Skocz do zawartości

Swift i inne Angielki


JINX_Sanok

Rekomendowane odpowiedzi

Kristofer nie przesadzaj z tym kablem . Kabel 40m 3*2,5mm w osłonie gumowej waży z 10 kilogramów lub więcej i zajmuje dużo miejsca w budce.

 

Lucek, wcale nie przesadzam :nono:

Widziałem już raz na kempingu, jak się komuś kabel zapalił (nawet bezpieczniki w przyłączu natychmiast nie zadziałały) i tylko chyba wielkie szczęście i obecność innych, przytomnych osób w pobliżu uratowała budkę, a los sprawił, że nikogo prąd nie poraził.

 

 

Przyczepa to nie warsztat - poza tym trzeba selektywnie korzystać z urządzeń elektrycznych.

 

Dlatego napisałem - zależy do czego będzie służył ten przedłużacz, to w takim stopniu będzie "porządny" i JINX dokładnie to wie, o czym świadczy jego ostatnia wypowiedź.

Poprzednią chyba napisał tak: pół żartem / pół serio :hmm:

W przypadku karawaningu, prawdziwie porządny przedłużacz karawaningowy, to taki, o jakim napisałem wcześniej.

Lucek, masz rację, że przyczepa to nie warsztat, jednak przy długości kabla 30 czy 50 metrów nie uśmiecha mi się, będąc na kempingu, stresowanie się myślą, czy aby selektywnie korzystam ze sprzętów i czy aby kogoś stąpającego po moim kablu (może nawet w wilgotnej trawie) nie porazi prąd, bo odpowiedzialność spłynie oczywiście na mnie.

W moim przypadku akurat taki być musi, ale nawet jeśli by tak nie było, to uważam, że w pewnych sprawach oszczędność i kompromis nie są wskazane, więc taki przedłużacz też miałbym na wyposażeniu. I tu chyba się ze mną zgodzisz :hmm:

Jeśli chodzi o ciężar, to różnica między przedłużaczem 40 m 3x1,5 , a 40m 3x2,5 nie jest ogromna. Wystarczy mieć np. o 2 - 3 litry wody mniej w przyczepie i będzie bez różnicy.

Oczywiście każdy zna własne potrzeby i myślę, że rozsądne rozwiązania w stosunku do nich zastosuje.

Lucek, nie gniewaj się, takie mam zdanie :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D JINX - żartowniś z Ciebie :D

 

Napisz - serio chyba nie mówiłeś o tym silikonie ?

 

no to już na serio

 

 

 

Antena u mnie w angielce to taki talerz ze sterczącym kolcem, zdjąłem ją na zimę jak przykrywałem plandeką a miejsce montażu (otwory w dachu) przykryłem podstawką (bo nie miałem nic innego pod ręką) i delikatnie przyłapałem silikonem. Teraz po prostu nie widzę potrzeby ponownego zakładania antenki, więc pozostaje tylko dokładne zabezpieczenie otworów, ale nie mam kiedy się tym zająć bo ciągle pada deszcz.

 

kabel:

30m mi zwykle wystarcza

osłona gumowa - na odporność mechaniczną

wtyczka CEE - najważniejsze żeby była szczelna (przejściówkę na Schueco też mam)

3x1,5mm u mnie wystarczy ponieważ: - 3 żyły wiadomo-uziemienie, a pobór prądu to: 12 V (czyli pompka wody i oświetlenie), radyjko, czasem laptop, najmocniejszy jest bojler (max 3,65A i to oczywiście chwilowo)

w przyczepie cenię sobie minimalizm, więc nie mam czajnika, piekarnika, akumulatora (więc ładowarka nie pracuje), klimatyzacji, czy tam jeszcze potrzebuje prądu

 

a podstawki to pikuś, coś tam znajdę..

