No to się zdziwią, w przyszłym tygodniu zaczynam ekspansję jeśli nic nie ulegnie zmianie. Zaczynam od pisma do dilera i dodatkowo będę się podpinał pod każdy wątek na ich profilu na FB (czego nie jestem zwolennikiem, ale życie pokazuje, że jest to skuteczne rozwiązanie).
Całkiem awaryjnie można to olać, dilerowi oczywiście przywalić w tle, ale żeby w ogóle mieć przyczepę, to zgodzić się na pierwotne DMC 1400. W takim przypadku rozumiem, że wystarczy poprawione oświadczenie dilera tak, żeby wskazywało na 1400. Wtedy wywalam klimę, odzyskuję te 35kg i reszta idzie na straty. Klimę kupuję splita i wożę w aucie. Jest to bardziej proteza niż wyjście z problemu, ale przynajmniej będzie przyczepa. W tle można wytoczyć proces za lecenie w pręta.