Wjechał bagaznik dachowy pod panele. Montaż w miarę prosty, tylko że na drabinie. Wystarczy odkleić zaślepki, pod zaślepkami są gniazda M8. Cztery śruby M8, w instrukcji podano nawet moment dokręcenia śrub. i cztery podstawki gotowe.
Do łapek dokręca się kolejne części i po przykręceniu 4 śrub na łapkę, mam gotowe belki pod panele. Bez żadnego kombinowania. W sumie to się dziwię że wielu kampervanokonwerterów nie stosuje gotowych rozwiązań.
Dosyć kłopotliwe okazało się wywindowanie panelu na dach. Po pierwszym podejściu się poddałem. Po przemyśleniu sprawy zbudowałem takie coś
I udało się panel wtaszczyć na dach.
Jednak się okazało, że panel jest za duży. Kupowałem go kilka miesięcy wcześniej niż zamawiałem auto,więc musiałem trochę strzelać na oślep no i nie trafiłem.
No więc będą kolejne opóźnienia 😹😂
Teraz będę musiał poszukać mniejszego panela, albo dwóch.. ewentualnie trzech, jeden mały by wszedł z przodu dachu o dwa z tyłu.. będę musiał teraz kombinować z panelami