Skocz do zawartości

Historia edycji

czyś

czyś

7 godzin temu, kleo77 napisał(a):

No to dorobić zasłonkę i powinno być git.

Zwróć jeszcze uwagę:

1. Wykładzina na podłodze przed szafkami i z lewej strony popękana

2. Tam gdzie gaśnica to nie jest standardowa okleina tylko coś dokładanego (warto sprawdzić czy nie zamaskowany zaciek)

Pęknięcia wykładziny mogą wynikać z wymęczenia (wygniecenia) podłogiprzy szafkach, jeśli sa spękania na wykładzinie, tzn. że zapada się górna wartwa podłogi - siłą rzeczy tam się potencjalnie więcej stoi, niekoniecznie w związku z gotowaniem, ale żeby np. dostać się do lodówki (lodówka to prawa część szafki otwieranej, więc żeby otworzyć, trzeba "stąpnąć" w lewo, po otwarciu ciut w prawo, uszkodzenia praktycznie dokładnie w tych miejscach, gdzie należałoby postawić stopy). Takie uszkodzenia powstają przy mocno intensywnym używaniu przyczepy (lub jeśli używał jej wyjątkowy kloc). Jeżeli w tym miejscu gdzie pęknięcia będzie wyczuwalne zapadnięcie podłogi, czy wyraźnie podłoga będzie się uginać, znaczy to że polistyren w podłodze jest ugnieciony, a górna warstwa podłogi załamana. Częste uszkodzenia w przyczepach, które lata swojej świetnosci spędziły w wypożyczalniach i były "gonione" przez cepę przez parę miesięcy w roku tabuny ludzi. Stosunkowo trudne do skutecznej naprawy bez pozostawienia widocznych śladów czy wymiany wykładziny, a wszystko w cepie "stoi" na wykładzinie (jest zamontowane po położeniu wykładziny), a wymienić należałoby większy panel sklejki (inaczej problem szybko wróci, ale na łączeniach "łaty") plus włożyć nowy polistyren ekstrudowany z dokładnym na wysokosć wypełnienie pustek stelaża.

Gaśnica - pełna zgoda. Poza tym dość specyficzne miejsce na założenie gaśnicy, raczej wiesza się tam "kotki" (moskitierę), ta wklejka i gaśnica wg mnie to patent albo maskujący, albo wskazujący na wypożyczalnianą przeszłość (albo jedno i drugie razem wzięte). Z wyboru tam gaśnicy nikt rozsądny by rczej nie umieścił, przy tym jak miota cepą w czasie jazdy, tym bardziej pod sufitem, to niechby spadła z mocowania albo wyrwało ją ześciany razem z uchwytem, byłyby na pewno spore szkody. Z drugiej strony - gaśnica w łatwo dostępnym i widocznym miejscu, ale raczej założona tam z innego powodu (bardziej żeby coś zasłonić). 

Układ typu "alkowa" - dla 2 osób wydaje się ok, ale to co piszą koledzy, albo rozbabrane spanie albo stół, układ raczej nie cieszący się wzięciem. Przy 4 m trudno o rewelacje, ale można znaleźć lepszy. W praktyce przezbrajanie stołu w spanie i na odwrót, czyli taka operacja 2x dziennie jest upierdliwa, sprawdzić sie to może w zasadzie tylko wtedy, gdy zawsze rozstawiasz przedsionek i część kuchenno-wypoczynkowa jest w przedsionku. Na szybkie wypady, bez rozstawiania majadanu przed cepą, słabo.

czyś

czyś

7 godzin temu, kleo77 napisał(a):

No to dorobić zasłonkę i powinno być git.

Zwróć jeszcze uwagę:

1. Wykładzina na podłodze przed szafkami i z lewej strony popękana

2. Tam gdzie gaśnica to nie jest standardowa okleina tylko coś dokładanego (warto sprawdzić czy nie zamaskowany zaciek)

Pęknięcia wykładziny mogą wynikać z wymęczenia (wygniecenia) podłogiprzy szafkach, jeśli sa spękania na wykładzinie, tzn. że zapada się górna wartwa podłogi - siłą rzeczy tam się potencjalnie więcej stoi, niekoniecznie w związku z gotowaniem, ale żeby np. dostać się do lodówki (lodówka to prawa część szafki otwieranej, więc żeby otworzyć, trzeba "stąpnąć" w lewo, po otwarciu ciut w prawo, uszkodzenia praktycznie dokładnie w tych miejscach, gdzie należałoby postawić stopy). Takie uszkodzenia powstają przy mocno intensywnym używaniu przyczepy (lub jeśli używał jej wyjątkowy kloc). Jeżeli w tym miejscu gdzie pęknięcia będzie wyczuwalne zapadnięcie podłogi, czy wyraźnie podłoga będzie się uginać, znaczy to że polistyren w podłodze jest ugnieciony, a górna warstwa podłogi załamana. Częste uszkodzenia w przyczepach, które lata swojej świetnosci spędziły w wypożyczalniach i były "gonione" przez cepę przez parę miesięcy w roku tabuny ludzi. Stosunkowo trudne do skutecznej naprawy bez pozostawienia widocznych śladów czy wymiany wykładziny, a wszystko w cepie "stoi" na wykładzinie (jest zamontowane po położeniu wykładziny), a wymienić należałoby większy panel sklejki (inaczej problem szybko wróci, ale na łączeniach "łaty") plus włożyć nowy polistyren ekstrudowany z dokładnym na wysokosć wypełnienie pustek stelaża.

