29 minut temu, Slawka napisał:w sumie była ciekawa. Pewnie z wcześniejszych wypowiedzi zinterpretowałam dyskusję jako toczącą się w kierunku utworzenia stowarzyszenia
Spoko - miło mi to czytać - tak to może wyglądało ale oponowałem nawet stowarzyszaniu się tutaj niezależnie od szyldu - bo to długi proces - ale stowarzyszenia karawaningowe to nie moja domena choć nigdy nie mów nigdy ale to by musiało być naprawdę coś zdrowego, moje doświadczenia stowarzyszeniowe to czystej wody charytatywka w sumie od strony organizacyjnej i prawnej to jest to samo w każdej dziedzinie
Nadal tak samo jak mój adwersarz napisał mam nadzieje że wyczerpiemy kiedyś temat dalszych % tej dyskusji przy jakimś % - temat szeroki wiec pewnie ze dwie nocki z procentowe nam zejdzie - być może nawet mojego adwersarza również poproszę o pomoc w sprawie na której się wyłożyliśmy z KRS ale to już raczej poza forumowo żeby tu nie zanudzać ogółu
29 minut temu, Slawka napisał:Mnie niepokoi ten zbytni optymizm, co niektórych i nagonka na wyjazdy. To może spowodować zakazy i wszyscy będą mieli po wakacjach.
Dokładnie mnie tak samo to niepokoi nawet w szerszym aspekcie niz turystyka czy karawaning - turystyczna wiara żądna lasu czy wody jak sie zerwie z tej smyczy może narobić głupot podobnie nieturystyczni ludzie - stad moje ciągle obawy identyczne jak Twoje
Juz widać że się trochę ludzie zerwali - Kraków ruch ok 15-tej prawie normalny znacznie większy niż w ubiegłym tygodniu - owszem na mieście widać rozsadek ale gdzie nigdzie też niestety widać ignoranctwo i to mnie niepokoi - wydaje mi się ze w obecnej sytuacji to spokój rozsadek i długie ruchy to najlepsza metoda
Powodzenia życzę interpretatorom - jak wiadomo zwykle interpretujemy subiektywnie pod siebie, jak widać interpretacje się różnią ale to nie o to nawet chodzi - tu stawka jest wyższa to nie jest tylko dzisiaj - chciejmy aby było tez jutro.