Cześć
Jestem tu nowy ale tak na prawdę stary tylko utraciłem konto
Tak czy inaczej - witam po dłuższym czasie.
Mam takie rozkminy i potrzebuję, żeby mnie ktoś naprostował
1. Mam potrzebę zorganizowania na działce pod miastem schronienia. Planowałem budowę jakiegoś niedużego domku, ale z uwagi na obecną sytuację i szalejące ceny na rynku budowlanym, staje się to coraz mniej realne. Nie planujemy wyprowadzki na stałe - raczej wypady na weekendy i w lecie. Na działce jest woda, prąd, mała szopa w której jest łazienka z toaletą i prysznicem oraz kącik na kuchenkę gazową. Jest też leciwa Adria 380 (chyba) - niestety za mała na nasze potrzeby i dosyć już nadgryziona zębem czasu, choć ciągle jeszcze szczelna.
2. Wraz z żoną zjeździliśmy Słowację, Węgry, Rumunię kamperem i dobrze wspominamy te czasy. Byliśmy wtedy piękni, młodzi i bezdzietni. Ponieważ kamper był leciwy nie było szans na montaż w nim fotelików a z racji wieku wymagał też jednak coraz więcej uwagi, więc tuż przed pandemią sprzedaliśmy go robiąc interes życia
3. Ustaliliśmy, że dopóki dzieciaki nie podrosną, raczej czeka nas turystyka bardziej stacjonarna (hotel, hostel, kwatery). Zdecydowaliśmy więc o zakupie samochodu, który pomieści całą ferajnę wraz z bagażami. Wybór padł na Peugeota 807 2.2 benzyna z gazem
4. Peugeot w gratisie miał hak i tak sobie myślę, czy by jednak jakoś tego wszystkiego nie pożenić i nie kupić przyczepy - takiej, żeby mogła być domkiem na działce i umożliwiła wakacyjne wyprawy. Wiecie - ciągnie wilka do lasu
5. Wariant z gwiazdką - gdyby przyczepa była całoroczna, po zaciągnięciu pod blok mogłaby stać się biurem na kilka godzin dziennie. Pracuję z domu i jak dzieciaki nie idą do przedszkola to bywa ciężko z koncentracją
6. Uwarunkowania:
- rodzina 2+2, dzieciaki w wieku 5 i 3 lata
- kierowcy z kategorią B i raczej bez szans na rozszerzenie
- holownik Peugeot 807 2.2 benzyna z gazem, szczegóły w załączniku
- nasza stara Adria ma ogromną zaletę w postaci przeglądu bezterminowego. To mile widziany feature w nowej przyczepie
- Fajnie byłoby mieć dwie sypialnie - osobną dla dzieciaków i drugą dla nas albo sypialnię dla dzieci i podkowę
- działka jest w dolinie z krętą stromą drogą. Trochę się boję tego zjazdu i wjazdu z powrotem z przyczepą
-
chciałbym zmieścić się w kwocie 15-20 tysięcy. Wiem, że niewiele ale czasy są ciężkie
Wiem, ze można by było próbować z przyczepą "bez prawa rejestracji", ale nie chcę żeby mi się ktoś przyczepił - wiecie jak to jest, sąsiedzi bywają życzliwi...
Podpowiedzcie proszę czy to wszystko ma sens?
Czy w ogóle są takie przyczepy które spełnią moje wymagania, nieduże a jednocześnie pojemne?
Czy bywają stare przyczepy całosezonowe?
Czy widział ktoś dwie sypialnie w przyczepie z przeglądem bezterminowym?
A może ma ktoś namiar na niedrogą przyczepę w rozsądnym stanie? Może być stara, byle w rozsądnym stanie...