Skocz do zawartości

Historia edycji

Dpong

Dpong

21 godzin temu, mundek28 napisał:

Parkingi dla samochodów osobowych mają swoje przeznaczenie a ten konkretnie nie jest przeznaczony do kilkudniowego koczowania przyczep kempingowych. Był jeden a może będą 2 a może 3 a może 23.Ja jeżdzę z przyczepą kempingową i nie chcę aby na mnie patrzono przez pryzmat takich januszów karawaningowych z politowaniem.

Parking dla samochodów osobowych jest przeznaczony również dla zestawu samochód osobowy i przyczepa, taki zestaw może tam stać bo ma takie prawo i koniec kropka. Jeżeli właściciel tego auta siedzi w aucie, czy w przyczepie, chodzi wokół, rozmawia z żoną, kochanką, czy partnerem, to również ma do tego prawo, tak samo jak Ty parkujący tam tylko samochodem i pakujący walizkę do bagażnika,zgrzewkę wody, czy nalewając płyn do spryskiwaczy. Może być jeden, dwa, a nawet 23 jeżeli jest na to miejsce. Zakazane jest na takim parkingu biwakowanie, a więc nie wyciągamy krzeseł, stolików, markizy. Jeżeli taką sytuacje obserwujesz, to w takiej chwili lepiej zadzwonić na policję i lub straż miejską i taki fakt zgłosić. Przyniesie to lepszy rezultat, niż wylewanie żali na forum, które w moim mniemaniu jest pozbawione takich 'januszów karawaningu", z którymi też nie chcę być utożsamiany. 

Mam taką samą pewność, że tamten konkretnie parking nie jest przeznaczony do kilkudniowego nawet jednodniowego koczowania, natomiast jest przeznaczony do parkowania zestawem. Jeżeli parkujący nie biwakują, a Ciebie to stresuje, że ktoś stoi sobie za darmo na parkingu bo Ty preferujesz kempingi to odwróć głowę i pomyśl o czymś co sprawia Ci przyjemność, abyś swoim zacietrzewieniem nie zepsuł sobie i najbliższym wypoczynku. Jeżeli parkujący biwakują to telefon w dłoń i dzwoń po władzę, tylko tak można pozbyć się rzeczonych "januszów"

Kiedyś jechałem osobówką z rodziną i teściową, a w bagażniku miałem fotele turystyczne. Stanąłem na jakimś parkingu leśnym, a że ławki były tam poniszczone, to wyciągnąłem krzesełko z bagażnika, aby sobie teściowa w cieniu usiadła (dziwne, że tak zrobiłem, ale młodość wiele wybacza), prawdopodobnie jakbyś był na wycieczce w okolicy i zauważyłbyś take "januszowe biwakowanie" to miałbym wizytę policji, ale biorę to ryzyko na klatę.

Dpong

Dpong

21 godzin temu, mundek28 napisał:

Parkingi dla samochodów osobowych mają swoje przeznaczenie a ten konkretnie nie jest przeznaczony do kilkudniowego koczowania przyczep kempingowych. Był jeden a może będą 2 a może 3 a może 23.Ja jeżdzę z przyczepą kempingową i nie chcę aby na mnie patrzono przez pryzmat takich januszów karawaningowych z politowaniem.

Parking dla samochodów osobowych jest przeznaczony również dla zestawu samochód osobowy i przyczepa, taki zestaw może tam stać bo ma takie prawo i koniec kropka. Jeżeli właściciel tego auta siedzi w aucie, czy w przyczepie, chodzi wokół, rozmawia z żoną, kochanką, czy partnerem, to również ma do tego prawo, tak samo jak Ty parkujący tam tylko samochodem i pakujący walizkę do bagażnika,zgrzewkę wody, czy nalewając płyn do spryskiwaczy. Może być jeden, dwa, a nawet 23 jeżeli jest na to miejsce. Zakazane jest na takim parkingu biwakowanie, a więc nie wyciągamy krzeseł, stolików, markizy. Jeżeli taką sytuacje obserwujesz, to w takiej chwili lepiej zadzwonić na policję i lub straż miejską i taki fakt zgłosić. Przyniesie to lepszy rezultat, niż wylewanie żali na forum, które w moim mniemaniu jest pozbawione takich 'januszów karawaningu", z którymi też nie chcę być utożsamiany. 

Mam taką samą pewność, że tamten konkretnie parking nie jest przeznaczony do kilkudniowego nawet jednodniowego koczowania, natomiast jest przeznaczony do parkowania zestawem. Jeżeli parkujący nie biwakują, a Ciebie to stresuje, że ktoś stoi sobie za darmo na parkingu bo Ty preferujesz kempingi to odwróć głowę i pomyśl o czymś co sprawia Ci przyjemność, abyś swoim zacietrzewieniem nie zepsuł sobie i najbliższym wypoczynku. Jeżeli parkujący biwakują to telefon w dłoń i dzwoń po władzę, tylko tak można pozbyć się rzeczonych "januszów"

Kiedyś jechałem osobówką z rodziną i teściową, a w bagażniku miałem fotele turystyczne. Stanąłem na jakimś parkingu leśnym, a że ławki były tam poniszczone, to wyciągnąłem krzesełko z bagażnika, aby sobie teściowa w cieniu usiadła (dziwne, że tak zrobiłem, ale młodość wiele wybacza), prawdopodobnie jakbyś był na wycieczce w okolicy i zauważyłbyś take "januszowe biwakowanie" to miałbym wizytę policji, ale biorę to ryzyko na klatę.

