Godzinę temu, lbuster napisał:cały czas dowodzę, że dołożenie hybrydy do silnika X w trasie nic nie da lub w gorszych warunkach coś tam da, ale nie dużo - na pewno nie tyle co w mieście
Czyli nic nie da, albo może coś tam da ma być dowodem na to, że hybryda tylko do miasta? Skoro sam potwierdzasz, że może coś da, a w mieście na pewno da, to dlaczego w trasę hybryda się ma nie nadawać?
Z tego co właśnie napisałeś jasno wynika, że hybryda da więcej niż porównywalne auto spalinowe. W mieście gdzie najwięcej jeździmy hybryda ma przewagę, a w trasie, w którą ludzie jeżdżą od wielkiego dzwonu może coś da, albo będzie porównywalnie - czyli hybryda ma sens właśnie jako auto uniwersalne i podstawowe. Natomiast np. jakiś diesel jako drugie auto dla kogoś kto ciągle lata w trasy i robi duże przeloty