Skocz do zawartości

bambosz99

Użytkownicy
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O bambosz99

  • Urodziny 28.04.1979

O mnie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Tyszowce
  • Zawód
    Ogrodnik

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    ABI Pionier
  • Holownik
    Sharan

Ostatnie wizyty

60 wyświetleń profilu

Osiągnięcia bambosz99

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Dzięki kolego Czyli coś w tym jest W planie mam jeszcze jutro zadzwonić do innego serwisu Może jeszcze coś podpowiedzia Doczytałem dziś w necie że ten bezpiecznik F9 jest od tylnych świateł pozycyjnych Prawej i lewej strony.
  2. Dzięki kolego Znam ten schemat ale nadal nie wiem gdzie powinien być doprowadzony kabel od lewej pozycji w przyczepce. W kostce nie ma na niego miejsca. Dzwoniłem dziś do serwisu i usłyszałem "Nie wiem proszę pana. My wpinamy jedną kostke, później druga i ma być, ma działać"! Jedyny pomysł jaki przychodzi mi do głowy to pociągnąć przewód od Aku i podpiąć te pozycję na przekaźnikach. No nic Do majówki jeszcze kilka dni to coś się wykombinuje
  3. No właśnie w necie znalazłem że za światła pozycyjne odpowiadają bezpieczniki F9 i F10. Jako że nie miałem pewności pod którą stronę jest podpięte gniazdo od haka to pomyślałem że jak wyjmę najpierw jeden a następnie drugi bezpiecznik to będę wiedział z kadrą idzie prąd na działający obwód w przyczepie i gdzie szukać brakującego. Znalazłem opisane bezpieczniki a tam okazuje się że jest to jeden bezpiecznik o oznaczeniu F9/F10. Po jego wyjęciu w aucie nie ma w ogóle świateł pozycyjnych. Dlatego mam podejrzenia że nie ma tam podziału na prawą i lewą stronę. Gdyby tak było to wystarczył by pewnie mostek między pinami. Tylko nie mogę nigdzie znaleźć potwierdzenia mojej teorii. W necie poza poradami żeby jechać do ASO to nie wiele znalazłem. Może jak nie ma tam podziału to zwolnił się jeden pin w gnieździe i ktoś go do świateł cofania wykorzystał. Auto jest z 2008f a przyczepa angielska
  4. Właśnie z tym podziałem to mam obawy. Pozycja lewa i prawa są na jednym bezpieczniku. Po jego wyjęciu w samochodzie jest całkowity brak tych świateł. Haka nie montowałem. Jest to BRINK Nie wiem czy fabryczny, ale wydaje mi się że mógł być montowany w ASO lub dobrym serwisie bo te wszystkie kable i wiązki są dość starannie poukładane a wtyczki wyglądają na oryginalne. Pierwotnie raczej było tam gniazdo 13p bo są do niego wszystkie kable. Myślę że ktoś w kraju zmienił na 7p. Dlaczego w miejsce styku na lewą pozycję wpiol światła cofania? Pojęcia nie mam. Też pomyślałem o tym żeby z lewej lampy pociągnąć kabel. Tylko czy to ma sens w sytuacji gdyby okazało się że nie ma tam podziału na prawą i lewą stronę.
  5. Witam Mam taki problem - pytanie Wychodzi na to że w tym roku nasza budkę będzie ciągał Nissan Qashqai. Problem w tym że w przyczepie mam instalacje 13pin a w Nissanie 7 (w planie miala być zamiana instalacji) Ale musiałem przeciągnąć na szybko przyczepkę i po podpięciu wtyczki (przez przelotkę) nie było w przyczepie świateł pozycyjnych z lewej strony. Jeszcze bardziej się zdziwiłem jak po włączeniu biegu wstecznego zaświeciły się właśnie światła pozycyjne z lewej strony. Wiedziałem już że ktoś coś namieszał i przed majówka trzeba będzie na szybko to ogarnąć. Po odkręceniu gniazda przy haku miło się zaskoczyłem bo okazało się że jest cała kompletna instalacja pod gniazdo 13pin Po zamianie gniazd wszystko wydawało sie proste poza tym że nadal nie było w przyczepie pozycji po lewej stronie. Zaczęło się grzebanie. Po kablu trafiłem do kostki w bagażniku do której jest podpięta wiązka od haka. Okazało się że ten kabelek od lewej pozycji Poprostu się tam kończy. Nie jest nawet wprowadzony do tej kostki. Nie ma nawet miejsca w tej kostce na dodatkowe kable. Zaczęło się kombinowanie z którego miejsca podprowadzić prąd do tego kabelka. Dokopałem się w necie do informacji że za światła pozycyjne odpowiada bezpiecznik F9 i F10. Okazało się że jest to ten sam jeden bezpiecznik. Nasuwa mi się tylko jeden wniosek, że w tym aucie światła pozycyjne nie są podzielone na prawą i lewą stronę? Jeśli tak jest to czy do rozwiązania mojego problemu wystarczy zmostkowac w gnieździe piny od świateł pozycyjnych? Czy ktoś już przerabiał podobny problem? Boje się trochę eksperymentować tuż przed wyjazdem bo może się okazać że jak coś pójdzie nie tak to nie będzie czym na majówkę jechać.
