Skocz do zawartości

Historia edycji

Misio

Misio

No to wypada ruszyć z tą relacją...

Kolejny dzień - trzeci - poniedziałek

Plan na dzień niby tylko 123km ale i tak do celu dojeżdżamy niewiele przed zachodem słońcu (po 20;00)

3poniedziaek26_05.thumb.jpg.c09d6465db46d27346577f9dc7561053.jpg

Ruszamy z kempingu i jedziemy do pierwszej z czterech bliźniaczych monastyrów.

Niesamowity Klasztor Moldovita

20240527_115943.thumb.jpg.f0706d543ed62ca74e0e3a56ad915fd2.jpg

20240527_120101.thumb.jpg.ca97c3d3aa403899467291325d6d0586.jpg

20240527_120202.thumb.jpg.53ee74cb702bb86d67ba32e55928554f.jpg

Po czym niesamowitymi serpentynami jedziemy do pomnika budowniczych, którzy właśnie w tym miejscu się spotkali budując przejazd przez pasmo gór z obu jej stron.

20240527_132613.thumb.jpg.b85799f37b4b4dd6ea5c59a93cf7764e.jpg

Na przełęczy pięknie się prezentują nasze kampery ;)

20240527_132815.thumb.jpg.1cd584f6de134626cb4b1d3261c39b83.jpg

Następnie jedziemy do kolejnego monastyru Sucevița.

20240527_140014.thumb.jpg.4552c70181a37362e0482bfd1ed2b059.jpg

Mijamy miejscowość Marginea, znaną z naczyń glinianych...

I odwiedzamy miejscówkę od @adje gdzie pracownik/właściciel tartaku stwierdza iż pamięta jak tu kiedyś nocowałem :hop1: (tym bardziej ciekawe, że ja pierwszy raz jestem w Rumuni :D ) Pijemy kawę i jemy czereśnie - po czym ruszamy w trasę.

Następnie trafiamy na roboty drogowe i objazdem dojeżdżamy do Nowego Sołońca.

Z Domem Polskim

20240527_162607.thumb.jpg.6157c5ce7f03fef38e4153088094c48e.jpg

20240527_162853.thumb.jpg.2f22f4bbfd420683e48c542c263e9e8a.jpg

Rozmawiamy tam z młodzieżą po polsku - nawet niektórzy byli w Polsce z zespołem pieśni i tańca...

Ruszamy dalej w drogę przy muzyce DYSCO POLO, ale droga zaskoczyła nas jeszcze bardziej -  ostatni km serpentyn jedziemy na pierwszym biegu... (jeszcze nie spodziewałem się, iż tak dużo będę na tej wyprawie używał jedynki).

Dojeżdżamy do Pleszy, gdzie również jest Dom Polski

20240527_165713.thumb.jpg.44b6ea1643f597f0f336f8773af7f1a3.jpg

Z racji kończącego się dnia - nawet nie zatrzymujemy się i pędzimy z górki na pazurki...

Dojeżdżamy do miejscowości Humor ;)

Gdzie miał być trzeci bliźniak...niestety znajdujemy piękną ale nowoczesną cierkiew.

20240527_171654.thumb.jpg.d336b3c9a5cfe20383465f2b78900b44.jpg

20240527_171631.thumb.jpg.e2f1aab2430c04bddc557ad1126afe8e.jpg

Stamtąd wypatrujemy monastyr Humor

20240527_172533.thumb.jpg.c08fa47a50674f034fea2cec09131161.jpg

20240527_172658.thumb.jpg.574461943251c5b6e6fc66af8f95812c.jpg

Gdzie bilety wstępu kupujemy u siostrzyczki, która starała się mówić po polsku i bardzo dobrze jej to wychodziło...

20240527_172835.thumb.jpg.62120507cc644d7e1c2a9efe907b2ae7.jpg

I po zakupach przy pobliskich kramach pędzimy dalej...pomijając piękną ale ówczesną Cerkiew - Nativity Cathedral mieliśmy wrócić tam we wtorek, ale...

Tuż przed zamknięciem dojeżdżamy do czwartego bliźniaka - Monastyr Voroneț

20240527_182253.thumb.jpg.2b91eba0811a1593d538eee27d7b290c.jpg

Niestety już do klasztoru Schitul Daniel Sihastrul nie zdążyliśmy...

i wieczorem dojeżdżamy do kempingu Cristia

20240527_224104.thumb.jpg.87d4e1dcc673000e2029a1c0916d3890.jpg

Gdzie podczas nocnych rozmów pada hasło - jedziemy do Mołdawi...

