Skocz do zawartości

marekp750

Użytkownicy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Płeć
    Brak danych
  • Skąd
    okolice 3-city

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    Hobby Prestige 610 1992
  • Holownik
    Audi A8Q, Jeep Cherokee XJ 4.0

Osiągnięcia marekp750

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. U mnie na egzaminie sprawę podjechania do zaczepu samym autem (a nie dociąganie przyczepy do zaczepu) załatwili w następujący sposób: Na przyczepce znajduje się 1.5T. Przyczepka stoi na pochyleniu. Jak myślą Państwo co się stanie jak będziemy chcieli podciągnąć przyczepkę do zaczepu? Dlatego autem dojeżdżamy do przyczepy a nie przyczepkę dociągamy do auta. Trudno się z tym nie zgodzić. Dodam, że z dziesięciu osób podchodzących w danym dniu na B+E, sześć osób nie zdało z powodu uderzenia autem w przyczepkę. Czyli nie zdążyli nawet zaczepić przyczepy a było już pozamiatane.
  2. W Gdańsku jedna osoba z grupy zdających losuje dwa dodatkowe zadania.
  3. Zgadza się na światłach jak stoimy na D przez 40 sek nic się nie zdąży zagrzać. Nie machamy na N i później na D. Ale jak czekamy na mijankach po 2-3 min czy na przejazdach kolejowych to warto wrzucić na N. Jakiś korek i stoimy kilkanaście minut. Chodzi o takie sytuacje.
  4. Panowie, jak tak czytam o wrzucaniu na N na postoju... niby to ma skrzynię niszczyć bo smarowania nie ma. Piszemy tutaj o zwykłym automacie ze sprzęgłem hydrokinetycznym. Nie ma takiej opcji by coś się skrzyni stało. Jeżeli tylko silnik pracuje napędzana jest pompa olejowa w skrzyni i smarowanie jest. Inaczej wygląda sytuacja holowania auta z wyłączonym silnikiem, często jest ograniczenie do 50 km ze względu na brak smarowania. Jeżeli mamy wymiennik ciepła (chłodzenie/nagrzewanie oleju skrzyni biegów) w chłodnicy cieczy chłodzącej silnika to stanie na D powoduje większe grzanie się oleju. To jest fakt. Na N nie będzie tak się grzał. Oleje w skrzyniach wymieniamy. Średnio co 60-80 tys. km. (tak podaje producent ZF dla swoich skrzyni).
  5. http://www.viatoll.pl/pl/a/607-zmiany-w-ustawie-o-drogach-publicznych
  6. Nie śmiać się z rysunku... Macie podobną sytuację. Tylko auto 1 leci z drogi z pierwszeństwem przejazdu. Kto ma pierwszeństwo w tej sytuacji? Na takiej drodze, gdzie jest długi pas ruchu ciężko będzie (jak jest duże natężenie ruchu) wyławiać przez kierowcę pojazdu nr 2 to czy auto nr 1 leciało z podporządkowanej czy z pierwszeństwa.
  7. Teraz już lepiej, auto 2 ma znak "droga z pierwszeństwem przejazdu" , więc sytuacja jaśniejsza Wie, że jest na drodze z pierwszeństwem. Ale i tak zostaje sytuacja w której ktoś wcześniej zjeżdża z drogi z pierwszeństwem na prawy skrajny pas i sobie jedzie, i pod koniec tego pasa kolejne auto chce wjechać na ten pas (skrajny prawy) z drogi z pierwszeństwem. Nie wiem czy jasno się wyraziłem. Obowiązuje zasada zmiana pasa ruchu. I teraz jest duży ruch, nie będziesz wiedział czy to ktoś z drogi "podporządkowanej" czy wcześniej zjechał na prawy pas z drogi z pierwszeństwem przejazdu.
  8. Ogólnie fajna sytuacja... Kierowca z auta nr 2 nie musi widzieć znaku "ustąp pierwszeństwa" widocznego dla auta nr 1. Więc obowiązują go zasady zmiany pasa ruchu.
  9. Jadąc autem 2, zmieniając pas na prawy ustąpiłbym pierwszeństwa 1 ponieważ pas jest zajęty i przy zmianie pasa nie pchamy się.
  10. W Gdańsku jest Fiat Ducato. Jak jeździłem 1,5 roku temu to ekstra się nim jeździło. Duże lusterka (po dwa na stronę). Można było jechać tyłem na grubość zapałki przy liniach (oczywiście jakby się chciało)... i wszystko pięknie było widać.
  11. Dla przykładu wentylator MB klasa E W210 E320 NRF 47067 Moc 340W Średnica wiatraka: 390 mm http://bigmot.profiauto.pl/artykuly/image/3251539 cena 700 zł (są 2 w magazynie głównym)
  12. Podaj więcej danych, Mercedes: Sxxx? Wxxx? Moc silnika? Aktualnie wentylator ma jaką moc? 360 W? Co by wiedzieć co to znaczy mocniejszy... Ewentualnie jak już wiecie jaki wentylator jest potrzebny to podać: producent,typ,model, jakiś numer, cokolwiek o co można się zahaczyć szukając tego co potrzebujecie. Przede wszystkim obsługuję: Audi, VW, Skoda, Seat. Mercedesa dobrze nie znam ale może części da się załatwić.
  13. marekp750

