Ądraszek

no cóż w moim przypadku jeszcze nic się nie dzieje a przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo - sprawa w rękach prokuratury itp. Co do Rafała Gównostaja to jest to człowiek bez jakiegokolwiek kręgosłupa moralnego w związku z czym nie spodziewałbym się zainteresowania tematem z jego strony.

Nadając tytuł chciałem znaleźć uczciwy serwis który w normalny sposób naprawi moją przyczepkę... Jak wyszło sami widzicie Co do samego tytuły to chyba przykuwa uwagę i pomoże pozostałym forumowiczom uczyć się na naszych, kosztownych doświadczeniach... Tak czy inaczej nie do mnie należy decyzja co gdzie i jak na forum przydzielać... Jak wcześniej M4ciejT napisał nam to pieniędzy nie wróci lecz mam nadzieje że pomoże innym jako przestroga w kontakcie z podobnymi Gównostajami.

Dzięki, sprawa jest w toku bo takich jak ja jest jeszcze kilku. Szczerze mówiąc jedyny "pozytyw" z tej sytuacji to fakt że już nie czekam i nie karmię się nadziejami tylko wiem na czym stoję. Tak jak wcześniej pisałem w sobotę jadę ogarnąć i zobaczymy co dalej.

Witam ponownie, tak jak obiecałem jakiś czas temu zdaję relację z przeprowadzonej naprawy. Żeby było łatwiej najpierw podeślę kilka fotek zanim moja kochana przyczepka trafiła do naprawiacza: Może nie był to szczyt luksusu ale nam było fajnie No a teraz "dzieło" jakie zastałem w piątek: Jak sami widzicie nie było warto... ( ten gość na zdjęciach to inny oszukany przez tego gnoja jak co) Przepraszam że tak długo to trwało ale długo próbowałem wpłynąć na tego człowieka żeby raczył się wziąć do roboty ale chyba nie wyszło. Przestrzegam przed ludźmi z przypadku bo jak widać można wdepnąć... Co teraz ? : 1 - szukam Cantary 928 w dobrym stanie bez papierów 2 - sprzedaję tak jak jest ( posprzątana i zinwentaryzowana będzie w sobotę ) pozwolę sobie dodać kolejny wpis. Tak jak widzicie wbrew niektórym komentarzom nie był to czarny PR konkurencji tylko walka z tematem do samego końca. Janusz pozdro poszedłem w twoje ślady jak co.

Witam, niestety nie umiem polecić miejsca do którego trafiłem... W Alpo swego czasu piec gazowy sprawdzałem i było OK. W między czasie widziałem reklamę firmy z Mosiny która zajmuje się naprawami itp ale niestety nie pamiętam gdzie i jak :/

Witam ponownie, moja sprawa niestety dalej jest w toku - tak jak obiecałem dam znać jak tylko dobiegnie do końca. Muszę prosić o cierpliwość bo sam nią się muszę wykazać.

parę rzeczy wyszło przy okazji i żal było nie robić. termin mieliśmy luźno umówiony "byle do maja" myślę że w przyszłym tygodniu podjadę po budkę i dam znać co i jak.

Witam, szczerze mówiąc to napisałem jakie zrobił na mnie wrażenie jak oddawałem przyczepę lecz na dniach mam odbierać moją budkę i będę mógł powiedzieć coś więcej. Generalnie kontakt bywa trudny bo Pan Rafał dużo przebywa po za granicami RP ( tak mówi ). Nawet jak mi się nie udaje dodzwonić to nie ma problemu z kontaktem SMS. Dam znać co i jak kiedy odbiorę budkę - wstępnie jesteśmy umówieni na sobotę ale z racji świąt zobaczymy jak będzie. Co do napędu to zależy bo jak używka to musi go znaleźć w NL

Dzięki serdeczne ale już odstawiłem budkę do firmy RafCamp w Tomiczkach. Mieli ciekawe portfolio na OLX i "cuda" z rozbitymi budkami jakich dokonywali na placu wzbudziły moje zaufanie. Sam szef konkretny i rzeczowy - sprawia wrażenie że wie co robi oraz o czym mówi a do tego daje na to gwarancję! Ze względu na spory ruch jaki ma w interesie ja swoją budkę odbieram dopiero bliżej grudnia i wtedy dam znać jak wyszło

Dzięki kolego - znalazłem dzwoniłem ale nieaktualne :/

Dzięki wielkie kolego za info na pewno rozeznam temat. Sam znalazłem koło Stęszewa firmę RafCamp i po rozmowie telefonicznej całkiem sensownie się zapowiada. (ciekawe portfolio na OLX) Generalnie chciałem robić sam bo wiadomo kasa, ale jak wszyscy: praca, małe dziecko i czasu brak :/ więc wiem że jeżeli się zawezmę że zrobię sam to budka przez następne 5 lat nie ma szans... Tak czy inaczej jeżeli ktoś jeszcze ma coś godnego polecenia to bardzo proszę. Sam obiecuję na koniec zdać relację oraz postaram się o foto podczas remontu z zakładu na który się zdecyduję

Witam serdecznie, piszę ponieważ w swojej budce mam dość spory problem z wilgocią... Niestety cichemu rozszczelnieniu uległa dolna kratka wentylacyjna od lodówki co spowodowało zalanie oraz "rozmiękczenie" ściany i podłogi Poszukuję dobrego serwisu najchętniej w okolicach Poznania który zajmuje się naprawą ww uszkodzeń a nie tylko ich maskowaniem... Jeżeli słyszeliście o takowym to bardzo proszę o pomoc.

Dzięki kolego, przed napisaniem pierwszego posta takim właśnie tropem poszedłem, ale nigdzie nic nie było w związku z czym, postanowiłem szukać pomocy u ludzi związanych z tematem.

Dzięki za pomoc, skończyło się na kupnie używanego kompletnego piecyka ( tak wyszło taniej i mniej zachodu...) - teraz tylko przegląd i podłączenie

A widzisz kolego zapomniałem napisać że również jestem z Poznania