Auto bardzo ciężko odpala

[jarek8114]

Witam wszystkich,

Mam mały problem, po zrobieniu 60 - 300 km, auto bardzo ciężko odpala.
Dodam, że przy jeździe bez przyczepy nie ma tego problemu. Akumulator mam nowy.
Posiadam audi a4 b5 1.9TDI 110KW i przyczepkę Hobby 440.

Miał ktoś z was podobny problem?

[jacek00]

A co ma przyczepa do odpalania auta?  No chyba, że Ci 12V drenuje aku, i alternator nie daje rady ładować. Sprawdź napięcie alternatora, bo może masz najzwyczajniej w świecie zbyt małe ładowanie

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

Ciężko odpala na pych . Z przyczepą to normalne

[jarek8114]

6 minut temu, jacek00 napisał:

A co ma przyczepa do odpalania auta?  No chyba, że Ci 12V drenuje aku, i alternator nie daje rady ładować. Sprawdź napięcie alternatora, bo może masz najzwyczajniej w świecie zbyt małe ładowanie

Dobry pomysł, dziś sprawdzę napięcie alternatora
Aku mam 72Ah, jak zaleca producent. 

3 minuty temu, chris_66 napisał:

Ciężko odpala na pych . Z przyczepą to normalne

Z przyczepą odpala jak żona popchnie z górki

[Thomas]

Ciężko odpala czyli rozumiem, że kręci rozrusznikiem szybko ale nie chce zaskoczyć czy ledwo co kręci ? 1,9 tdi z 97 roku to już może mieć swoje fochy, prawdopodobnie coś się dzieje z wtryskiem ( i na pewno nie masz 100 kW) . Masz vag-com? Zobacz  błędy w sterowniku.  Może wystarczy przestawić dawkę na nastawniku,  zmienić dawkę startową, kąt wtrysku? bez diagnostyki się nie obejdzie. 

[jarek8114]

2 godziny temu, Thomas napisał:

Ciężko odpala czyli rozumiem, że kręci rozrusznikiem szybko ale nie chce zaskoczyć czy ledwo co kręci ? 1,9 tdi z 97 roku to już może mieć swoje fochy, prawdopodobnie coś się dzieje z wtryskiem ( i na pewno nie masz 100 kW) . Masz vag-com? Zobacz  błędy w sterowniku.  Może wystarczy przestawić dawkę na nastawniku,  zmienić dawkę startową, kąt wtrysku? bez diagnostyki się nie obejdzie. 

 Kręci dobrze rozrusznikiem, ale nie chce zaskoczyć. Przepraszam za mój błąd, moja audi ma 81kW. Mam Vaga i kabel KLL. Myślisz, że przestawienie dawki paliwa coś zmieni? :)

[zuczek]

3 godziny temu, jarek8114 napisał:

Dodam, że przy jeździe bez przyczepy nie ma tego problemu. Akumulator mam nowy.

Jeśli bez wpiętej przyczepy usterka nie występuje (rozumiem, że wpiętej do "prądu" czyli gniazda, bo sam hak nie ma nic do rzeczy), to masz gdzieś problem z elektryką w przyczepie. Nie ma innego wytłumaczenia, jeśli piszesz, że bez przyczepy jest wszystko w porządku.

A jeśli tak, to gmeranie w sterownikach, nastawach samochodu, itp ... nie ma żadnego sensu. Trzeba sprawdzić instalację przyczepy.

[Thomas]

Nie sądzę żeby instalacja przyczepy miała jakikolwiek wpływ na silnik w aucie (w czasie utrudnionego rozruchu odłącz wtyczkę przyczepy jak auto odpali poprawnie to .....) Jeżeli usterka pojawia się po kilkunastu kilometrach ciągnięcia przyczepy to uważam, że to typowa przypadłość silników czyli utrudniony rozruch ciepłego silnika ( przyczepa tylko potęguje ten problem ) 

Godzinę temu, jarek8114 napisał:

Myślisz, że przestawienie dawki paliwa coś zmieni?

Myślę, że przestawienie dawki startowej poprawi odpalanie ciepłego silnika tylko, że to jest wina wypracowanej pompy wtryskowej. Możesz też sam sprawdzić elektrykę wokół rozrusznika i akumulatora, masę, często tam jest problem. 

[zuczek]

@Thomas, dla mnie kluczowym jest to co kolega napisał na początku:

5 godzin temu, jarek8114 napisał:

Dodam, że przy jeździe bez przyczepy nie ma tego problemu. Akumulator mam nowy.

Ta informacja mówi, że bez przyczepy nie ma problemu. Po wpięciu przyczepy jest. Czyli logicznie przyczepa i / lub jej wpięcie generuje problem. Takie mam wnioski ...

[mundek28]

Kolega thomas widze że jest nawiedzony i nic do niego nie dociera, niech sobie przestawia co chce ale lepiej żeby logicznie myslał.

[Commander]

Cześć.

Ciekawy temat. Podpinam się ale nie mam pomysłu.

[jarek8114]

Wczoraj podłączyłem cepke i zrobiłem 30-35km, auto odpaliło po podłączeniu instalacji przyczepy. 
Na drugi dzień chciałem odpalić auto (bez przyczepy), po raz pierwszy pojawił się ten sam problem - rozrusznik kręcił kilka sekund i auto odpaliło, ale ciężko.

Sprawdziłem ładowanie alternatora, ten przy włączonym silniku ma 14.5V

Jak pisze kolega Thomas, problem może leżeć również w instalacji samochodu.

[Thomas]

Trochę to wróżenie z fusów ale trochę przy tym robiłem więc albo w instalacji auta masz "słabe masy" albo pompa już niedomaga. Pierwsza wersja całkowicie bez kosztowa odszukaj miejsca masowe i wyczyść.  Instalacja przyczepy myślę, że nic do tego nie ma tym bardziej, że ...

3 godziny temu, jarek8114 napisał:

Na drugi dzień chciałem odpalić auto (bez przyczepy), po raz pierwszy pojawił się ten sam problem - rozrusznik kręcił kilka sekund i auto odpaliło, ale ciężko.

zresztą tutaj masz  fachowa poradę 

12 godzin temu, mundek28 napisał:

Kolega thomas widze że jest nawiedzony i nic do niego nie dociera, niech sobie przestawia co chce ale lepiej żeby logicznie myslał

mundek28 jak to mówią : nim język puścisz w taniec, załóż na mordę ......kaganiec

bez urazy

[jarek8114]

Godzinę temu, Thomas napisał:

Trochę to wróżenie z fusów ale trochę przy tym robiłem więc albo w instalacji auta masz "słabe masy" albo pompa już niedomaga. Pierwsza wersja całkowicie bez kosztowa odszukaj miejsca masowe i wyczyść.  Instalacja przyczepy myślę, że nic do tego nie ma tym bardziej, że ...

zresztą tutaj masz  fachowa poradę 

mundek28 jak to mówią : nim język puścisz w taniec, załóż na mordę ......kaganiec

bez urazy

Cześć Thomas, 
Jutro sprawdzę jeszcze miejsce masy i wszystko wyczyszczę. 
Można również dołożyć dodatkowy kabel masowy czy to nie pomoże? 
Spróbuję zrobić jak napisałeś

Dzięki

[Malinki]

Obstawiał bym niskie ciśnienie w układzie paliwowym. Auto jadąc z przyczepka rozgrzewa się bardziej niż w swobodnej jeździe, zarówno silnik jak i paliwo.

Do tego dojdzie rozgrzanie i rozciągnięcie innych elementów np. pasek rozrządu , przez co może wyłapywać błędy z czujnika położenia wału.

IMHO