1. Przyczepy, kampery ani żadne pojazdy mechaniczne nie mogą wjechać na teren pola namiotowego.
2. Nie wolno nocować w przyczepach, kamperach ani samochodach na oficjalnych parkingach. Owe oficjalne parking to pola i łąki prywatnych właścicieli których WOŚP zaprosiło do współpracy.
3. Przyczepy i kampery zapraszane są na Rock Camp i Family Rock Camp. Jeszcze kilkanaście dni temu problem z tym był taki że było bardzo drogo. Ale jest popyt to jest cena.
Obecnie jest jeszcze drugi problem. Jaki? Ano taki że opublikowano mapki terenu i od Rock Campu do sceny jest.... 2km !!! Jeśli więc chcesz sobie 3 razy dziennie iśc pod scenę to masz 12 km. Jak ktoś nie pije, to się wkurza, a jak ktoś pije i idzie dwa kroki w przód a jeden w tył, to może się wykończyć . Będą kursowały Ikarusy na tej trasie. Brak klimy, niedomyci ludzie, klimat idealny
Pierwotnie mówiono że family camp będzie oddalony z uwagi na ciszę i spokój. Jak ludzie wykupili rock camp dla dorosłych to opublikowano mapkę i się okazało że on tez będzie daleko.
Warto dodać że do prysznicy na terenie Rock Campu wstęp za opłatą będzie miał każdy nocujący na darmowym polu, a więc mimo że zapłacisz tysiaka za 4 dni, to i tak możesz stać w kolejce jak smok do prysznica.
Cena za 4 dni dla dwóch osób kamperem 800 zł, natomiast dwie osoby przyczepą 940 zł.
4. Są już w necie ogłoszenia prywatnych ludzi oferujących postawienie budy lub kampera za "normalne" pieniądze na swoich podwórkach i ziemiach. Ale jak będzie wyglądało dojście do festiwalu niestety nie wiem.