8 minut temu, Adasiuuu napisał:rośnie, rośnie, było to dobrze widać po ogłoszonych sukcesach w Poznaniu i w Warszawie.
Tylko pytanie kiedy ta bańka pęknie.... bo z racji ograniczonej dostępności ceny szybują w kosmicznym tempie.
A inne rzeczy tanieją? To są naczynia połączone i nie jest to kwestia samej bańki. A u nas bańki nie ma więc nie ma co pęknąć. Jesteśmy dużym rynkiem, gdzie sporo ludzi przekonuje się do karawaningu więc statystyki rosną i będą rosnąć. Bo co to jest 800 nowych przyczep w skali naszego kraju? Jakiś promil, zwłaszcza patrząc na rynki zagraniczne gdzie rejestruje się nawet po kilkadziesiąt tysięcy nowych przyczep czy kamperów.