Zanim poszedłem spać trzeba poczytać, ułożyć plan i zakupić vinietę

W dniu 27.05.2024 o 20:07, Misio napisał(a):

Kolejny sukces ;)

po ponad pół godziny udało się kupić vinietę :D żenada...

i wykończony idę spać...

Misio

Misio

No to wypada ruszyć z tą relacją...

Kolejny dzień - trzeci - poniedziałek

Plan na dzień niby tylko 123km ale i tak do celu dojeżdżamy niewiele przed zachodem słońcu (po 20;00)

3poniedziaek26_05.thumb.jpg.c09d6465db46d27346577f9dc7561053.jpg

Ruszamy z kempingu i jedziemy do pierwszej z czterech bliźniaczych monastyrów.

Niesamowity Klasztor Moldovita

20240527_115943.thumb.jpg.f0706d543ed62ca74e0e3a56ad915fd2.jpg

20240527_120101.thumb.jpg.ca97c3d3aa403899467291325d6d0586.jpg

20240527_120202.thumb.jpg.53ee74cb702bb86d67ba32e55928554f.jpg

Po czym niesamowitymi serpentynami jedziemy do pomnika budowniczych, którzy właśnie w tym miejscu się spotkali budując przejazd przez pasmo gór z obu jej stron.

20240527_132613.thumb.jpg.b85799f37b4b4dd6ea5c59a93cf7764e.jpg

Na przełęczy pięknie się prezentują nasze kampery ;)

20240527_132815.thumb.jpg.1cd584f6de134626cb4b1d3261c39b83.jpg

Następnie jedziemy do kolejnego monastyru Sucevița.

20240527_140014.thumb.jpg.4552c70181a37362e0482bfd1ed2b059.jpg

Mijamy miejscowość Marginea, znaną z naczyń glinianych...

I odwiedzamy miejscówkę od @adje gdzie pracownik/właściciel tartaku stwierdza iż pamięta jak tu kiedyś nocowałem :hop1: (tym bardziej ciekawe, że ja pierwszy raz jestem w Rumuni :D ) Pijemy kawę i jemy czereśnie - po czym ruszamy w trasę.

Następnie trafiamy na roboty drogowe i objazdem dojeżdżamy do Nowego Sołońca.

Z Domem Polskim

20240527_162607.thumb.jpg.6157c5ce7f03fef38e4153088094c48e.jpg

20240527_162853.thumb.jpg.2f22f4bbfd420683e48c542c263e9e8a.jpg

Rozmawiamy tam z młodzieżą po polsku - nawet niektórzy byli w Polsce z zespołem pieśni i tańca...

Ruszamy dalej w drogę przy muzyce DYSCO POLO, ale droga zaskoczyła nas jeszcze bardziej -  ostatni km serpentyn jedziemy na pierwszym biegu... (jeszcze nie spodziewałem się, iż tak dużo będę na tej wyprawie używał jedynki).

Dojeżdżamy do Pleszy, gdzie również jest Dom Polski

20240527_165713.thumb.jpg.44b6ea1643f597f0f336f8773af7f1a3.jpg

Z racji kończącego się dnia - nawet nie zatrzymujemy się i pędzimy z górki na pazurki...

Dojeżdżamy do miejscowości Humor ;)

Gdzie miał być trzeci bliźniak...niestety znajdujemy piękną ale nowoczesną cierkiew.

20240527_171654.thumb.jpg.d336b3c9a5cfe20383465f2b78900b44.jpg

20240527_171631.thumb.jpg.e2f1aab2430c04bddc557ad1126afe8e.jpg

Stamtąd wypatrujemy monastyr Humor

20240527_172533.thumb.jpg.c08fa47a50674f034fea2cec09131161.jpg

20240527_172658.thumb.jpg.574461943251c5b6e6fc66af8f95812c.jpg

Gdzie bilety wstępu kupujemy u siostrzyczki, która starała się mówić po polsku i bardzo dobrze jej to wychodziło...

20240527_172835.thumb.jpg.62120507cc644d7e1c2a9efe907b2ae7.jpg

I po zakupach przy pobliskich kramach pędzimy dalej...pomijając piękną ale ówczesną Cerkiew - Nativity Cathedral mieliśmy wrócić tam we wtorek, ale...

Tuż przed zamknięciem dojeżdżamy do czwartego bliźniaka - Monastyr Voroneț

20240527_182253.thumb.jpg.2b91eba0811a1593d538eee27d7b290c.jpg

Niestety już do klasztoru Schitul Daniel Sihastrul nie zdążyliśmy...

i wieczorem dojeżdżamy do kempingu Cristia

20240527_224104.thumb.jpg.87d4e1dcc673000e2029a1c0916d3890.jpg

Gdzie podczas nocnych rozmów pada hasło - jedziemy do Mołdawi...

