Skocz do zawartości

Historia edycji

czyś

czyś

11 godzin temu, Misio napisał:

 

@czyś na wybrzeżu na stacjach BP jeszcze można znaleźć laminatowe butle - ale pod egidą GreenGaz

Sprzedali to, co jeszcze miało legalizację (przez te naście lat część butli wymieniali), hurtem, podmiotom trzecim, "kasując" tę część biznesu. Myślę, że tu zadziałał czysty rachunek biznesowy. "Rotacja" butli nie zapewniała przychodów i zysku, który uzasadniałby utrzymywanie produktu na rynku, a tym bardziej, np. zakupnowych/legalizację starych butli. Wprowadzali te butle, kiedy upowszechniało się wymienianie (dzierżawa) butli - zamykano stopniowo rozlewnie gazu, zakazy napełniania butli na stacjach LPG. Sens zastosowania butli kompozytowych z propanem to w zasadzie tylko te sytuacje, kiedy liczy się: - waga butli; - możliwość "ocznego" sprawdzenia, ile gazu zostało; - odporność na mróz, tzn. możliwość korzystania z gazu w niskich temperaturach

W zasadzie mamy tu zastosowania: karawaning/turystyka, prace budowlane w niskich temperaturach - dwa najbardziej charakterystyczne przykłady.  Karawaning? Starczy spojrzeć na forum. Tylko część użytkowników skusiła się na butle kompozytowe: bo lżejsze, bo widać, ile gazu zostało, bo korzysta z gazu zimą. Sądzę, że zdecydowana większość użytkowników przyczep (w tym poza forum) nadal jest przy butlach tradycyjnych. Inna kwestia ograniczająca rozwój - koszty (kaucja, inny reduktor [nakłady], ograniczona dostępność) Np. budowlanka? Tylko sezon zimowy, w którym i tak w ograniczonym zakresie prowadzi się prace np. dekarskie (w zasadzie - łatanie w sytuacjach awaryjnych) czy izolacyjne, technologia ich wykonanaia przeważnie zakłada prowadzenie prac przy temperaturach dodatnich, przy ujemnych teoretycznie by się dało, ale mało kto się tego podejmuje na większą skalę (za duże ryzyko wtopy, bo to już trzeba robić z dużą starannością, przestrzegajac reżimów itp.) Poza zimą i sporadycznym użyciem, nikt nie będzie certolił się z innymi reduktorami, szukaniem butli (dostępność), rozliczaniem kaucji i przepłacał za propan, do np. kładzenia hektarów papy termozgrzewalnej latem. 

Te butle po prostu nie przyjęły się w codziennym użytkowaniu, domowym, stanowiącym podstawę tego rynku. Mam trochę rodziny i znajomych, którzy korzystają z gazu z butli, i przyznam, że u nikogo nie spotkałem przez lata butli z BP, bo po co był robić sobie dodatkowy problem. Wszyscy w tradycyjnej stali "na ciężko". W przypadku jednych zadziałał strach przed nieznanym (gaz w plastiku? jak to pir... to dopiero będzie, inny montaż reduktora [starsi ludzie]), inni nie chcieli nic zmieniać (nowy reduktor - 39 zyla - toż to mam wymianę zwykłej butli za to - po co niby były te promocje na reduktor za złotówkę?), gaz droższy (jak się miesiąc w miesiąc kupuje nową butlę). Poza tym wymienić zwykła butlę - zawsze i wszędzie, i przywiozą, poza tym gaz w tradycyjnych butlach był tańszy - a ponieważ się nie przyjęło na szerszą skalę, to i tak nie rozwinęli pełnej dostepności. Fajne, ale ludzie się na to nie rzucili. 

Przy tym bez sensu utrymywać rozlewnie i logistykę na cały kraj żeby dowozić co jakiś czas po kilka "butelek" na stacje. W wielu miejscach pojedyncze sztuki stały zapomniane, nikt nie wiedział co z tym i jak.

Jak "zwykła" butla rotowała im średnio (przykład) 8-10 razy w roku i tak przez 10 lat, to light nawet nie połowę tego, a butle droższe ok. dwu-trzykrotnie. W którymś momencie ocenili że to nieopłacalne, zwłaszcza gdy już albo za chwilę musieliby masowo wymieniać butle lub je legalizować, spuścili po taniości resztę butli i np. rozewnię firmom trzecim (np. GreenGaz, czy jeszcze e jedna firma w Małopolsce - jak przejęli  regionalną rozlewnię i butle, to teraz pod własną marką to ciągną, a BP "sprzedaje" cudzy produkt).

