Godzinę temu, górol napisał:Z mojego punktu widzenia mam całkowitą rację, bo w 99% przypadków mamy nikłe pojęcie jak jest zrobione coś czego używamy na co dzień
Kompletnie nie masz racji, bo jak widać zupełnie nie wiesz jak do tej sprawy podejść. Jedno musisz wiedzieć - zadajesz dziwne pytanie na forum użytkowników przyczep, a nie na forum ich naprawiaczy.To podstawowa sprawa. Sam napisałeś, że w 99 % przypadków mamy nikłe pojęcie o tym jak jest zrobione coś , co używamy na co dzień.To ja zadam teraz Tobie pytanie - czego więc oczekujesz od 99% niezorientowanych osób? Konkretnej, rzeczowej odpowiedzi i to jeszcze z podanymi na tacy kwotami? Nie widzę w tym logiki. Tym pytaniem i tym tematem rozpętasz tu tylko gównoburzę - nic więcej. Jeden Ci napisze, że warto, bo przyczepa jest tylko gazetką muśnięta, inny napisze - uciekaj od niej jak najszybciej. Tyle w temacie zasadniczym. I pamiętaj o tym, że te opinie wydadzą osoby w 99% niekompetentne w temacie jak to sam określiłeś. Na Twoim miejscu, jeżeli poważnie rozważasz kupno tej przyczepy - radziłbym tam jechać , obejrzeć to dokładnie, porobić szczegółowe zdjęcia newralgicznych punktów, a następnie udać się z gotowym materiałem do serwisu lub osoby , która ewentualnie miałaby się zająć naprawą. Tam dowiesz się ile kosztowałaby naprawa i wtedy dopiero możesz wszystko szczegółowo kalkulować - czy się opłaca , czy jednak nie. Takie gdybanie tutaj na forum - to totalne nieporozumienie. Ja napiszę tylko tyle - osobiście to bez problemu / z pomocą kumatych ludzi z forum/ sam bym takie coś naprawił i nie miałbym z tym najmniejszego problemu. Ale przede wszystkim miałbym to gdzie zrobić - bo wstawiłbym sobie przyczepę do garażu i tyle. Czas by mnie nie gonił i pomału zrobiłbym całość.Oczywiście na końcu rozszczelniłbym całą przyczepę i uszczelnił ponownie, bo nigdy nie wiadomo co wzruszyło się przy uderzeniu. Mi by ta robota się opłacała, bo płaciłbym tylko za części i zużyte materiały, a na dodatek zapewne zbiłbym jeszcze sprzedawcy cenę.