą są tańsze ??

[Jule]

Powiedzcie mi kto mówił, że wczasy z przyczepą są tańsze ??

 

Ja nie mowilam pomijajac wczasy z namiotem, to oczywiscie ze koszty bierzace sa (nawet placac wiecej za autostrady) mniejsze niz hotelowe... moj staly przyklad to super camping nad Jeziorem Garda w pelnym sezonie - przyczepka+auto+dwoje doroslych+dwoje dzieci - 54€... 2-u gwiazdkowy hotel w martwym sezonie 34€ na osobe.

No i tu jestesmy jakby nie patrzec na calkowity plus... tylko jak rozlozymy koszt przyczepki to juz jest bryndza

[kmachacz]

Ty się nabijaj

Ale będzie dobrze

[Th0rn]

za dziekuje, nie ma za co ... postawisz mi kiedys Becks-a Orange i bedziemy kwit

 

Co do Czech to wydaje mi sie ze wagowo liczony jest caly sklad, bo sa rozgraniczenia na wagi przy autach. Mozna sobie zrobic angielska wersje.

 

http://www.ceskedalnice.cz/znamky.htm

 

i tam pisze ze liczony jest tonaz auta lub skladu czyli auta i przyczepy. Takie same przepisy sa na Slowacji tz auto plus przyczepa i tez sa rozne tonaze.

 

ale dla wiekszego "bezpieczenstwa" bo niczego doczytac sie nie mozna, napisze do znajomego Czecha, to moze cos wyjasni...

 

podziwiam was ze umiecie to rozczytac bo ja nie kumam z tej tabelki nic a nic hehehe

chyba przed kazdym wyjazdem bede sie musial was pytac

 

mam na mysli naprzyklad ze w tabelce jest D<3,5T i sa dwie pozycje za 200 i 650....a przepraszam czym sie rozni D<3,5T OD D<3,5T??? :) bo nie kumam normalnie hehehe, moze to jest dziecinne proste tylko ja za bardzo kombinuje?

[Jule]

tam sa dwie pozycje D<3.5T czyli samochody i sklady do trzech i pol tony a druga jest D 3.5T<>12T czyli samochody i sklady od trzech i pol tony do dwunastu ton.

W pierwszej pozycji tabelki jest cena za trzy i pol tony, a w drugiej od trzech i pol do dwunastu... czyli 200 a za te wieksze 650 winietka na tydzien.

 

Wieksze auta powyzej 12 ton musza placic Maut.

 

ps to takie skomplikowane wcale nie jest

[Th0rn]

Czyli krotko mowiac jadac na Chorwacje powiedzmy....na wjezdzie placimy 220 tak? i spowrotem jak bedziem wracac to znow placimy 220?? chyba ze mozna kupic na 1-2 dni powiedzmy tylko na przejazd?? bo rozumiem ze jak jedziemy i bedziemy przejazdem to sie nie oplaca kupowac wiecej...noi chyba ze jedziem po czechach no to wiadomo ze trza kupic powiedzmy na tydzien czy dwa razy po tygodniu...

[Jule]

Uhu wlasnie tak... winietki sa tygodniowe, miesieczne i roczne ale z tego co kolacze mi sie po glowie, to Czesi albo Slowacy chyba w sezonie robia paro dniowe winiety... ale nie jestem pewna i prosze nie brac tego za pewnik. W Austrii najkrotsza jest na tydzien naprzyklad.

[kmachacz]

Uhu wlasnie tak... winietki sa tygodniowe, miesieczne i roczne ale z tego co kolacze mi sie po glowie, to Czesi albo Slowacy chyba w sezonie robia paro dniowe winiety... ale nie jestem pewna i prosze nie brac tego za pewnik. W Austrii najkrotsza jest na tydzien naprzyklad.

 

Jule !! Bardzo dobrze Ci się kołacze !! Ja w tym roku byłem przewrażliwiony i kupiłem wszystko w Polsce, za granicą u Czecha (bardzo miłego i sympatycznego w porówaniu z Paniami w Polskich okienkach) było taniej i na krótsze okresy !! Nie ma się więc, tym co przejmować, jechać do danego kraju i kupować tam !!

[mareko]

Uhu wlasnie tak... winietki sa tygodniowe, miesieczne i roczne ale z tego co kolacze mi sie po glowie, to Czesi albo Slowacy chyba w sezonie robia paro dniowe winiety... ale nie jestem pewna i prosze nie brac tego za pewnik. W Austrii najkrotsza jest na tydzien naprzyklad.