A propos wytrzymałości laminatów - robi się zbrojenia do betonu z włókna szkalanego. W przybliżeniu, pręt zbrojeniowy fi 8 mm z włókna, odpowiada prętowi stalowemu 12 mm ze zwykłej stali konstrukcyjnej ST3S/ST3Sx.  Nawet stosując dużo lepsze stopy stali, np. 34GS, pręt 12 mm ze zwykłej stali "zamienia się" na fi 10 mm z tej lepszej. Włókno szklane się nie zestarzeje, co najwyżej żywica, tym bardiej że sa to lata pracy pod ciśnieniem. 

czyś

czyś

11 godzin temu, Misio napisał:

 

@czyś na wybrzeżu na stacjach BP jeszcze można znaleźć laminatowe butle - ale pod egidą GreenGaz

Sprzedali to, co jeszcze miało legalizację (przez te naście lat część butli wymieniali), hurtem, podmiotom trzecim, "kasując" tę część biznesu. Myślę, że tu zadziałał czysty rachunek biznesowy. "Rotacja" butli nie zapewniała przychodów i zysku, który uzasadniałby utrzymywanie produktu na rynku, a tym bardziej, np. zakupnowych/legalizację starych butli. Wprowadzali te butle, kiedy upowszechniało się wymienianie (dzierżawa) butli - zamykano stopniowo rozlewnie gazu, zakazy napełniania butli na stacjach LPG. Sens zastosowania butli kompozytowych z propanem to w zasadzie tylko te sytuacje, kiedy liczy się: - waga butli; - możliwość "ocznego" sprawdzenia, ile gazu zostało; - odporność na mróz, tzn. możliwość korzystania z gazu w niskich temperaturach

W zasadzie mamy tu zastosowania: karawaning/turystyka, prace budowlane w niskich temperaturach - dwa najbardziej charakterystyczne przykłady.  Karawaning? Starczy spojrzeć na forum. Tylko część użytkowników skusiła się na butle kompozytowe: bo lżejsze, bo widać, ile gazu zostało, bo korzysta z gazu zimą. Sądzę, że zdecydowana większość użytkowników przyczep (w tym poza forum) nadal jest przy butlach tradycyjnych. Inna kwestia ograniczająca rozwój - koszty (kaucja, inny reduktor [nakłady], ograniczona dostępność) Np. budowlanka? Tylko sezon zimowy, w którym i tak w ograniczonym zakresie prowadzi się prace np. dekarskie (w zasadzie - łatanie w sytuacjach awaryjnych) czy izolacyjne, technologia ich wykonanaia przeważnie zakłada prowadzenie prac przy temperaturach dodatnich, przy ujemnych teoretycznie by się dało, ale mało kto się tego podejmuje na większą skalę (za duże ryzyko wtopy, bo to już trzeba robić z dużą starannością, przestrzegajac reżimów itp.) Poza zimą i sporadycznym użyciem, nikt nie będzie certolił się z innymi reduktorami, szukaniem butli (dostępność), rozliczaniem kaucji i przepłacał za propan, do np. kładzenia hektarów papy termozgrzewalnej latem. 

Te butle po prostu nie przyjęły się w codziennym użytkowaniu, domowym, stanowiącym podstawę tego rynku. Mam trochę rodziny i znajomych, którzy korzystają z gazu z butli, i przyznam, że u nikogo nie spotkałem przez lata butli z BP, bo po co był robić sobie dodatkowy problem. Wszyscy w tradycyjnej stali "na ciężko". W przypadku jednych zadziałał strach przed nieznanym (gaz w plastiku? jak to pir... to dopiero będzie, inny montaż refuktora), inni nie chcieli nic zmieniać (nowy reduktor - 39 zyla - toż to mam wymianę zwykłej butli za to - po co niby były te promocje na reduktor za złotówkę?), gaz droższy (jak się miesiąc w miesiąc kupuje nową butlę). Poza tym wymienić zwykła butlę - zawsze i wszędzie, i przywiozą, poza tym gaz w tradycyjnych butlach był tańszy - a ponieważ się nie przyjęło na szerszą skalę, to i tak nie rozwinęli pełnej dostepności. Fajne, ale ludzie się na to nie rzucili. 

Przy tym bez sensu utrymywać rozlewnie i logistykę na cały kraj żeby dowozić co jakiś czas po kilka "butelek" na stacje. W wielu miejscach pojedyncze sztuki stały zapomniane, nikt nie wiedział co z tym i jak.

Jak "zwykła" butla rotowała im średnio (przykład) 8-10 razy w roku, to light mniej niż połowę tego. W którymś momencie ocenili że to nieopłacalne, zwłaszcza gdy już albo za chwilę musieliby masowo wymieniać butle lub je legalizować, spuścili po taniości resztę butli i np. rozewnię firmom trzecim (np. GreenGaz, czy jeszcze e jedna firma w Małopolsce - jak przejęli  regionalną rozlewnię i butle, to teraz pod własną marką to ciągną, a BP "sprzedaje" cudzy produkt).

A propos wytrzymałości laminatów - robi się zbrojenia do betonu z włókna szkalanego. W przybliżeniu, pręt zbrojeniowy fi 8 mm z włókna, odpowiada prętowi stalowemu 12 mm ze zwykłej stali konstrukcyjnej ST3S/ST3Sx.  Nawet stosując dużo lepsze stopy stali, np. 34GS, pręt 12 mm ze zwykłej stali "zamienia się" na fi 10 mm z tej lepszej. Włókno szklane się nie zestarzeje, co najwyżej żywica, tym bardiej że sa to lata pracy pod ciśnieniem. 

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.