  6. Witam Dziś jestem po wizycie w WK i powiem tak. Sprawa utknęła w d.... Wypełniłem wniosek. Papiery sprawdzone. Nowa tablica na stół. Na mojej twarzy banan. A nagle przychodzi jakaś pani i mówi że jest problem bo oni w swojej bazie nie maja takiej nazwy producenta jak jest podana w papierach z przeglądu itp. No i zkąd diagnosta wynalazł tą nazwę. (wszystko było dokładnie przepisane z tabliczki) Pocieszające jest to że powiedzieli że będą to wyjaśniać z diagnostą we własnym zakresie. Tak czy siak czekam do poniedziałku.
  7. Witam Dziś byłem z moją przyczepką do przewozu motocykli na pierwszym przeglądzie. Myślałem że odbędzie sie to szybko i się przeliczyłem. Spędziłem na stacji ponad dwie godziny!!! Pan diagnosta najpierw przyczepkę zmierzył, a później zabrał się za odczytywanie danych z tabliczki. Zadzwonił po kolegę i razem ustalali która wartość jest czym. Jak już to ustalili to pojawił sie kolejny problem. Jak ją sklasyfikować? Ostatecznie zaliczyli ja jako przyczepa lekka, inna, do przewozu pojazdów. Tak się panowie zakręcili że zapomnieli świateł posprawdzać haha Jutro US. Aż boję się myśleć co będzie się działo.
  8. Przyczepka do motocykla to zupełnie inna bajka. Nie podlega ona rejestracji. Musi być wyposażona w światła, a tablicę wiesza się tą z motocykla. Tylko nie może ona być cięższa jak 100kg. No chyba że motocykl nie ma w papierach że to motocykl, tylko pojazd samochodowy (np motocykle trzykołowe) Taka przyczepka w polsce podlega rejestracji. Np w takiej anglii lub holandii nie podlega. Zdjęcia. Jasne nie ma sprawy. Sama przyczepka i z ładunkiem który ma dostarczyć do PL A tak jeszcze się zapytam. Po numerze VIN można rozszyfrować kto jest producentem itp. Czy ktoś ma dojście do takich danych i było by możliwe ustalić producenta? Ze sklepu mi odpisali że nie mają żadnych certyfikatów na takie przyczepy. Może producent by coś podesłał? Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.
  9. No wszystkie dane są na tabliczkach przyczepy. Wymiary są w tej instrukcji, ale nie ma w niej wpisanych danych odnośnie tego że to właśnie ta przyczepa. Tak jak by była to instrukcja uniwersalna do kilku modeli. No nic. Pożyjemy zobaczymy. W maju zjazd do kraju i wszystko się okaże. Mam nadzieje że pan diagnosta nie zadzwoni po bo stwierdzi że przyczepka z ......
  10. Ok rozumie. Czyli jadę z tą przyczepą na przegląd i tam normalna procedura. Teraz tylko pytanie czy diagnosta (i pani w WK) nie zaczną podejrzewać mnie że chcę jakiś przekręt wywinąć. Bo trzeba powiedzieć że o ile na kemping miałem jakieś tam dokumenty świadczące o tym że przyczepa jest z UK i nigdy nie była rejestrowana, to tu nie ma nic takiego. Z człowiekiem od którego ją kupilem spisałem umowę, dał mi instrukcję w postaci dwóch kartek A4 jak poprawnie mocować motocykl i paragon ze sklepu. Czy takie moje oświadczenie na gębę że kupiłem ją w UK wystarczy? Napisałem wiadomość do tego sklepu gdzie była kupiona i odpisali mi że na takie przyczepy (do 750kg bez hamulca) nie wydają żadnych certyfikatów bo nie są one potrzebne. Do WK narazie nie mogę się pofatygować bo jestem w anglii (mam do niego 2000km ). Narazie chciałem zasięgnąć informacji na wypadek gdyby okazało się że muszę jakiś wymyślny papierek przedstawić. Zebym mógł go sobie tu załatwić.