Gaśnica - pełna zgoda. Poza tym dość specyficzne miejsce na założenie gaśnicy, raczej wiesza się tam "kotki" (moskitierę), ta wklejka i gaśnica wg mnie to patent albo maskujący, albo wskazujący na wypożyczalnianą przeszłość (albo jedno i drugie razem wzięte). Z wyboru tam gaśnicy nikt rozsądny by rczej nie umieścił, przy tym jak miota cepą w czasie jazdy, tym bardziej pod sufitem, to niechby spadła z mocowania albo wyrwało ją ześciany razem z uchwytem, byłyby na pewno spore szkody. Z drugiej strony - gaśnica w łatwo dostępnym i widocznym miejscu, ale raczej założona tam z innego powodu (bardziej żeby coś zasłonić). 

Układ typu "alkowa" - dla 2 osób wydaje się ok, ale to co piszą koledzy, albo rozbabrane spanie albo stół, układ raczej nie cieszący się wzięciem. Przy 4 m trudno o rewelacje, ale można znaleźć lepszy. W praktyce przezbrajanie stołu w spanie i na odwrót, czyli taka operacja 2x dziennie jest upierdliwa, sprawdzić sie to może w zasadzie tylko wtedy, gdy zawsze rozstawiasz przedsionek i część kuchenno-wypoczynkowa całości jes w przedsionku. Na szybkie wypady, bez rozstawiania majadany przed cepą, słabo.

czyś

czyś

7 godzin temu, kleo77 napisał(a):

No to dorobić zasłonkę i powinno być git.

Zwróć jeszcze uwagę:

1. Wykładzina na podłodze przed szafkami i z lewej strony popękana

2. Tam gdzie gaśnica to nie jest standardowa okleina tylko coś dokładanego (warto sprawdzić czy nie zamaskowany zaciek)

Pęknięcia wykładziny mogą wynikać z wymęczenia (wygniecenia) podłogiprzy szafkach, jeśli sa spękania na wykładzinie, tzn. że zapada się górna wartwa podłogi - siłą rzeczy tam się potencjalnie więcej stoi, niekoniecznie w związku z gotowaniem, ale żeby np. dostać się do lodówki (lodówka to prawa część szafki otwieranej, więc żeby otworzyć, trzeba "stąpnąć" w lewo, po otwarciu ciut w prawo, uszkodzenia praktycznie dokładnie w tych miejscach, gdzie należałoby postawić stopy). Takie uszkodzenia powstają przy mocno intensywnym używaniu przyczepy (lub jeśli używał jej wyjątkowy kloc). Jeżeli w tym miejscu gdzie pęknięcia będzie wyczuwalne zapadnięcie podłogi, czy wyraźnie podłoga będzie się uginać, znaczy to że polistyren w podłodze jest ugnieciony, a górna warstwa podłogi załamana. Częste uszkodzenia w przyczepach, które lata swojej świetnosci spędziły w wypożyczalniach i były "gonione" przez cepę przez parę miesięcy w roku tabuny ludzi. Stosunkowo trudne do skutecznej naprawy bez pozostawienia widocznych śladów czy wymiany wykładziny, a wszystko w cepie "stoi" na wykładzienie (jes zamontowane po położeniu wykładziny), a wymienić należałoby większy panel sklejki plus włośyć nowy polistyren ekstrudowany na wypełnienie pustek stelaża.

Gaśnica - pełna zgoda. Poza tym dość specyficzne miejsce na założenie gaśnicy, raczej wiesza się tam "kotki" (moskitierę), ta wklejka i gaśnica wg mnie to patent albo maskujący, albo wskazujący na wypożyczalnianą przeszłość (albo jedno i drugie razem wzięte). Z wyboru tam gaśnicy nikt by rczej nie umieścił, przy tym jak miota cepą w czasie jazdy, tym bardziej pod sufitem, to niechby spadła z mocowania albo wyrwało ją ześciany razem z uchwytem, byłyby na pewno spore szkody. Z drugiej strony - gaśnica w łatwo dostępnym i widocznym miejscu, ale raczej założona tam z innego powodu (bardziej żeby coś zasłonić). 

Układ typu "alkowa" - dla 2 osób wydaje się ok, ale to co piszą koledzy, albo rozbabrane spanie albo stół, układ raczej nie cieszący się wzięciem. Przy 4 m trudno o rewelacje, ale można znaleźć lepszy. W praktyce przezbrajanie stołu w spanie i na odwrót, czyli taka operacja 2x dziennie jest upierdliwa, sprawdzić sie to może w zasadzie tylko wtedy, gdy zawsze rozstawiasz przedsionek i część kuchenno-wypoczynkowa całości jes w przedsionku. Na szybkie wypady, bez rozstawiania majadany przed cepą, słabo.

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.