Kuba, moim skromnym zdaniem dobrze ze dyskusja trwa. Nie wyszyscy mają to i to. Wiec poczytają, wyciągną jakieś własne wnioski, kupią coś juz wiedząc na co się piszą.
Osobiście jeździłem juz wieloma różnymi pojazdami. Jeśli chodzi o zestaw auto+przyczpa można osobówką ciągać. Ale tylko równiny i utwardzone drogi, czyli szybkie przeloty na długich dystansach. Jak ktos chce zwiedzać okolice w terenach gorzystych tylko suv lub kampervan 4x4. Można oczywiście rowerami, ale mi chodzi o objazd okolicy w promieniu około 50km wąskimi, dziurawymi lub nieutwardzonymi drogami. Dodatkowo krętymi i z dużymi nachyleniami. Ja robiąc ponad 2000km po południu Polski takimi właśnie drogami mialem okazję jechać. Niejednokrotnie pochylenie terenu 12% z cepką jednoosiową dmc1200kg pierwszy wyjazd, ale doświadczenie juz mam z lawetami i "tirem" Mimo to momentami grzało się czoło i głaskałem kierownice mojego suva, mówiąc do niego dzięki Mieczysław. (W164 3.5 v6 4matic) W jakimś sedanie czy kombi FWD czy RWD 2.0 120KM zapewne grzało by się więcej niż czoło i bym zawracał. Życzę przemyślanych udanych zakupów i przyjemnych podróży ?
P. s. Umuje umuje ten dach, kiedyś ?