Pragnę Wam wszystkim podziękować za wspólny wyjazd, atmosferę na zlotach tworzą zlotowicze, Wy stworzyliście naprawdę wspaniałą atmosferę, bez Was ten zloty by się nie udał, wielkie dzięki
Tak jak rozmawiałem z kilkoma osobami, oczywiście jest potrzebny ktoś kto będzie koordynował zlot, czasem krzyknie, czasem kogoś wywoła do tablicy ale to zlotowicze tworzą wspaniałe spotkanie.
Rozmawiałem z organizatorami spotkań w Radomiu, jakie Im miasto „kłody” pod nogi rzuca, tym bardziej należy mówić, pisać co nam się udało w Górze Kalwarii, niech włodarze innych miast zrozumieją, że to nie o zarobek tu chodzi, chodzi o promowanie danego miejsca, właściciele kempingów przy organizacji zlotów przecież też mogą wystąpić do miasta o dofinansowanie, pokazujcie, opisujcie to co było w Górze Kalwarii, pokazujcie że można, można robić spotkania z naprawdę nie dużą składką. Było nas 55 załóg, w godzinie szczytu łącznie z mieszkańcami Góry Kalwarii w sumie było około 300 osób, piszcie o tym, jaka to promocja dla miasta.
Bardzo dziękuję tym co pomagali w noszeniu sprzętu, sprzątaniu, pracach przy ognisku itd.
Ci co się obijali mam nadzieje że przy innych spotkaniach będą świecić przykładem, pomocą przy pracy abym nie musiał wymieniać po nicku, a już wiecie że mogę to zrobić
Mariusz Cholewski (gas mańki garage ) – człowiek orkiestra, nasza prawa ręka w Górze Kalwarii, pamiętam pierwsze rozmowy z Nim o naszym zlocie, w to co mówił po prostu nie wierzyłem, nie wierzyłem, że w tak krótkim czasie da się tyle zrobić tak naprawdę z niczego, ośrodek Brzanka od wielu lat zamknięty, parking to zwykłe łąki, wjazd jak byłem zasypany śniegiem, nawet żadnego psa z kulawą nogą nie widziałem.
A jednak udało się , to On dzwonił i mówił znalazłem taką firmę która wspomoże zlot, za chwilkę że jeszcze jedną i jeszcze jedną. To On gdy Go miasto wyrzucało drzwiami wchodził oknem. Owszem nie zawsze nasze rozmowy było przyjemne, ponieważ i my ( kamperowicze) mieliśmy pewne oczekiwania, ale przyświecał nam jeden cel, spotkać się i pożegnać zimę. W Urzędzie Miasta wcale nie byli przekonani co do naszego spotkania, sam rozmawiałem i szło to bardzo pod górę- ale udało się, udało się do tego stopnia że są pewne zapewnienia, że coś będą w Górze tworzyć, czekamy, zobaczymy, wiedzą czego tak naprawdę nam potrzeba, czas pokarze.
Bardzo fajnie się złożyło, że akurat w sobotę odbywał się koncert charytatywny – oczywiście nie mogło na nim nas zabraknąć. https://www.youtube.com/watch?v=cnO4FJOPqGM
Uzbierana kwota to 1452,12 gr przekazana na ręce rodziców Gabrysi + wiem, widziałem że kilka osób już na miejscu, na koncercie coś kupiło czy tak po prostu wrzuciło do puszki.
Wielkie podziękowania dla Gewehr-a, Darka Liveact, Staszka Visitor 1976, Michał Nalepy, jarobaro , Michała Strażaka i dla wszystkich którzy brali udział w spotkaniu, nie każdy dostał dyplom, po prostu nie byłem w stanie przewidzieć Waszej pomocy.
nasi sponsorzy
miasto Góra Kalwaria
cieplutki chlebek
najlepsza kiełbasa
www. dolinaczerska.pl
pyszne soki
grill + obsługa grilla
www. pomidoryrechnia.pl
pyszne pomidory
i również zapraszam do polubienia
https://www.facebook.com/groups/MarinaGoraKalwaria/
może właśnie dzięki nam się uda
również bardzo proszę administrację o zrobienie w tym przypadku wyjątku co do reklamy.