Odcięli mnie od świata

[piotrekbb]

Play miał dobra ofertę , sukcesywnie ja pogarasza

 

Co więcej, wiele razy byłem pozytywnie zaskakiwany podejściem do klienta i ciekawymi propozycjami.
Efekt jest taki, że nigdy nie chodzi mi po głowie zmiana operatora, choćby na początek obiecywał nawet darmowe połączenia i telefon w złotej obudowie. Oferty trzeba wybierać świadomie, a nie pod wpływem reklam. Wiem jedno, jeśli płaci się terminowo faktury, to operator nigdy nie robi problemów. Jeśli jakaś sieć ma częste wpadki techniczne lub kłopoty z obsługą, to należy taką sieć zmienić, zamiast użerać się z biurokracją.
IMHO

 

Widzisz, ja kiedyś sprzedawałem Centertela , następnie po wprowadzeniu GSM zostałem dystrybutorem ówczesnej ERY GSM , problemy były zawsze jednak inne standardy obsługi.Teraz tnie się koszty zatrudnia w BOK osoby które nie bardzo wiedzą jak włączyć komputer a co dopiero rozwiązać poważniejszy problem.

Rozmowy z BOK gdyby nagrać byłyby hitem kabaretu.

Jestem abonentem Play od początku jego istnienia, kiedyś była to bardzo dobra oferta , w tej chwili sukcesywnie się pogarsza więc nie wiem jak będzie dalej.

Dobrze jak ktoś ma jedna kartę ,można płacić 10 zł więcej i nie zmieniać operatorów ,jednak w przypadku większej firmy (ostatnio taką przenosiłem) można zaoszczędzić kilka tysięcy miesięcznie.

Szkoda ,że tak prostych spraw jak moja nie można załatwiać od ręki obyło by się bez szumu.

Edytowane 18 Marca 2014 przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)

[witus]

Nie jest tak źle z operatorami komórkowymi. Sieci rozwijają się fantastyczne. Jakie mamy w nich transfery, a jak zaczynali. Przychody z rozmów praktycznie się kończą po wprowadzeniu płaskich taryf (w njumobile 19 zł i gadasz z kim chcesz ile chcesz) - teraz zarabia sie tylko na transmisji danych. W końcu tego najbardziej potrzeba naszym smartfonom. Obsługa klienta kuleje u wszystkich bo trzeba ciąć koszty ja od 4 tygodni walczę o plastikową nakładkę do ... Deski do prasowania to jest dopiero dramat. Ogromny sklep internetowy mający codziennie obroty milionowe i nie potrafi doslać nóżki za 20 gr !

Edytowane 18 Marca 2014 przez witus (wyświetl historię edycji)

[piotrekbb]

uwierz,że odcięcie numeru jest większym problemem jak brak deski do prasowania

[Socale]

...

w njumobile 19 zł i gadasz z kim chcesz ile chcesz) - teraz zarabia sie tylko na transmisji danych.

...

Za chwilę będzie tak, że rozmowy i dane będą free, ale nie ustrzeżesz się od tych co za to płacą:

Reklamodawcy/wróżki/banki/hieny/śmieci ect.

Już dziś są ogromne trudności zabezpieczenia się przed pasożytami, kilka lat czyściłem swój nr by "nie istniał"

Wkrótce się go pozbędę na amen.

[witus]

To jest zmora numerów domowych, jakoś na moje obie komórki nie dzwonią, no może banki ale łatwo rozłączyć taką rozmowę

[Robak]

Moje początki z siecią komórkową pamiętają czasy Centertela, Jeśli dobrze pamiętam, od 1997 roku jestem w Plusie. Ciekawostką jest to, że od 15 lat mam tę samą kartę sim nawet To były czasy, kiedy pole było tylko w miastach wojewódzkich i to tych większych. Nigdy do głowy mi nie przyszło, aby zmienić sieć. Doszło do tego, że cała moja bliższa i dalsza rodzina ma w tej sieci telefony, więc przejście do innej powodowałoby określone skutki. Żeby było jasne, nie mam udziałów, ani nikogo, kto pracuje w tej firmie. Po prostu jestem zadowolony. Oczywiście są oferty, zwłaszcza ostatnio z Play, ale mam znajomych, którzy są w tej sieci i to jest jakaś masakra. Nie można się dodzwonić, zanikające rozmowy, jak normalnie w początkach telefonii komórkowej....

