Witam
Chcialem sie pochwalic moim zakupem,ale najpierw moze wstep-sam lubie jak ktos opisuje historie przyczepy,czytam zawsze z ciekawoscia.Jezeli zas was zanudze,mam nadzieje ze fotki was zaciekawia.
Bedzie troche opisu,bo w sumie jest co opisywac.
Moze od poczatku.
Mieszkam w uk.Kilka lat temu,zupelnie spontanicznie zakupilem piekny namiot,caly ekwipunek i zaczelismy jezdzic na kampingi-nie myslalem ze jezszcze kiedys bede spac w namiocie-a tak wyszlo,dzieciaki zachwycone a my to pokochalismy,szczegolnie wyprawy do Walii,nad morze Irlandzkie.
Kolejnym krokiem byla pryczepa,ale nie bylo to takie proste,bo moj poprzedni samochod nie byl do tego przystosowany(Zafira II 1.6 115 petrol),tzn silnik byl za slaby ,nie pociagnalbym takiej pryczepy jak chcialem.
Pierwszym krokiem byla zmiana auta,wzielismy z salonu Opel(Vauxhall) Grandland X,1.5 diesel 130km ,300 Nm-zaden to potwor,ale teoretycznie moze pociagnac do 1.5 tony-zatem pierwszy krok zostal zrobiony,nadszedl wiec czas na przyczepe.
Generalnie to jest zly czas na zakup,z racji pandemii anglicy zaczeli kupowac przyczepy,ceny poszly nieco w gore.Budzet ustalilismy na 5-6 tysiecy funtow.
W komisach w ktorych bylem-choc masa przyczep na placach,to wiekszosc sprzedana i czeka na odbior-po prostu w uk jest lockdown i bez potrzeby nie wolno sie przemieszczac 15 mil od miejsca zamieszkania,dlatego niektorzy ludzie kupili np online i nie maja poki co jak odebrac,jezeli oczywiscie mieszkaja dalej.
Tak wiec tez mialem ograniczone pole,szukalem przyczepy w okolicy,dodatkowo przyczepy w miare lekkiej,aby moje auto jakos to pociagnelo.Przyczepa pod rodzine 2+2(dzieciaki 7 oraz 9 lat)
No i doczekalem sie,weszlo ogloszenie-tego samego dnia bylem u sprzedajacego.
A mial na sprzedaz wlasnie Adria Altea 542 Uk,rok produkcji 2007,drugi wlasciciel.Konkretny facet,kupil ja w 2018 roku od pierwszego wlasciciela.Wyjechal z nia dwa razy,gdyz finalnie zona nie polubila caravaningu,a nastepnie kupil Tesle i nawet nie mial juz mozliwosci holowania.Przyczepe sprzedawal z calym wyposazeniem,ale o tym za chwile.
Oczywsicie pierwsze -czy jest sucha.Ostatnie dwie ktore ogladalem mialy drobne przecieki,choc wlasciciele zapewniali ze sa suche-ale tutaj sucho,a sprawdzilem to bardzo,bardzo dokladnie.
Sprzedajacy wspomnial tez o pierwszym wlascicielu,ktorym byl lekarz,nieco starszy czlowiek,ktory kupil przyczepe aby zabrac wnuki w objazd po europie(kraje beneluxu).
I tu zaczyna sie ciekawie.
Otoz Pan Kajetan byl czlowiekiem niezwykle skrupulatnym,mam dwa tomy dokumentow,instrukcji,przegladow,rachunkow itd itp,cala korespondencja z serwisem,nawet skany rachunkow na zarowki 
To niesamowite.
Ale to co zostalo w przyczepie,to jeszcze fajniejsza sprawa-generalnie jest wszystko.
Dwa przedsionki,jeden maly,drugi duzy -sunn camp elite 390,dwie butle gazowe(nawet nabite haha),kolo zapasowe,najazdy,mikrofala,odkurzacz,zelazko,telewizorek 22 12v,kompresor,lewarek do przyczepy, cale wypozazenie kuchni-garnki,czajniki,grill,ciagane pojemniki na wode pitna i szara(po 40l) oraz pokrowce na to...do tego dwie skrzynki niesamowitych narzedzi,klucze,kleje,trytki,zarowki,czesci itd itp tak na dobra sprawe jeszcze nie wszystko sprawdzilem -wszystko posegregowane w pieknych skrzynkach,pojemnikach.
Co zas do pryczepy.Pan Kajetan nieco do niej dolozyl.
Jest wiec stabilizator,wyjscie antenowe z dodatkowa antena na chowanym maszcie(szkoda ze nie sat),zmaienil wewnatrz i na zwnatrz wszystkie zarowki na ledy,dodatkowo w przyczepie estetycznie dolozone jest dodatkowe piec oswietlen ledowych.Jest motormover co dla mnie ma nebagatelne znaczenie,jakis solar,oraz system alarmowy z namierzaniem satelitarnym,do tego wszelkiego rodzaju czujniki.
Generalnie,nie dal mi szansy dokupic czegokolwiek to wyposazenia.Po prostu JEST WSZYSTKO
Duzo zdjec(niestety,zapomnialem zrobic fotek lazienki)
Poki co sprawdzam wszystko i nie widze usterek,ale mysle aby oddac ja na serwis-aby fachowcy wszystko sprawdzili dokladnie.
Generalnie Adria jest malo popularna w UK.Osobiscie podoba mi sie jej wnetrze.Angielskie przyczepy z tego okresu potrafia miec "babciny" wystroj,jakies kwiaty,abazurowe lampki itd 
Tutaj jest tak nieangielsko,tak jakby w stylu Ikea-co mi osobiscie bardzo odpowiada....ale co najwazniejsze,wnetrze jest jak nwe-serio,to robi duze wrazenie.
Do wymiany chyba beda opony,z racji na wiek-ale nie moge namierzyc ich daty produkcji.
dluuugi wpis,mam nadzieje ze was nie zanudzilem.