Zgadzam się z przedmówcą. Można ładować dowolną ładowarką. To BMS w akumulatorze pilnuje aby akumulator nie był przeładowany. O ile w akumulatorach litowo jonowych ładowanie do pełna i rozładowanie do minimalnego napięcia ma wpływ na żywotność akumulatora , to w przypadku LiFePO4 nie ma to żadnego znaczenia.
Na potrzeby spraw zawodowych wykonałem pełne 4 tysiące cykli ładowania prądem 1Q do wartości 3,65 V a następnie rozładowywałem do napięcia 2,5V akumulatory rożnych producentów i spadek pojemności w zależności od producenta wahał się w granicach 5 do 10% pojemności początkowej.