[Kajetan]

Po pierwsze: nigdy, nic nie załatwiam z konsultantem infolinii (poza zgłoszeniem awarii Polsatu) tylko zawsze w salonach. Mam jeden, swój, wybrany i mam do dziewuch zaufanie.

Po drugie: od początku jestem w jednej sieci, najpierw ERA, potem T-Mobile, i nigdy nie miałem problemów, a jak miałem, to ze swojej winy i szybko znajdywano na to radę (pakiety internetowe, itp.) 

 

Nigdy, nie dałem się omamić wspaniałymi i kuszącymi ofertami innych sieci (choć znam osoby zadowolone ze zmiany), jestem wierny jednej sieci i jak na razie ta mi się odwzajemnia 

 

Howgh 

[Socale]

... łatwo rozłączyć taką rozmowę

Witus, oczywiście bez dyskutowania czerwony guziczek, ale...

No właśnie te ale. Dzwoni telefon i zanim się wkurzysz, odrywasz się od pracy/czynności. Kilka takich dziennie i schodzisz na stres.

Po komóreczkę też od czynności się odrywa, choć moja już mi tego nie robi

Nigdzie w necie nie podaję swojego numeru w postaci cyfr, wstawiam zdjęcie lub zapis jest w innej formie.

Poza tym mój nr jest z 1998r, 603....... mam początek

[Hultaj i Szelma]

Rowniez mam nr kom ten sam od wielu wielu lat u tego samego operatora,, podany w necie i problemow z operatorem oraz z dreczycielami nie mam. Slaby zasieg u mnie na wiosce wystepuje ale w tym przypadku u kazdego operatora tak jest...

 

Natomiast telefon stacjonarny w domu to istna udreka, na "domowy" nikt znajomy juz praktycznie nie dzwoni, lecz tel stacjonarny dzwoni co chwile, nie idzie opedzic sie od akwizytorow i roznej masci super ofert. Doszlo do tego, ze dzieciaki odlaczaja telefony z gniazdek a ja je podlaczam bo uwazam, ze moge przeoczyc wazny tel...

 

Udreka stalo sie akwizytorstwo telefonii stacjonarnej.

[witus]

Witus, oczywiście bez dyskutowania czerwony guziczek, ale...

No właśnie te ale. Dzwoni telefon i zanim się wkurzysz, odrywasz się od pracy/czynności. Kilka takich dziennie i schodzisz na stres.

Po komóreczkę też od czynności się odrywa, choć moja już mi tego nie robi

Nigdzie w necie nie podaję swojego numeru w postaci cyfr, wstawiam zdjęcie lub zapis jest w innej formie.

Poza tym mój nr jest z 1998r, 603....... mam początek

Ja tak źle nie mam. Na stronie ineternetowej swojej podaję jawnie w postaci cyfr i na szczęście nie dzwonią. Musiałeś się zaplątać w jakiejś bazie marketingowej, którą sobie firmy odsprzedają. Bardzo trzeba uważać żeby w stopkach wszelkich umów nie wyrażać zgody na cele marketingowe.

 

Domowy to koszmar, wypowiem go wkrótce bo nawet nie chodzimy odebrać trzymałem bo żona jest tłumaczem przysięgłym i gdzieś w książkach miała podany.

Edytowane 19 Marca 2014 przez witus (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Wiesz, swój numer ujawniałem w czasach jak tego parszywego zjawiska nie było.

Numeru nie zmienię, bo regulaminy "promocji" zawierają treści pozwalające na swobodny dostęp do nowego numeru "podmiotom" mającym w tym interes.

[Kajetan]

Jak założyłem, jednoosobową firmę, z konieczności (zatrudnienie w ramach kontraktu) , nagle zaczęły sie telefony, oferty, itp. Skąd mają dostęp?? Gdzie ochrona danych?? wcześniej to był zwykły prywatny numer....      

[witus]

Jak założyłem, jednoosobową firmę, z konieczności (zatrudnienie w ramach kontraktu) , nagle zaczęły sie telefony, oferty, itp. Skąd mają dostęp?? Gdzie ochrona danych?? wcześniej to był zwykły prywatny numer....

Stałeś się firmą, a nie osobą poproś następnym razem osobę dzwoniącą o usunięcie Ciebie z ich bazy.

[Kajetan]

Stałeś się firmą, a nie osobą poproś następnym razem osobę dzwoniącą o usunięcie Ciebie z ich bazy.

 

Teraz, to już z czystym sumieniem, mogę mówić, że firma już nie istnieje i nie się od.... 

[witus]

To ich nie zniechęci