  11. No właśnie mam pewne wątpliwości. Generalnie mogę powiedzieć że znam temat rejestracji przyczepy kempingowej z anglii. Sam taka rejestrowałem dwa lata temu. Ale to nie była przyczepa lekka. A z tego co pamiętam to na przyczepy lekkie nie robi się przeglądu. Wiem że takie przyczepy można zarejestrować jako SAM (przynajmniej kiedyś tak było) ale teraz podobno SAM-ów się nie rejestruje, a pozatym ta przyczepa posiada numer VIN więc tym bardziej chyba takim SAM-em nie może być W podanym linku nikt nie rejestrował przyczepy lekkiej. A mi dokładnie o to chodzi. Może znajdzie sie ktoś kto to przerabiał i podpowie co i jak.
  12. Tak jak w temacie. Czy ktoś rejestrował przyczepę lekką z Anglii? Może rozwinę temat. Nie chodzi tu o kemping ale o przyczepę lekką (600kg DMC) do przewozu motocykli (ale to chyba bez znaczenia jaka przyczepa). Chcę przetransportować motocykl z Anglii do Polski. Kupiłem w Anglii przyczepę do przewozu motocykli. Nie jest to żadna samoróbka itp. Normalna fabryczna przyczepa z nabitym numerem VIN i wszelkimi tabliczkami. Czy procedura rejestracji takiej przyczepy jest taka sama jak przyczepu o DMC powyżej 750kg. Jak to wygląda u nas. Czy robi sie przegląd? Może potrzebna opinia rzeczoznawcy. Może ktoś to przerabiał i coś podpowie. Z tego co się dowiedziałem podobna sytuacja jest z przyczepami lekkimi np z Holandii. Tam też takie przyczepy nie są rejestrowane (ale może mają jakieś papiery ).
  13. Natrafiłem na ten temat przypadkiem. Sam jestem wielkim zwolennikiem zabierania na wyprawy motocykla i doskonale wiem z jakimi to wiąże się problemami (nie tylko natury technicznej). Kolega nie napisał nam tu o jaki dokładnie motocykl chodzi. Ale na podstawie wagi można przypuszczać że to ogromna maszyna a co za tym idzie i sporych gabarytów. Ja osobiście jadąc gdzieś muszę podjąć decyzję czy zabrać ze sobą kemping, czy towarówkę z motorkiem. Na podstawie własnych doświadczeń mogę koledze powiedzieć tyle. Zaden z moich motocykli nie przekracza wagowo 300kg. Do ich przewożenia wykorzystuję przyczepkę o wymiarach 260x120x130. Więc sporą. Mimo sporej przestrzeni (jestem w stanie załadować jednorazowo dwa motorki po mniej więcej 230kg każdy) jest to bardzo trudne i w celu swobodnego dojścia i dobrego zabezpieczenia na czas transportu poprostu zdejmuję stelaż z plandeką. Zapomniałem dodać że muszę zdemontować lusterka i szybę. Więc zanim kolega zacznie na stałe spawać kratownice itp. proponuję najpierw zrobić próbę. Oddzielić przestrzeń przeznaczoną pod motocykl i sprawdzić czy aby napewno załadunek będzie możliwy. Nie sądzę też aby załadunek takiego motocykla był możliwy w poprzek busa. Przeglądając kiedyś Ebay natrafiłem na taki fajny uchwyt montowany do przedniego koła motocykla i na hak w aucie. Motorek jest wtedy holowany na własnym (tylnym) kole. A jeśli chodzi o holowanie motorkiem przyczepy to jak najbardziej o tym myślałem (wspominałem kiedyś o tym na forum). Ale w naszym pięknym kraju nie idzie się połapać w przepisach i ustawach więc narazie ten pomysł czeka na lepsze czasy
  14. Sam byłem w UK po swoją i na szukaniu spędziłem tam kilka tygodni, według nie nie ma zasady co do ceny. Oglądałem sporo przyczep w komisach za dużo mniejsze pieniądze na które była udzielana gwarancja. Ja osobiście w żadnym kraju nie widziałem tyle przyczep co w UK. Można je zobaczyć dosłownie wszędzie. Widziałem przyczepy które stały w krzakach przez kilka lat i nikt nawet do nich nie zaglądał Czasami trzeba było się domyślać że to jest jeszcze przyczepa. Często ceny za nie były symboliczne bo właściciel chciał się pozbyć. Mam wrażenie że do naszego kraju trafiają w większości takie przyczepy. Po umyciu, posprzątaniu itp możemy je oglądać jako "piękne, zadbane w okazyjnej cenie"
  15. Kolego Tkaczu powiedziałeś "A" to powiedz i "B" - dawaj te zdjęcia Są i "angielki" co nie ciekną tylko takich się do kraju nie sprowadza bo kosztują tyle co dwie cieknące. Kto by takie przyczepy kupił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.