Montaz Webasta w przyczepie

[MARKON]

Zaczynam nowy temat, dziś dotarło do mnie zakupione webasto za tyg zaczynam montaż, ogólnie mam wizję co i jak ale zawsze będą pytania, na pewno webasto trafi na miejsce starego piecyka na gaz, na pewno zrobię jakiś film bo obejrzałem wszystko co się dało ale jest pewien niedosyt, orginalny piecyk jest sprawny, czemu go wymieniam, hmmm chyba jedynie dlatego że lubię coś robić przy przyczepie, jedyne pytania na dziś gdziedac zbiornik na ropę jeśli do bakisty to już czekamnie niezła przeróbka muszę przenieść akumulator w inne miejsce bo nacisk na hak jest 105kg a ja z pełnym zbiornikiem wody i całym załadunkiem mam 100kg więc na 100% zbiornik z ropa i przekroczy 105kg 

[Pierzasty]

Nie do końca trafia do mnie pomysł vebasto w przyczepie. Głównie przez zużycie energii, poprzez hałas, jak również kolejna dodatkowa instalacja (bo gazowa już przecież jest). Vebasto wydaje mi się że sprawdza się tam gdzie po prostu nie ma zbyt wiele miejsca,  np w kamperwanach. Aktualnie używam vebasto bo takim właśnie jeździmy, ale gdybym miał miejsce wolałbym piecyk.  Wydaje mi się, że ekonomia też może być na słabym poziomie...przy dużej powierzchni przyczepy będzie .musiało pracować na wyższym poziomie, a wtedy może palić sporo. U mnie chodzi na minimum przeważnie zawsze,  a po 3 dniach postoju widzę na wskaźniku paliwa różnicę.

Oczywiście to Twoja decyzja  i życzę powodzenia w majsterkowaniu 

 

[Łza Włóczynutka]

Zbiornik najlepiej na zewnątrz, w takim miejscu gdzie będziesz mógł go łatwo napełnić, najlepiej z instrybutora. Może być gdzieś pod podłogą, może to nawet lepsze miejsce niż bakista. Nawet jak parę kropli rozlejesz to nie będzie sprzątania czy zapachu. 

[Pierzasty]

22 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Zbiornik najlepiej na zewnątrz, w takim miejscu gdzie będziesz mógł go łatwo napełnić, najlepiej z instrybutora. Może być gdzieś pod podłogą, może to nawet lepsze miejsce niż bakista. Nawet jak parę kropli rozlejesz to nie będzie sprzątania czy zapachu. 

Prawda, a zapachu ropy nie tak łatwo się pozbyć.