Kristofer, kupże już ten olej.... Jak piszesz że stał się cud, już miałem nadzieję, ale jak trochę później "będzie miało wpływ"...
Przebijemy zaraz i wątek Kajetana o wężykowaniu, a jeszcze 3 dni to i "Modę na sukces
Aż nie mogę bolda wyłączyć nijak... Komp i przeglądarka też nie wyrabiają...
9 minut temu, Tofel napisał:Witam,
Castrol dał o sobie znać ?
Ani chybi, z Castrola odpisali.... Miejmy nadzieję że w ramach przeprosin załączyli stosowną banieczkę... Pls….. Niech tak będzie....
Albo silnik nie mógł się doczekać i się zatarł .….….….…...
(to już oczywiście żarty
Próbuję zgadnąć - no dobra wycofuję się, źle to wygląda, tfutfu)