 

BTW: przyjemności z karawaningu nie liczę ilością wydanych złotówek

 

pozdr

 

PS: zawsze półżartem, biggrin.gif samo życie jest już wystarczająco poważne

Edytowane przez JINX_Sanok (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JINX-Sanok Mam taką samą antenę (STATUS) jak Twoja i u mnie w budce dobrze się sprawuje. Kilka programów na niej zawsze odbiorę, nawet na Węgrzech w Berekfurdo odbierałem rumuńską TV i 4 programy węgierskie. Cyfrowy pakiet też odbiera , tylko trzeba wyłączyć wzmocnienie sygnału.

Obsługuje także radio (samochodowe).:przyczepa: Napisz dlaczego ją zdemontowałeś. Wg. mnie szkoda porządnej anteny, przy której jest mało (zero) pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

antenkę zdjąłem, jak przykrywałem przyczepę na zimę, bo szpic przebiłby plandekę,

a teraz po prostu nie mam potrzeby jej zakładać (leży sobie grzecznie w piwnicy razem ze wzmacniaczem i czeka na lepsze czasy)

TV na wyjeździe generalnie nie używam, a radyjko gra sobie takie małe przenośne i ma swoją antenkę

wszystko zgodnie z zasadą z mojego podpisu - jak najmniej zbędnego (nieużywanego) balastu

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym bądź razie nie pozbywaj się tej anteny ,bo zawsze możesz ją zamontować z powrotem.:przyczepa:

 

Rozumiem Twoje preferencje związane z wyposażeniem budki ( minimum niezbędne ) , natomiast ja lubię mieć pod ręką przyzwoite RADIO oraz TV.

Nie zawsze z nich korzystamy , ale mają być gotowe do użytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W każdym bądź razie nie pozbywaj się tej anteny ,bo zawsze możesz ją zamontować z powrotem.:przyczepa:

 

Rozumiem Twoje preferencje związane z wyposażeniem budki ( minimum niezbędne ) , natomiast ja lubię mieć pod ręką przyzwoite RADIO oraz TV.

Nie zawsze z nich korzystamy , ale mają być gotowe do użytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć z Białorusi!

Moje imię Andrzej, żyję w Mińsku.

eksploatuję angielską przyczepę Avondale Leda 1988

na waszej stronie internetowej znalazł pożyteczną informację, dziękuje!

to fotografia mojego ciągnika i przyczepy:

 

 

 

 

i-458.jpg

 

 

 

A witaj witaj u nas. Jakoś Twoje przywitanie uciekło naszej uwadze.

Czy na BY jest też podobne forum dla tej tematyki?

Lubię oglądać, czytać relacje z wycieczek po Białorusi.

Może kiedyś wybiorę się tam kamperem Sokali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odp. (minimum niezbędne) mój brat ma kumpla który z wczasami nie ma problemu bo zabiera cytuje: Z wczasami to Ja nie mam problemu wystarczą ciemne okulary i portfel..........

Ale w karawaning to inna bajka. PS. Smarujcie łożyska i wietrzcie namioty czas nadchodzi !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A witaj witaj u nas. Jakoś Twoje przywitanie uciekło naszej uwadze.

Czy na BY jest też podobne forum dla tej tematyki?

Lubię oglądać, czytać relacje z wycieczek po Białorusi.

Może kiedyś wybiorę się tam kamperem Sokali ;)

 

 

 

dzień dobry!

 

zapraszam was na naszą stronę internetową Caravanin in Belarus

 

 

więcej informacji o mojej przyczepie można czytywać tut -crazy road-

kupował jego w Litwie, w lutym miesiącu, mrozy były bardzo silne minus 22...30 .

 

 

 

 

Ale połączenie fajne. Auto coupe z przyczepką. Mało takich składów widać na drodze. Ale fajne.

 

 

teraz kupił duży ciągnik - dżip, Tiburon wykorzystuję tylko dla dobrych dróg.

 

Szanowni sąsiedzi - wita w Białoruś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak! namiot rozłożył i sprawdził - ona rozmiarem z domek :ok:

 

w lipcu jedziemy po trasie Mińsk - Wilno - Kowno - Urmala - Ryga.

 

 

 

 

i-738.jpg

 

đÉđŻđ┤ĐÇđÁđ╣,

daj później koniecznie jakieś zdjęcia z wyprawy. Bardzo fajny zestaw.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.