21 minut temu, Lunarii napisał(a):Cześć,
Minęło półtorej dekady. Czy polecane tutaj jechanie z Brna na Znojmo, żeby mieć lepszy przejazd przez Wiedeń ma jeszcze rację bytu? Jechałem do Chorwacji przez Wiedeń samym autem z Mikulova na Graz kilka lat temu i wydaje mi się, że co prawda nie było cukierkowo (wielopasmowa droga, tunele), ale jakichś licznych skrzyżowań na trasie chyba nie było. Mimo wszystko jeśli chciałbym wyminąć Wiedeń (jazda z zestawem to nadal dla mnie nowość) to czy jest sensowna alternatywa? Chodzi o to, że owszem mogę jechać jakimiś drogami bocznymi czy z kierunku Bratysławy czy z St. Polten, ale czy efekt nie będzie odwrotny do zamierzonego tzn. zamiast ułatwiać podróż ją sobie utrudnię? Podajcie jak Wy to robicie:)
myślę że sobie utrudnisz zamiast ułatwić. Nie wiem czy Twój zestaw przekracza 3,5T ale na bocznych drogach od strony Bratysławy jest wiele ograniczeń do 3,5T .
Przez Znojmo nie jechałem ze dwadzieścia lat więc nie wiem jak z ograniczaniami ale wg mnie to strata czasu.
Przejazd przez Wiedeń odbywa się płynnie (jak nie trafisz w godziny szczytu) i obecnie jedzie się się bardzo przyjemnie, jedziesz cały czas wielopasową drogą , porównał bym to do przejazdu od A2 do 8 przez Warszawę , pzez Wiedeń podobnie tylko 4x dłużej