Holowanie przyczepy automatem.

[kmtaxi]

 ,trochę mnie dziwi ,że ktoś twierdzi ze auto ze skrzynią automatyczną mozna odpalić z holu ...

 

I tu się mylisz, ponieważ można. Oczywiście nie jest to zalecane, ale się da na ograniczonym biegu, nie na "D", kiedy przekroczysz pewną prędkość na holu. Robiłem takie eksperymenty, więc nie jest to wiedza z jakiś wypocin. Mając dokumentacje techniczną potrafię zdiagnozować skrzynię automatyczną. Mam takie auto, które kupiłem z uszkodzoną skrzynią automatyczną i posiadając taką dokumentację naprawiłem ją we własnym zakresie oszczędzając znaczną kasę.

Edytowane 21 Lutego 2017 przez kmtaxi (wyświetl historię edycji)

[maciejek34]

I tu się mylisz, ponieważ można. Oczywiście nie jest to zalecane, ale się da, kiedy przekroczysz pewną prędkość na holu. Robiłem takie eksperymenty, więc nie jest to wiedza z jakiś wypocin. Mając dokumentacje techniczną potrafię zdiagnozować skrzynię automatyczną. Mam takie auto, które kupiłem z uszkodzoną skrzynią automatyczną i posiadając taką dokumentację naprawiłem ją we własnym zakresie oszczędzając znaczną kasę.

Gratuluję naprawy,co do holowania to ja bym nie zaryzykował, skoro automata nie wolno holowac bez włączonego silnika, w instrukcji nie ma nic o odpaleniu z linki ,a w ogóle to nie wiem kiedy może zachodzić sytuacja ,że automata trzeba odpalac z holu ryzykując uszkodzenie skrzyni, dodatkowo samochodów wogole nie powinno się odpalac z holu, zwłaszcza tych nowej generacji

Radził bym nie pisać o tym ,że można auto ze skrzynią automatyczną odpalac z holu ,bo nieopatrznie ktoś to może potraktować serio i wbić się na koszta ,swoją drogą chciałbym poznać tą metodę odpalania automata, moze kolego zdradzi jakieś szczegóły ,jakie auto , jaka skrzynia ?

[Łza Włóczynutka]

pokutuje to "odpalanie na pych" wśród PRL-owskich kierowców. Samochodów nie wolno uruchamiać w ten sposób od co najmniej 20 lat, lista rzeczy która może się uszkodzić jest zatrważająca.

[kmtaxi]

Przestańcie wypisywać powtarzane, a nie sprawdzone "prawdy". W niektórych instrukcjach dotyczących skrzyń automatycznych, też napisano, że płynu hydraulicznego się nie wymienia. Co niektórzy producenci po pewnym czasie z tego się wycofali. Czyżby zdobyli jakieś doświadczenie, czy tylko powielali głupotę innych?

[maciejek34]

Przestańcie wypisywać powtarzane, a nie sprawdzone "prawdy". W niektórych instrukcjach dotyczących skrzyń automatycznych, też napisano, że płynu hydraulicznego się nie wymienia. Co niektórzy producenci po pewnym czasie z tego się wycofali. Czyżby zdobyli jakieś doświadczenie, czy tylko powielali głupotę innych?

Oleju się nie wymienia bo producent nie przewidział ,że auto będzie jeździło 20lat

[kmtaxi]

Gówno prawda. Zmienili zdanie jak musieli płacić za uszkodzenia gwarancyjne. Co do zatrważających rzeczy które mogą nastąpić, ta tak jak z tym powiedzeniem, że "trzeba uważać, bo nawet w drewnianym kościele cegłówka spaść może". Gdybym miał się do takiego podejścia do rzeczywistości stosować, to nawet siedzenie w domu groziłoby katastrofą, a co dopiero jazda samochodem.

[Cezarr]

Pany OT.

[kmtaxi]

Chciałeś opinii nie z netu, to masz.

[Cezarr]

Ale nie opalaniu automatu na popych 

[maciejek34]

Ale nie opalaniu automatu na popych

Ale to może być ciekawy temat ,bo coś tam niby w sieci o tym piszą tylko nie ma odważnego żeby tak odpalac ; )

[chris_66]

Ale to może być ciekawy temat ,bo coś tam niby w sieci o tym piszą tylko nie ma odważnego żeby tak odpalac ; )

 

niektóre modele volvo i merców miały taką możliwość , nie pamiętam które modele AT dawały taką możliwość ale było tak

powyżej 40km/h trzeba było się rozpędzić i dalej jakaś procedura do tego była żeby odpalić zdechłego gada 

czterobiegowego hydraulika z silnikiem 3,0 tak odpalaliśmy , trochę strachu było ale dało radę 

Edytowane 21 Lutego 2017 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Jak moge coś podpowiedzieć to w automacie w czasie jazdy nie wrzucamy luzu, na światłach stoimy na biegu (nie wrzucamy P), na pochylych miejscach zaciągamy ręczny ,dopiero dajemy na P,no i przezucamy z D na R i odwrotnie gdy auto stoi, a tak to wio i do przodu ,o wymianach oleju każdy mechanik ma inną teorię

 

Całe 100 % racji.

Dodam od siebie... Przy ruszaniu pod górę zwłaszcza z przyczepą... Najpierw bieg, potem leciutko gaz, a na końcu ręczny w dół.

[kmtaxi]

Nigdy nie używam hamulca postojowego przy poruszaniu się nawet pod górę (w mercedesie jest naciskany nogą). Dobrze wyregulowana skrzynia trzyma samochód na podjeździe bez trzymania nóg na pedałach. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa używam hamulca zasadniczego.

Duże szkody powodują spadki napięcia w skrzyniach gdzie są płyty hydrauliczne z zaworami elektromagnetycznymi. Tak więc podstawą jest sprawny akumulator nawet gdy zapalamy na holu.

[Cezarr]

Skrzynia nie trzyma w nieskończoność, na dużych podjazdach auto bez gazu i hamulca potoczy się w dół

a w dodatku z przyczepą na haku gdzie i ona ciągnie do tyłu. Jacek ma rację, ręczny będzie bardzo pomocny.

A przynajmniej też tak uważam.

[kmtaxi]

Nie ręczny tylko postojowy, ja ten mam załączany nogą.Nie jest to w nieskończoność tylko chwila po zdjęciu nogi z pedału hamulca zasadniczego. Podczas postoju na pochyłości najpierw zaciągam hamulec pomocniczy, a potem ustawiam lewarek na "P", aby nie obciążać przekładni planetarnej w skrzyni i wyłączam silnik.