Skocz do zawartości

kramer32

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Płeć
    Brak danych

Sprzęt

  • Sprzęt
    Brak

Osiągnięcia kramer32

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Koledzy, jeśli chodzi o podłogę najlepsze są deski. Są trwałe, można je dowolnie malować, impregnować, nie boją się wody itd. Ja też kombinowałem i wymyśliłem podłogę stacjonarną ale podzieloną na 3 elementy 155x240cm dłuższy bok 240cm to długość deski. Całość po ułożeniu na ziemi daje mi powierzchnię 465x155. Podział taki umożliwia mi schowanie podłogi na okres zimowy pod przyczepę co chroni ją przed warunkami atmosferycznymi. Deski o grubości 32mm przybite są do łat 5x4cm o długości 150cm. łaty dałem co ok 60cm. Wszystko 2 razy pomalowałem impregnatem koloryzującym. Minął rok i wyglądają jak wczoraj zrobione. Jak chce się mieć coś na lata to trzeba zainwestować mnie to kosztowało ok 280zł. Podłoga jest stabilna, można ją swobodnie zamiatać, piach wpada na ziemię przez szczeliny między deskami. A przedsionek oddycha sobie od podłogi. co prawda jest to podłoga ciężka, jeden element trzeba dźwigać we dwóch ( mężczyźni), ciężki jak ch....ra.
  2. A co powiecie szanowni forumowicze o wrzuceniu do pralki i prani z mydłem szrym i w temp 30stopni. Stanie śię coś niedobrego? Spierze się impregnat. Przedsionek Dorema. Trochę mi się zabrudził od środka jak i z zewnątrz. Jakieś ray. Zabrudzenia pochodzą od ziemi , piachu itp. Proszę o radę.
  3. mam pytanko, gzie można kupić taki oring. Posklejałem na silikon ale po ok 3 m-cach zaczął puszczać
  4. Jeśli chodzi o aku to jeśli ni z tego ni z owego spada wam napięcie z 12v np do 8 lub 6v oznacza uszkodzenie jednej z cel akumulatora. Akumulatorek nadaje się na śmietnik. Gro uszkodzeń sprzętu elektronicznego ma genezę w niewłaściwym zasilaniu. A najłatwiej poznać niezamierzony pobór prądu w momencie podłaczenia akumulatora do instalacji przy wyłaczonych odbiornikach. W momencie podłaczenia klemy nie powinna przeskoczyć najmniejsza iskierka. Jeśli coś iskrzy to coś zużywa nam prąd bez naszej wiedzy. Dla wnikliwych polecam amperomierz.
  5. poszukaj zaworu spustowego na zbiorniku, na zewnętrz przyczepy tam gdzie jest obudowa od paleniska gazowego, prawy dolny róg. Odkręć plastikową śrubę. Jeśli leci woda to odkręć kurek w kranie i zobacz czy woda dochodzi do bojlera ( powinna się przelewać). A jeśli chodzi o diody to lewa zielona musi się zaświecić po przesunięciu włącznika w górne położenie. Nie istotne jest czy jest woda czy nie. Jak jest woda to załącza się płomień i zaczyna się grzanie wody. Druga dioda Czerwona świeci się w momencie jak z jakiegoś powodu zgaśnie płomień gazowy. I trzecia diodka-jak się świeci na pomarańczowo oznacza to że jest za słabo naładowany akumulator-nie nagrzejesz sobie wody. W normalnym trybie dioda czerwona i pomarańczowa się nie świeci. Sprawdź akumulator, bezpieczniki, przewody-czarny pod bojlerem. A jak woda się cofa to pewnikiem przewód lub opaska zaciskowa. Lepiej znajdź przeciek bo ci zgnije podłoga od wody.
  6. Koledzy forumowicze, przyjmijcie zasadę że zanim coś rozbierzecie zapytajcie na forum. Pierwsza zasada elektronika to: gdzie kurz tam nie rusz! Osobiście rozebrałem ten zbiorniczek na drobne. Sprawdźcie czy pręt wewnątrz jest wkręcony do końca w obudowę. Docisk zewnętrznej śruby nie musi być silny. Uszczelka winna być nałożona przy samym rancie zbiornika. Jak komuś cieknie to proponuję silikon. Jak to nie pomoże to szkło wodne i bandaż-to rozwiązanie ostateczne po którym żadna naprawa już nie będzie możliwa. Wszystkie te usterki są wynikiem zamarznięcia wody w zbiorniku. U mnie aż urwało pręt przy śrubie-co prawda był silnie skorodowany. A jeśli chodzi o brak iskry-własciwe napięcie- nie może świecić żółta dioda( zbyt słaby aku). Jak za mocno się palenisko nagrzeje np od słońca to też wam nie odpali-ja tak miałem na działce. Osłoniłem deską osłonę tak aby była w cieni-problem minął. Ważna jest też ta czarna etyczka która idzie do iskrownika-często coś nie łączy. Brak iskry to często brak masy na palenisku. Masę łatwo sprwdzić miernikiem.
  7. Kolego nie ma siły wszystko jest Ok. Podłącz 220 lub inne zasilanie 12 lub gaz. Poczekaj dość długo ok 1 doby. Njlepiej podepnij przyczepę i pojeździj z nią. Płyn chłodzący odstał się w zasobniczku. Lodówki w przyczepach obieg mają wymuszny nie agregatem ale przez różnicę temperatur. Zbiornik z cieczą R 134 lub innym odpowiednikiem ogrzewany jest poprzez grzałkę 220V lub 12 V i płomień gazu. W tym momencie ciecz paruje i przemieszcza się przez kondensator ( radiator za lodówką) potem trafia do wnętrza lodówki gdzie ponownie podlega sprężeniu do postaci cieczy i odbiera ciepło z wnętrza lodówki) Gaz rozprężając się chłodzi się !!! Nic prostrzego. Tanio i cicho. Na oporne lodówki najlepiej obrócić je do góry nóżkami i po ok pół godzinki zaskakują. Może pomoże jazda z przyczepką
