Skocz do zawartości

Historia edycji

czyś

czyś

U siebie mam pakiet 4 lata/160tys i szczerze mówiąc, tak jak w poprzednich samochodach, cały czas leję to co fabryka przewidziała, i między wymianami "pakietowymi" też w ASO, trudno że skroją, ale nie chcę potem użerać się że gdyby coś się wydarzyło, to niby nie halo przez "zewnętrzny" olej czy jego wymiany, a z drugiej strony - co chwila mieć inny olej (raz swój, raz "ichni" z pakietu) i w silniku bełt dodatków itp. (przecież nikt tego nieb będzie płukał co wymina) - gdyby chcieć zastosować inny olej, "lepszy". Mając odnotowane w bazie częstsze wymiany oleju, gdyby coś się w okresie gwarancji miało dziać np. z turbiną itp, jesteś na mocnej pozycji, że dbałeś ponad przeciętną. 

U mnie jest kilku delerów skody, u jednego z nich można było wybrać co ma być lane, w stałej ofercie "z beczki" mieli fabrykę albo... orlenowski long life, i przyznam, że w samochodzie który kręcił nieduże przebiegi ten orlen "po taniości" (to było zdaje się 100 vs 250 zł) sprawdzał się dobrze, wymiana co rok, samochód nadal jeździ jak złoto, chociaż teraz dla odmiany trzaska duże przebiegi (już nie u mnie, ale jestem w kontakcie), a silnik z tych "podejrzanych" (1.2tsi). 

Co do różnych opinii nt. oleju "fabrycznego" (lanego przez ASO z beczki czy konfekcjonowanego w bańkach pod logo VAG), jeśli przewidujesz częstsze wymiany niż co 30 tys., tj. co 15 tys. lub częściej (kiedyś pisałeś że co 10tkm), on nie jest aż tak zły żeby tego przebiegu miał nie przetrzymać (a każdy olej LL, choćby super hiper, po 15 tys. km to już lura olejopodobna, lepiej lub gorzej trzymana w kupie przez dodatki lub... dolewki). Tego bym się raczej nie obawiał (bardziej tego, że w konkretnym ASO mogą "kasować" za olej VW a lać cokolwiek - to już kwestia ASO, u siebie nie mam takich obaw). Ludzie na tym "fabrycznym" oleju wykręcają wielosettysięczne przebiegi, i nic się nie dzieje. Kiedyś przez lata były to zdaje się produkty castrola, ostatnie parę lat grupa VAGa przerzucieła się mocno na współpracę z shellem:  

Volkswagen Group Polska oraz Shell wprowadzają nowy olej silnikowy 0W-30 Longlife III FE

Zobacz wątek - Nowy dostawca olei na VAG • .: AUDI KLUB POLSKA :. •

Zresztą, to samo było w oplu, przy wymianach co 15 tys. lany był GM-owski "fabryczny" (zupełna tanioszka przy zakupie w sklepie), i nie zauważyłem żeby coś się działo ze względu na ten olej, a olej pochodził z niedużej rafinerii, zupełnie nie znanej na rynku detalicznym. 

Przy planowanych częstszych zmianach, nie ma chyba co robić napinki z marką oleju. Chcemy przeważnie jak najlepiej dla silnika, ale przez to dajemy się naciąć na marketingowy bełkot za który więcej płacimy niż za sam olej. 

czyś

czyś

Nie wiem czy wziąłeś pakiet serwisowy i przedłużenie gwarancji. 

U siebie mam, i szczerze mówiąc, cały czas leję to co fabryka przewidziała, i między wymianami "pakietowymi" też w ASO, trudno że skroją, ale nie chcę potem użerać się że gdyby coś się wydarzyło, to niby nie halo przez "zewnętrzny" olej, a z drugiej strony - co chwila mieć inny olej (raz swój, raz "ichni" z pakietu) i w silniku bełt dodatków itp. (przecież nikt tego nieb będzie płukał co wymina). Mając odnotowane w bazie częstsze wymiany oleju, gdyby coś się w okresie gwarancji miało dziać np. z turbiną itp, jesteś na mocnej pozycji, że dbałeś ponad przeciętną. 

U mnie jest kilku delerów skody, u jednego z nich można było wybrać co ma być lane, w stałej ofercie "z beczki" mieli fabrykę albo... orlenowski long life, i przyznam, że w samochodzie który kręcił nieduże przebiegi ten orlen "po taniości" (to było zdaje się 100 vs 250 zł) sprawdzał się dobrze, wymiana co rok, samochód nadal jeździ jak złoto, chociaż teraz dla odmiany trzaska duże przebiegi (już nie u mnie, ale jestem w kontakcie), a silnik z tych "podejrzanych" (1.2tsi). 

Co do różnych opinii nt. oleju "fabrycznego" (lanego przez ASO z beczki czy konfekcjonowanego w bańkach pod logo VAG), jeśli przewidujesz częstsze wymiany niż co 30 tys., tj. co 15 tys. lub częściej (kiedyś pisałeś że co 10tkm), on nie jest aż tak zły żeby tego przebiegu miał nie przetrzymać (a każdy olej LL, choćby super hiper, po 15 tys. km to już lura olejopodobna, lepiej lub gorzej trzymana w kupie przez dodatki lub... dolewki). Tego bym się raczej nie obawiał (bardziej tego, że w konkretnym ASO mogą "kasować" za olej VW a lać cokolwiek - to już kwestia ASO, u siebie nie mam takich obaw). Ludzie na tym "fabrycznym" oleju wykręcają wielosettysięczne przebiegi, i nic się nie dzieje. Kiedyś przez lata były to zdaje się produkty castrola, ostatnie parę lat grupa VAGa przerzucieła się mocno na współpracę z shellem:  

Volkswagen Group Polska oraz Shell wprowadzają nowy olej silnikowy 0W-30 Longlife III FE

Zobacz wątek - Nowy dostawca olei na VAG • .: AUDI KLUB POLSKA :. •

Zresztą, to samo było w oplu, przy wymianach co 15 tys. lany był GM-owski "fabryczny" (zupełna tanioszka przy zakupie w sklepie), i nie zauważyłem żeby coś się działo ze względu na ten olej, a olej pochodził z niedużej rafinerii, zupełnie nie znanej na rynku detalicznym. 

Przy planowanych częstszych zmianach, nie ma chyba co robić napinki z marką oleju. Chcemy przeważnie jak najlepiej dla silnika, ale przez to dajemy się naciąć na marketingowy bełkot za który więcej płacimy niż za sam olej. 

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.