 

Jule !! Bardzo dobrze Ci się kołacze !! Ja w tym roku byłem przewrażliwiony i kupiłem wszystko w Polsce, za granicą u Czecha (bardzo miłego i sympatycznego w porówaniu z Paniami w Polskich okienkach) było taniej i na krótsze okresy !! Nie ma się więc, tym co przejmować, jechać do danego kraju i kupować tam !!

 

Takie rozwiazanie ma tez swoje wady. Kiedys jechalem tranzytem przez Czechy i sobie zaplanowalem zakup winiety 7-dniowej. Stawalem na kilku stacjach przed autostrada i na ZADNEJ nie bylo 7-dniowych. Byly natomiast na dluzsze okresy ale oczywiscie drozsze. W koncu na zdrowy rozsadek pomyslalem ze na platnej autostradzie na stacji to juz na pewno beda mieli i tak jechalem przez 200 km i zatrzymywalem sie na kazdej stacji. Jazda do d... bo czlowiek caly w stresie jedzie.

A mandaciki tam teraz maja straszne za jazde bez winiety. Kolega dostal 15000 KC za to tylko ze mial na szybie stara nalepke. Zatrzymali go na zwyklej drodze do kontroli i zobaczyli nalepke. Kolega malo sie nie rozplakal jak mu powiedzieli ze za stara nalepke ma zaplacic 15000 KC. Chodzi o to ze oni wylapuja na autostradach przez lornetki i nie sa w stanie stwierdzic czy ktos ma stara czy aktualna.To na zlotowki jest jakies 2300 PLN.

Z tego co wiem nie zaplacil na miejscu tylko wzial kredytowy, ktory wyrzucil do najblizszego kosza. Przychodzily mu do domu jakies wezwania do zaplaty z Czech az w koncu komornik czy US mu na to siadl i zdjeli z pensji. Tak wiec winiety kupowac a stare wywalac do kosza a nie kolekcjonowac jak to niektorzy maja w zwyczaju oblepic cala szybe zeby sie pochwalic gdzie to sie nie jezdzilo.

[kmachacz]

Wszystko fajnie, uwagi masz słuszne, tylko wypowiedz jakoś tak nie jasno idzie. Wynika z niej, bo powołujesz się na naszą rozmowę, że my z Jule winiety na szybach kolekcjonujemy ??

[mareko]

Wszystko fajnie, uwagi masz słuszne, tylko wypowiedz jakoś tak nie jasno idzie. Wynika z niej, bo powołujesz się na naszą rozmowę, że my z Jule winiety na szybach kolekcjonujemy ??

 

Prosze o czytanie ze zrozumieniem. W zadnym miejscu mojego posta nie napisalem ze Wy z Jule kolekcjonujecie winiety. Bylo to stwierdzenie ogolne.

[Jule]

Nieraz kolekcjonuje, przewaznie te roczne zdarzalo mi sie ze mialam, Slowacka, Czeska, Austriacka i Szwajcarska... do tego pare nalepek kempingowych i bylo jak w cyganskim wozie

Ale nieraz sobie myslalam ze powinno sie zrobic na przyczepce takie miejsce na ktorym mozna bylo by naklejac nalepki z roznych zakatkow swiata hihi i zrobic z przyczepy taka walizke podrozna jak kiedys mieli, jak przyklejali im naklejki z lini lotniczych, czy hotelowe.

Jedni wieszaja sobie mape w domu i wbijaja szpilki, inni oblepiaja sobie auta i jednym i drugim "na zdrowie" jak sprawia im to przyjemnosc

 

A co do kumpla, to fakt troche ciezko tyle kasy zabulic ... no ale w Czeskich przepisach o winietach pisze, ze trzeba usunac przeterminowane.

[art66x]

Witam!Czytam czytam i do konca nie moge dojść czy w czechach juz sa winiety 2 dniowe czy nie?Jak wyglada sprawa na Słowacji oraz na Wegrzech?I jeszcze jedno nurtujace mnie pytanko?W jaki sposób opłacac skład powyżej 3,5 t ( fort galaxy + Knaus 1300 kg)W CRO podobno wszystko powyzej 130 cm wysokosci traktowane jest jako mikrobus a wiec wyzsze opłaty!Jakie sa Wasze doświadczenia?