    Ku przestrodze

    Zobaczcie to: http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/grozny-wypadek-w-gdansku-pieszy-potracony-na-feralnym-przejsciu/ezk11 Ile razy w tygodniu można zaobserwować podobne zdarzenie kiedy to kierowca jedzie jakby miał klapki na oczach? Nie zawsze kończy się to potrąceniem ale odległości pieszy-auto to kilka centymetrów (udało się nie potrącił). Wymuszenia pierwszeństwa, wyprzedzanie na zakrętach itp. sprawy. Wczoraj, wracam sobie spokojnie do domu z pracy. Wchodzę w prawy zakręt a tu na moim pasie z przeciwka, ścinając zakręt, pojawia się jakieś małe autko. Nie miałem czasu nawet dostrzec co to. Po hamulcach i na pobocze... Autko odjechało... jakby nigdy nic. Przydała by się kamera. Tylko ciekawe czy dało by się odczytać nr rej.
  14. marekp750

    Ku przestrodze

    Jeżeli nagrał coś, co jak zostanie ujawnione, spowoduje, że ktoś może w przyszłości dany pirat drogowy już tego nie zrobi, ratując komuś życie lub zdrowie. Nigdy "donosicielem". Wręcz przeciwnie, osobą, która coś chce zmienić, zrobić, nie myśli tylko o sobie. Masa kierowców nie zdaje sobie sprawy, że stwarza zagrożenie. Zwrócenie im uwagi przez innych kierowców nie skutkuje, dalej ten kierowca uważa, że nic złego nie robi. Zwrócenie się z filmikiem do odpowiednich służb spowoduje, że może taki "pirat" coś z tego wyciągnie, może już tego więcej nie zrobi albo zanim zrobi to pomyśli dwa razy. Może jednak nie zacznie wyprzedzać przed przejściem... bo ostatnio miał z tego powodu kłopoty. Może nie "trafi" przez to w dziecko przechodzące przez przejście... nie będzie tragedii. Wszystko to kwestia kalibru "przewinienia". Znajdą się oczywiście tacy, którzy ze złości będą powiadamiać policję o najdrobniejszych przewinieniach, nic na to nie poradzimy. Uważam, że i tak warto, kilka "nieuzasadnionych" powiadomień ale jedno czy dwa uzasadnione... bo życie ludzkie i zdrowie nie ma ceny. Mieszkam w małej wioseczce. Mamy tam szkołę. Szkoła mieści się koło "głównej" szosy. Teren zabudowany czyli 50km/h, duże tablice o dzieciach na drodze, oznakowane przejście, brak chodników, dzieciaki zasuwają poboczami. I co ? Kierowcy lecą tam samochodami powyżej 100 km/h. Nie zwalniają. Jak ja jadę to zwalniam do 60 km/h, ci co jadą za mną to trąbią na mnie, migają światłami... (oczywiście nie wszyscy) albo co gorsza, przyspieszają i wyprzedzają. Powoduje to jeszcze większe zagrożenie. Widzę to codziennie. To jedeno z dziesiątek dziennie zaobserwowanych zachowań kierowców, które powinny być wyjaśnione przez policję. Jak ktoś jeździ przepisowo to nie ma się czego obawiać. A jak jedzie nieprzepisowo to niech ma odwagę ponieść konsekwencje tego (trzeba być dorosłym i brać odpowiedzialność za swoje czyny).
  15. marekp750

    Ku przestrodze

    A ja uważam, że powinno się takie filmiki wysyłać. Szczególnie te związane z ciągłymi liniami i przejściami dla pieszych. Za dużo widziałem "ściągniętych" z przejścia pieszych... głupota kierowców czasami nie ma granic. Co do tego czy łamię przepisy... czasami, ale z pełną odpowiedzialnością za to. Jeżeli ktoś mnie nagra to nie będę go nazywał kapusiem czy coś koło tego. Jedynie puknę się w swoją głowę i wezmę to na klatę. Trochę odwagi obywatelskiej, odpowiedzialności za swoje czyny jest mile widziane. Co do "odwagi" by zatrzymywać się koło takich kierowców i im mówić to prosto w twarz... po co? By wysłuchać bluzgania? Albo jeszcze czegoś gorszego? Druga sprawa, jadąc w przeciwnym kierunku niż sprawca, zawracać i go gonić by mu powiedzieć, że coś źle zrobił na drodze? Raczej nie. Edit: Nie mam kamery w aucie, ale poważnie się zastanawiam nad kupnem. Mając nagrania wiele spraw było by prostszych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.