Skocz do zawartości

BERSC

Użytkownicy
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O BERSC

  • Urodziny 08.06.1978

O mnie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Wałbrzych - Poniatów
  • Zainteresowania
    Modelarstwo RC, Fotografia podwodna

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    Hobby 440
  • Holownik
    Laguna 2.0

Ostatnie wizyty

43 wyświetleń profilu

Osiągnięcia BERSC

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Pra Delle Torri Byliśmy w tym roku na dwie załogi (dojechaliśmy do znajomych na weekend - Oni to wyjadacze, w tym roku juz zrobili 10.000km z przyczepą) na Pra Delle Torri na początku lipca i tak co nam jako nowicjuszom w carawaningu (5 wyjazd za granice w zyciu, 3 razy juz we Włoszech, a w tym roku 1 sezon z przyczepą) przypadło w plusach i minusach: Najpierw w plusach - położenie - rewelacyjny dojazd od strony Chorwacji czy Austrii - podejście do tematu (podajesz czego oczekujesz - cień, odległość od basenów czy placu zabaw, czy sanitariatów - pytają o wymiary zestawu czy kampera - aby dopasować parcele) - infrastruktura (przyłącza wody, prądu, odpływ szarej, TV) na każdej parceli, sanitariaty super (deszczownice czy klasyczne z wężem do wyboru) zaplecze kuchenne rewelacja, punkty medyczne na każdym social boxie, oprysk na owady 3 razy dziennie z dysz nad każdą parcelą - darmowa myjnia i punkt wulkanizacyjny - samoobsługa - market z pełnym asortymentem, płatność karta i gotówką, automat z lodami dla dzieciaków na monety (dajesz dzieciakowi Ojro i po temacie) - warsztat samochodowy na terenie campu - podstawowe naprawy - obsługa turystyczna - pośrednictwo w wycieczkach (płatność na campie i bilety do reki), tematyka różnorodna - od 3 do 10 tematów do wyboru każdego dnia - ochrona - średnio melexem czy rowerem przejeżdżają alejką co 20-30minut - opiekunki i animatorki - zapisujesz dziecko na zajęcia - odbierają i odstawiają na parcele - same animacje bez liku i cały dzień aż do 21/22:00 - zamknięty plac zabaw dla dzieci - szkoły sportowe i ruchowe na ośrodku sportowym - boiska sportowe i ścieżki fitness - cisza nocna - respektowana i dyscyplinowana od 23:00 do 7:00 - nie wjedziesz nawet po 23:00 na kamp po powrocie z wycieczki pod swoja parcele - auto zostawiasz na parkingu strzeżonym na terenie campingu przy recepcji i dalej z buta... - mobilne melexy z zakupami jeżdżące po campie - owoce i podstawowe produkty - wiele wiele innych Minusy: - ustawianie namiotowców pomiędzy kamperami czy przyczepami - pomimo ze jest osobne pole ... - ceny w markecie - zdecydowanie wyższe i zmienne w ciągu dnia czy tygodnia - np mleko 1L w ciągu 3 dni od 1,20 do 1,70, morele w ciagu dnia od 0,60 do 1,00, piwo Carslberg puszka od 0,85 do 1,30, Jogurt 700g 1,10 do 1,70 - obsługa - generalnie rewelacja ale wystarczył jeden epizod - synek (pierwszoklasista mowiacy po angielski komunikatywnie z szerokim zasobem podstawowych slow) wyszedł z placu zabaw w zła stronę niż do parceli - zgubił sie, podszedł do pana z ochrony i powiedzial po angielski (tak twierdzi) ze jest z parceli 275 i ze szuka rodziców ... Pracownik ochrony zawiózł go melexem na drugi koniec campu pod swoja stróżówkę, tam gdzies wydzwanial i probował sie dowiedzic co i jak, synek płakał i sie denerwował, krzyczał "mama" - trwało to około 20-30 minut - do momentu aż Szwed podszedl do synka i zapytał co sie stało, Synek powiedzial ze szuka rodziców i ze jest z parceli 275 (po angielsku - Ajm lost, maj parents are on plejs tu sewen fajf, aj spik polisz ang englisz, plis help mi go to maj parents) - dopiero wtedy ochroniarz podjechał ze Szwedem melexem na nasza parcele.... a wystarczylo podjechac pod recepcje (tam mowia wszyscy po angielskiu, lub zeskanowac zegarek i nr parceli sie wyswietli na skanerze - wyszedl brak przeszkolenia... - czystosc w restauracji - nie wiem moze to wina przemiału i ilosci ludzi - roztopione lody na krzeslach czy pod stolikami, resztki jedzenia na wiklinowych koszach, oproznianie koszy na smieci z okolic servis boxów - dopiero jak sie z nich wysypywało.\ reszta jest opisana na stronie (bardzo dokładnie - m.in na filmach na YT), miejsca są zawsze dostępne dla tych z partyzanta - my od 8:00 pierwszego dnia do 15:00 trzeciego dnia zapłaciliśmy 94,75 Euro - oraz dostaliśmy kupon (za to że byliśmy pierwszy raz) rabatowy na 10% na kolejną wizyte w tym roku ... Bardzo polecamy ten camping - byliśmy 3 razy na campach we Włoszech na domkach - ale ten camping jest najcichszy pomimo ze największy, nie brakowalo na nim nic, standardy hotelowe w servis boxach.... Polecamy od serca. PS specjalnie nie opisywałem basenow, plazy i parku rozrywki - to jest na stronie jak wspomniałem.
  2. nie wiem czy to dobry pomysl - w upaly na szybko-złączcce bedzie sie oszraniac i spadnie drastycznie cisnienie - sam reduktor klik-on to koszt 20kilku zlotych - wymiana trwa 1min ...
  3. Mam 2x1kg, w bakiscie i przy wejściu do przyczepy
  4. Gumy to zly pomysł... sprężyny pracują nierownomiernie... po kilku tyś km pękają. Lepszym rozwiązaniem są nowe sprężyny i (gdyby byla dalej potrzeba usztywnienia) regulowane amortyzatory.
  5. Mokka ma chyba 1100 na baku w dieslu...
  6. Kolejny temat bo tym samym. To wszystko już było. Szkoda że użytkownicy nie poświęcają nawet chwili na zapoznanie się zawartością forum...
  7. proponuje zmienic temat ... wprowadza w blad.
  8. Ja zawsze mam średnią 10L na setke, jak mi wzrasta to zwalniamy jak jest mniejsza to przyspieszamy... centuś nie jestem.
  9. Jak jest zamknięty to dla wszystkich przez jakiś krakse ... albo wszyscy albo nikt
  10. Polacy gotują na potęgę, brodzik dla nich jest prysznicem, paciarskie naprawy są na porządku dziennym... nie wspomnę, że nie sprawdzają hamulców, suwadla i osi skrętnej - te tematy są im obce.... przeróbki w stylu Słodowego sa praktycznie w każdej... zawsze zgodnie ze sztuką i zasadami BHP.... heheheh
  11. To że używana przez 6 lat przez jednego wlasciciela Polaka to wcale nie atut. Wręcz przeciwnie.
  12. Suzu4x4 nie wdawaj się w dyskusję z Szarym...
  13. caly tyl po przeszczepie i manufaktura z malowaniami na bokach u góry aby zamaskowac rekodzieło ...
  14. w tej chwili nie masz juz nigdzie ciszy w Cro ... wszedzie jak nie komary bzyczą to polacy ze zgrają ryczących dzieciaków - bedziesz musiał przywyknąć ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.