  8. Z gniazda w przyczepce rozdzielane są wszystkie przewody w dodatkowej złaczce znajdującej się najczęściej przy aku lub w jakieś rozdzielni. Sprawdź masę (najpewniej czarny), omomierzem z drugą obrysówką powinno być 0 lub coś koło tego. Potem tzw + jak jest 12v względem masy to żarówka lub coś w oprawie. Jak nie masz 12v to sprawdź przewodzik. Jak masy to też przewód.
  9. jeśłi chodzi o pompkę to jak zassie wodę to ją dalej tłoczy. Może nie ma zaworu zwrotnego zapobiegającemu cofaniu grawitacyjnemu wody z węży. A jeśli chodzi o gaz podłaczyć trza manometr i podać jakieś ciśnienie-oczywiście ok 50-100mbar max. Jak nie będzie spadać po ok 10 min testu znaczy szczelna instalacja. Zanim coś podłączysz trzeba posprawdzać co jest na drugim końcu węża przewodu lub czegokolweik. To nic nie uszkodzisz. Poczytaj tabliczki znamionowe piecyka, kranu wody, innych elementów to oszacujesz zakres ciśnień na jakich dane urządzenie pracuje.
  10. Dołącze się do dyskusji... Padło najrozsądniejsze zdanie- agregat za..... Wszystko zależy od tego co chcecie zasilać za 350 zł widziałem agregat 750W max 900. Zużywa 0,7 litra benzyny na godzinę. Akumulator o pojemności 85Ah też ok 350. agregat można uruchomić np wieczorem jak najwięcej korzysytamy z prądu i w tym czasi podładować akumulator. Na nocne owietlenie i oglądanie tv 750 W to wystarczy. Tyle że trzeba lać paliwo obecnie po 4,70zł czyli 3,30 za godzinę. Na kempingach kasują po 10zl na dobe. Ale w dziczy nie ma prądu... A jeszcze jedno jak już wszystko padnie to od czego macie silnik w samochodzie-najlepsz ładowarka do akumulatora na świecie. Zamieniacie aku lub je podłączacie równolegle na czas rozruch i po chwili moża odpiąć ten dobry z samochodu a na kablach zostawić ten rozładowany. Tylko trzeba uważać aby się coś nie rozłączyło bo regulator napięcia można uwalić.
  11. Jeśli chodzi o tę kuchenkę jest super. Ja kupiłem w zeszłym roku i to były jedne z lepiej zainwestowane fundusze w sprzęt kempingowy. Kartusze cą bardzo wydajne-duża kaloryczność gazu, woda gotuje sią w czajniku lub w garku bardzo szybko. Do podgrzania lub małego gotowania to owszem. Jak ktoś ma zrobić obiad na 12 osób to i w domu się nie wyrobi. Obecnie mam w pryczepie kuchenkę zabudowaną ale ta jako awaryjna też się przydaje. Ma praktyczną walizkę można gdzieś rzucić i nic się nie dzieje, malowanie też trwałe. Przez 5 dni na kempingu gotowałem kilkunastokrotnie wodę w garku, jakieś 2 zupy i raz drugie i nie zużeyłem kartusza.
  12. Jeśli chodzi o ten transformator to kwestja co on ma na wyjściu. Chodzi czy ma stałe 12 czy zmienne 12. I oczywiście kwstia mocy. Np 200 W to po podzieleniu przez 12V to maksymalny pręd wyniesie 16,6 A. Oczywiscie nie zalecam obciążania takim prądem przez dłuższy czas. bezpieczny prąd obciążenia wyniesie ok 10A dla takiego zasilacza. Wydaje mi się że lepszy będzie prostownik 15 A z aukcji za ok 120 zł. Oczywiście nie zapomnij o bezpieczniku ( najlepiej dodatkowym 15A) na wyjściu z prostownika. No i też warto każdy mocniejszy obwód zabezpieczyć np 5A oświetlenie itp.
  13. Koledzy, po pierwsze-cena 360za akumulator 75Ah- tylko kwasowy. Jak kwasowy to musi mieć wentylację ze względu na gazy wydobywające się w procesach elektrochemicznych zachodzących w czasie ładowania i rozładowania aku. A jak się przyjrzymy się zdjęciu z aukcji widać małe wywietrzniki. Jest szczelny w pozycji poziomej, jak postawisz go bokiem to się z niego zacznie sączyć. Jeśli chodzi o żelowe akumulatory to są szczelne ale kosztują ok 650 zł za taką pojemność. Zresztą też są do nabycia na innych aukcjach tego sprzedawcy. A jeśli chodzi o doświadczenie to pracuję z akumulatorami ok 4 lat i ładuję ich ok 150 miesięcznie. Więc coś na ten temat wiem.
  14. z tym plusem i minusem-oczywiście żartowałem
  15. kolego zrób doświadczenie. Weź miernik, wyłącz wszystko odepnij klemę +. włącz szeregowo miernikmiędzy klemę a akumulator, ustaw miernik na pomiar prądu - czyli na A i włącz lodówkę na ok 2 minuty. Wyłącz lodówkę i włacz pompkę. Spisz wskazania i masz wyniki. Proste??? A sumarycznie włącz wszystkie odbiorniki i masz gotowe. Ale do takiego pomiaru musisz mieć miernik z pomiarem powyżej 10 A a o taki nie łatwo Większość mierników ma tylko 10A. Pozostaje jeszcze metoda pomiaru zwana mostkową ale to za dużo kombinacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.