21 godzin temu, mundek28 napisał:

Parkingi dla samochodów osobowych mają swoje przeznaczenie a ten konkretnie nie jest przeznaczony do kilkudniowego koczowania przyczep kempingowych. Był jeden a może będą 2 a może 3 a może 23.Ja jeżdzę z przyczepą kempingową i nie chcę aby na mnie patrzono przez pryzmat takich januszów karawaningowych z politowaniem.

Parking dla samochodów osobowych jest przeznaczony również dla zestawu samochód osobowy i przyczepa, taki zestaw może tam stać bo ma takie prawo i koniec kropka. Jeżeli właściciel tego auta siedzi w aucie, czy w przyczepie, chodzi wokół, rozmawia z żoną, kochanką, czy partnerem, to również ma do tego prawo, tak samo jak Ty parkujący tam tylko samochodem i pakujący walizkę do bagażnika,zgrzewkę wody, czy nalewając płyn do spryskiwaczy. Może być jeden, dwa, a nawet 23 jeżeli jest na to miejsce. Zakazane jest na takim parkingu biwakowanie, a więc nie wyciągamy krzeseł, stolików, markizy. Jeżeli taką sytuacje obserwujesz, to w takiej chwili lepiej zadzwonić na policję i lub straż miejską i taki fakt zgłosić. Przyniesie to lepszy rezultat, niż wylewanie żali na forum, które w moim mniemaniu jest pozbawione takich 'januszów karawaningu", z którymi też nie chcę być utożsamiany. 

Mam taką samą pewność, że tamten konkretnie parking nie jest przeznaczony do kilkudniowego nawet jednodniowego koczowania, natomiast jest przeznaczony do parkowania zestawem. Jeżeli parkujący nie biwakują, a Ciebie to stresuje, że ktoś stoi sobie za darmo na parkingu bo Ty preferujesz kempingi to odwróć głowę i pomyśl o czymś co sprawia Ci przyjemność, abyś swoim zacietrzewieniem nie zepsuł sobie i najbliższym wypoczynku. Jeżeli parkujący biwakują to telefon w dłoń i dzwoń po władzę, tylko tak można pozbyć się rzeczonych "januszów"

Kiedyś jechałem osobówką z rodziną i teściową, a w bagażniku miałem fotele turystyczne. Stanąłem na jakimś parkingu leśnym, a że ławki były tam poniszczone, to wyciągnąłem krzesełko z bagażnika, aby sobie teściowa w cieniu usiadła (dziwne, że tak zrobiłem, ale młodość wiele wybacza), prawdopodobnie jakbyś był na wycieczce w okolicy i zauważyłbyś take "januszowe biwakowanie" to miałbym wizytę policji, ale biorę to ryzyko na klatę.

21 godzin temu, mundek28 napisał:

Parkingi dla samochodów osobowych mają swoje przeznaczenie a ten konkretnie nie jest przeznaczony do kilkudniowego koczowania przyczep kempingowych. Był jeden a może będą 2 a może 3 a może 23.Ja jeżdzę z przyczepą kempingową i nie chcę aby na mnie patrzono przez pryzmat takich januszów karawaningowych z politowaniem.

Parking dla samochodów osobowych jest przeznaczony również dla zestawu samochód osobowy i przyczepa, taki zestaw może tam stać bo ma takie prawo i koniec kropka. Jeżeli właściciel tego auta siedzi w aucie, czy w przyczepie, chodzi wokół, rozmawia z żoną, kochanką, czy partnerem, to również ma do tego prawo, tak samo jak Ty parkujący tam tylko samochodem i pakujący walizkę do bagażnika,zgrzewkę wody, czy nalewając płyn do spryskiwaczy. Może być jeden, dwa, a nawet 23 jeżeli jest na to miejsce. Zakazane jest na takim parkingu biwakowanie, a więc nie wyciągamy krzeseł, stolików, markizy. Jeżeli taką sytuacje obserwujesz, to w takiej chwili lepiej zadzwonić na policję i lub straż miejską i taki fakt zgłosić. Przyniesie to lepszy rezultat, niż wylewanie żali na forum, które w moim mniemaniu jest pozbawione takich 'januszów karawaningu", z którymi też nie chcę być utożsamiany. 

Mam taką samą pewność, że tamten konkretnie parking nie jest przeznaczony do kilkudniowego nawet jednodniowego koczowania, natomiast jest przeznaczony do parkowania zestawem. Jeżeli parkujący nie biwakują, a Ciebie to stresuje, że ktoś stoi sobie za darmo na parkingu bo Ty preferujesz kempingi to odwróć głowę i pomyśl o czymś co sprawia Ci przyjemność, abyś swoim zacietrzewieniem nie zepsuł sobie i najbliższym wypoczynku. Jeżeli parkujący biwakują to telefon w dłoń i dzwoń po władzę, tylko tak można pozbyć się rzeczonych "januszów"

Kiedyś jechałem osobówką z rodziną i teściową, a w bagażniku miałem fotele turystyczne. Stanąłem na jakimś parkingu leśnym, a że ławki były tam poniszczone, to wyciągnąłem krzesełko z bagażnika, aby sobie teściowa w cieniu usiadła (dziwne, że tak zrobiłem, ale młodość wiele wybacza), prawdopodobnie jakbyś był na wycieczce w okolicy i zauważyłbyś take "januszowe biwakowanie" to miałbym wizytę policji, ale biorę to ryzyko na klatę.

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.