Wyjazd nad morze z przygodą

[tomala]

Wyjazd z Wieruszowa trasa wiedzie przes Kalisz Konin Inowrocław na a1 za Toruniem na 127km auto odmawia nagle posłuszeństwa niema szans odpalenia.Posiadamy ubespieczenie po godzinie przyjeżdża pomoc drogowa auto ląduje na lawecie przyczepe za lawetą.Zostaliśmy zholowani o godzinie 1 w nocy na parking vw  w Gdańsku na Aleji Grunwaldzkiej u Plicha. W niedziele rano dostarczono nam auto zastepcze,zwiiedziliśmy Trójmiasto.W poniedziałek rano jest diagnoza padł pompowtrysk,serwisant mówi że to będzie drogo nas kosztować ale jest iskierka nadzieji jeżeli pompowtryski są orginalne to wranach akcjiwymienią nam za darmo. Mechanik wykreca i okazuje się że podlegają darmowej wymianie jest wielka radość.O godzinie 14 auto jest naprawione zdajemy auto zastepcze zapinamy przyczepę i w drogę do Chłapowa o 17 jesteśmy na kempingu jest wielka ulga myślę że miłospędzimy resztę urlopu.Bardzo dziękujemy serwisowi vw Plichta w Gdańsku za niłą obsługę i szybką naprawę.Życzę wszystkim forumowiczą szcześliwej drogi i miłego wypoczynku .TOMEK I MALA

[Sisar]

No to sie Wam upiekło..... ! Nie zazdroszczę tej przygody ale np. laweciarz, który mnie w maju holował (auto i cepkę) podsumował to tak:

"...Będzie miał Pan co wnukom opowiadać, a za miesiąc przy piwku co wspominać...."

[rapid]

Ach te VW... ale przynajmniej potrafią się przyznać do błędu i usunąć wadliwe pompowtryski za free. Udanego wypoczynku i oby juz bez takich przygód!!

[Socale]

...

W poniedziałek rano jest diagnoza padł pompowtrysk,

...

........ Siemens w B6 !

Tylko 2.0 od 140KM w górę tak padają jak padaki. Bez objawów, bez uprzedzenia, silnik stop i milczy!

Nic bardziej wściekającego. A wyobraź sobie ten objaw na autostradzie , solo przy dużej prędkości.

.

Jednak jest jakaś siła która Was uchroniła od krwiożerczych niespodzianek.

.

Gdzie w Chłapowie stacjonujesz?

[Cezarr]

Czyli co VW będziesz miał wydatki?      

[rapid]

Jeśli nie jesteś w grupie "podwyższonego ryzyka" i masz auto po gwarancji (a przy B6 to raczej norma),to taka "impreza" może słono kosztować. Mojemu koledze zaśpiewali w serwisie 10tyś za wymianę ale na szczęście po chwili dopatrzyli się,że się kwalifikuje na free... to jest ulga!

[tomala]

Jesteśmy na kempingu AGA  ul Żaglowa nieduży rodzinny cisz spokoj  zero rozwydrzonej  młodaieży,Serwisant powiedział nam że jeden pompowtrysk u nich kosztuje 2200zł. Auto jest z 2006 dobrze że sie vw przyznał do zamontowania wadliwych cześci powinni jeszcze wymieniac dwumasy bo też padają

[tomala]

Nie miałem czasu napisac ale droga powrotna przebiegała bez problemów,tylko te korki na morskiej i przy zjezdzie z a1 w Toruniu .Pozdrawim wszystkich forumowiczów

[pawwar]

A ja się przesiadłem z VW na renault, a koledzy pukali się po głowach, a jakoś nie miałem jeszcze przygód tego typu......odpukać w niemalowane...

[Pierzasty]

A ja się przesiadłem z VW na renault, a koledzy pukali się po głowach, a jakoś nie miałem jeszcze przygód tego typu......odpukać w niemalowane...

Odpukać w niemalowane, wszystko przed Tobą

[pawwar]

Odpukać w niemalowane, wszystko przed Tobą

Nie kracz mi tu bo wykrakasz.....

[Sisar]

Ja też myślałem, że wszystko przede mną ale nic... nic..... Moja Renia chooodzi

[pawwar]

Ja też myślałem, że wszystko przede mną ale nic... nic..... Moja Renia chooodzi

I takn trzymać, Reniawki są poprostu bezawaryjne....

[tomala]

Posiadam już trzeciego passata ale zdecydowanie b6 z tych trzech jest najlepy pod wzgledem konfortu jazdy, Dużo podróżóję po niemcach i nietakie auta jak passat stoją na poboczach czekając na lawetę,życzę wam powwar i sisar aby wasze renówki nigdy was nie zawiodły myślę że już possat mnie nie zawiedzie pozdrawiam

[Daniel DJR]

Dobrze żę VW wzioł na swoje barki tą wadę, Bo dużo usterek było w tych autach łącznie z pękającymi głowicami po 150 tyś.

http://autokult.pl/2010/11/23/awarie-i-problemy-vw-passat-b6

W firmie mieliśmy 3 sztuki, usterki były identyczne przy podobnych przebiegach.

Warunek wymiany gwarancyjnej po takim czasie, Przeglądy!

Sam mam Renię i chwalę ją bo nie zaskakuje !

A tu taki cytat o Renault Laguna:

 

 

Piszę jako serwis wielomarkowy więc mam porównanie. Laguna 2 nie jest jakoś wyraźnie bardziej awaryjna od innych aut z tych lat, A ZWŁASZCZA NIEMIECKICH!. Do tego jakość Laguny po liftingu w 2005 roku znacznie się poprawiła. Może mogli sobie tylko ten elektryczny ręczny podarować

Dodam jeszcze, że te wszystkie "wyśmiewane" przez "miłośników niemieckiej technologii" typu czujniki powietrza czy hands free były zastosowane w Lagunach po raz pierwszy na szeroką skalę. Dzisiaj takie same gadżety mają Wasze ukochane VAGi i podobnie jak we "francuzie" - też się psują

Podsumowując. Warto rozważyć zakup Laguny. Za stosunkowo nieduże pieniądze mamy auto duże, BARDZO wygodne i dość młode. Młodsze i często mniej zajeżdżone niż niemieccy rywale.
Awaryjności się nie bać - każe auto po 2000 roku potrafi

 

Pozdrawiam