Misio

Misio

No to wypada ruszyć z tą relacją...

Kolejny dzień - trzeci - poniedziałek

Plan na dzień niby tylko 123km ale i tak do celu dojeżdżamy niewiele przed zachodem słońcu (po 20;00)

3poniedziaek26_05.thumb.jpg.c09d6465db46d27346577f9dc7561053.jpg

Ruszamy z kempingu i jedziemy do pierwszej z czterech bliźniaczych monastyrów.

Niesamowity Klasztor Moldovita

20240527_115943.thumb.jpg.f0706d543ed62ca74e0e3a56ad915fd2.jpg

20240527_120101.thumb.jpg.ca97c3d3aa403899467291325d6d0586.jpg

20240527_120202.thumb.jpg.53ee74cb702bb86d67ba32e55928554f.jpg

Po czym niesamowitymi serpentynami jedziemy do pomnika budowniczych, którzy właśnie w tym miejscu się spotkali budując przejazd przez pasmo gór z obu jej stron.

20240527_132613.thumb.jpg.b85799f37b4b4dd6ea5c59a93cf7764e.jpg

Na przełęczy pięknie się prezentują nasze kampery ;)

20240527_132815.thumb.jpg.1cd584f6de134626cb4b1d3261c39b83.jpg

Następnie jedziemy do kolejnego monastyru Sucevița.

20240527_140014.thumb.jpg.4552c70181a37362e0482bfd1ed2b059.jpg

Mijamy miejscowość Marginea, znaną z naczyń glinianych...

I odwiedzamy miejscówkę od @adje gdzie pracownik/właściciel tartaku stwierdza iż pamięta jak tu kiedyś nocowałem :hop1: (tym bardziej ciekawe, że ja pierwszy raz jestem w Rumuni :D ) Pijemy kawę i jemy czereśnie - po czym ruszamy w trasę.

Następnie trafiamy na roboty drogowe i objazdem dojeżdżamy do Nowego Sołońca.

Z Domem Polskim

20240527_162607.thumb.jpg.6157c5ce7f03fef38e4153088094c48e.jpg

20240527_162853.thumb.jpg.2f22f4bbfd420683e48c542c263e9e8a.jpg

Rozmawiamy tam z młodzieżą po polsku - nawet niektórzy byli w Polsce z zespołem pieśni i tańca...

Ruszamy dalej w drogę przy muzyce DYSCO POLO, ale droga zaskoczyła nas jeszcze bardziej -  ostatni km serpentyn jedziemy na pierwszym biegu... (jeszcze nie spodziewałem się, iż tak dużo będę na tej wyprawie używał jedynki).

Dojeżdżamy do Pleszy, gdzie również jest Dom Polski

20240527_165713.thumb.jpg.44b6ea1643f597f0f336f8773af7f1a3.jpg

Z racji kończącego się dnia - nawet nie zatrzymujemy się i pędzimy z górki na pazurki...

Dojeżdżamy do miejscowości Humor ;)

Gdzie miał być trzeci bliźniak...niestety znajdujemy piękną ale nowoczesną cierkiew.

20240527_171654.thumb.jpg.d336b3c9a5cfe20383465f2b78900b44.jpg

20240527_171631.thumb.jpg.e2f1aab2430c04bddc557ad1126afe8e.jpg

Stamtąd wypatrujemy monastyr Humor

20240527_172533.thumb.jpg.c08fa47a50674f034fea2cec09131161.jpg

20240527_172658.thumb.jpg.574461943251c5b6e6fc66af8f95812c.jpg

Gdzie bilety wstępu kupujemy u siostrzyczki, która starała się mówić po polsku i bardzo dobrze jej to wychodziło...

20240527_172835.thumb.jpg.62120507cc644d7e1c2a9efe907b2ae7.jpg

I po zakupach przy pobliskich kramach pędzimy dalej...pomijając piękną ale ówczesną Cerkiew - Nativity Cathedral mieliśmy wrócić tam we wtorek, ale...

Tuż przed zamknięciem dojeżdżamy do czwartego bliźniaka - Monastyr Voroneț

20240527_182253.thumb.jpg.2b91eba0811a1593d538eee27d7b290c.jpg

Niestety już do klasztoru Schitul Daniel Sihastrul

i wieczorem dojeżdżamy do kempingu Cristia

20240527_224104.thumb.jpg.87d4e1dcc673000e2029a1c0916d3890.jpg

Gdzie podczas nocnych rozmów pada hasło - jedziemy do Mołdawi...

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.