36 minut temu, Cathay napisał:dlaczego permanentnie ludzi wprowadzasz w błąd. Wynajem długoterminowy to nie typowa usługa campingu, a więc nie można powiedzieć że są otwarte.
A to że kilku kreatywnych właścicieli, będąc zwykłymi oszustami, umawia się z kimś na 30+ dni a dopuszcza wyjazd po 2,3,4, 10 dniach z powodu „ważnej sprawy rodzinnej” i z grzeczności kasuje za faktyczną ilość dni, to patologia godna potępienia a nie firmy które należy polecać. Nawet jeśli zakaz jest zły, to jest obowiązujący dla wszystkich.
Jakimi oszustami? W Polsce mamy swobodę w zawieraniu umów. Taką samą mamy swobodę w kształtowaniu treści umowy. To znaczy, że jeśli obie strony się umówią to umowa w granicach prawa może być zawarta i tak samo rozwiązana - np. za porozumieniem stron. I nie ma tutaj żadnego oszustwa. To że firmy próbują jakoś przetrwać to coś złego? Ze strony państwa nie ma praktycznie żadnej pomocy, już pomijam fakt, że ograniczeniu swobód nastąpiło przez przepisy, które są wprowadzone z pominięciem podstaw prawnych.