Kajetan

1300

Najlepszy holownik jaki miałem. Do holowania budy przełożenia są akuratne. Niemniej, na pewno jest różnica między dieslem, a benzyną. Ja przerabiam już drugiego diesla i na razie nie mogę złego słowa powiedzieć. Typowe awarie ale ciągle do przodu

Jest jakiś zalążek pomysłu spotkania Pod Krokwią. Temat jest tez poruszony na FB, na grupie Karawaningowej. Generalnie my jesteśmy chętni. Beskidy, Tatry, Słowacja. Raczej gdzieś w górach byśmy woleli. W sobotę chętnie byśmy gdzieś poszli się powłóczyć

Ooooo, Panie Jesteś pewny tego Szczyrku? Owszem, może i infrastruktura alpejska ale przy okazji ceny też. Dzikie tłumy w ferie i weekendy. Byłem na kilka godzin w zeszłym roku (w końcu mam całe 30 km) Stoki były skopane po południu, przyjemności z jazdy niewiele, czekolada na gorąco dla 4 osób kosztowała w Kuflonce 70 zł. Potem jeszcze tylko dwie godziny w korku, żeby wyjechać ze Szczyrku do Bielska i relaksik zaliczony. Z tego co słyszałem, to karawnigowców nie kochają ale przyznaję, że kilka kamperów, w rogu parkingu stało, wieczorem nawet jakiegoś grilla palili i trunki wciągali. Miałam czas obserwować, bo zanim wjechałem z parkingu to już miałem pół godziny z głowy na samych alejkach wyjazdowych. Generalnie Szczyrk to sport dla twardzieli. Niemniej, uważam, że każdy powinien spróbować na własnej skórze. Bardziej polecałbym Oravską Lesną w SK.

Ale nie wiesz co zrobili? I jakie to były koszty? Do Czechowic rzut beretem ?

Podłączam się. Ta sama usterka. Lodówka Thetford. Zapala ale nie trzyma gazu. Jeszcze trzy tygodnie temu działało bez zarzutu, no może lekko swirowala ale działała nawet w czasie jazdy. W drodze powrotnej z wakacji coraz częściej się wyłączała teraz już nie włącza się w ogóle. Palnik wyczyszczony, reduktor nowy, układ przedmuchany. Nie mam już pomysłu. Mam dwa pokrętła, jedno od wyboru zasilania drugie od mocy grzania. Dziś na chwilę zapaliła i mam wrażenie że jak lekko poruszałem pokrętłem wyboru to zgasło. I znów nie odpala ?

Szanowni. Czy zastosowanie reduktora 37 mb zamiast 30 mb może powodować problemy z lodówką? W wakacje śmierdziało spalinami, w jedną stronę trzymała całą drogę w drugą gasła. Teraz odpala ale nie trzyma. Płomień mocno hałasuje, słychać go tak jakby był podsycany wiatrem ale jest niebieski. Za to, o dziwo, przestał śmierdzieć. Co z tego jak nie trzyma. Dyszę przedmuchalem kompresorem. Mam jednak założony reduktor 37 mb. Chwytam się już każdej możliwości. Lodówka Thetford, przyczepa Wilk 2004 rok.

Ja też dałem radę koło Kamila ? Ale bywają słabsze holowniki ?

Przejazd przez Ząb, z obu stron nie jest zabawą

Myślę, że wstawka z blachy, tak jak Andrewa naprawiał moją przyczepę. Tutaj uszkodzenia są dużo mniejsze. Największym wyzwaniem jest zorganizowanie Plata blachy w takie przetłoczenia, jak Ty masz. Ewentualnie, można wkleić/zanitować na uszczelniaczu butylowym łatę. Wiadomo, nie będzie to tak estetyczne jak nowy płat ale o niebo tańsze. Nawiązując do wpisu Eda, usuń ten silikon jak najszybciej, bo wchodzi w jakąś reakcję z aluminium.

Dziękujemy za super spotkanie. No i ten dojazd piątkowy, z przygodami...... Wrzucam kilka fotek dla potomności VID20210918140703.mp4 VID20210918140518.mp4

Fajnie Wam. A my jeszcze w B-B. Może o 18.00 wyjedziemy. Trzeba liczyć, że będziemy koło 21.00.... ?

Spytał, to odpowiedziałem. O co Ci chodzi? Takie nastały czasy.... A rządzący tylko podsycają po cichu podziały, po skłóconym narodem łatwiej rządzić.

Żeby było na czym stanąć? ?

Jeśli pytasz na poważnie, to ja wolałbym dla zaszczepionych Ale ostateczne zdanie należy do Organizatorki My się dostosujemy