Skocz do zawartości

Historia edycji

Jarosław69

Jarosław69


info

Dodam jeszcze jedno na podstawie swoich doświadczeń. Bez względu na to co mówią przepisy i specyficzne polskie wyliczanki "wagowe" serce przestaje walić w czasie jazdy gdy masa rzeczywista przyczepy nie  przekracza  2/3 masy rzeczywistej holownika . Mowa o zjazdach i podjazdach alpejskich , o wiaduktach chorwackich gdy "duje" a nie o duktach na odcinku Poznań-Kołobrzeg . No i przy tym przy  prędkościach nieco większych niż 60km/h.

To tyle bo się już zaczynam powtarzać ....;)

 

Jarosław69

Jarosław69

Dodam jeszcze jedno na podstawie swoich doświadczeń. Bez względu na to co mówią przepisy i specyficzne polskie wyliczanki "wagowe" serce przestaje walić w czasie jazdy gdy masa rzeczywista przyczepy nie  przekracza  2/3 masy rzeczywistej holownika . Mowa o zjazdach i podjazdach alpejskich , o wiaduktach chorwackich gdy "duje" a nie o duktach na odcinku Poznań-Kołobrzeg . No i przy tym o prędkościach nieco większych niż 60km/h.

To tyle bo się już zaczynam powtarzać ....;)

 

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.