No cóż, pianą wypełnię tam wewnątrz szczeliny bo trochę się sypło. Na zewnątrz będzie chyba Sikaflex 221. Szkoda mi jej, bo przez 35 lat jeździła i obozowała i była w oryginalnym stanie. Do teraz.
Temat założyłem informacyjnie żeby inni widzieli że parking publiczny to jednak ryzyko jakichś tam większych czy mniejszych uszkodzeń. Ale jeśli ktoś ma sugestie co do kroków to proszę śmiało.