Skocz do zawartości

lukasz351

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia lukasz351

Nowy

Nowy (2/3)

  1. kojarzę ten kemping;) spałem tam rok temu na majówce. Mały kameralny kemping prowadzony przez rodzinę pamiętam, że mało nas wtedy skasował ale sanitariaty trochę słabe
  2. kempingi na których się zatrzymałem 1. Czarnogóra okolice miasta Bijela ( nazwy nie pamiętam) -cena 13euro za komplet 2 os. + multivan / dobę Jošice Czarnogóra GPS: 42.457211, 18.663408 2. Chorwacja okolice Orebic na półwyspie Peljesac - cena 130kun /doba Autocamp Trstenica i Apartmani Kate Šetalište Kneza Domagoja 20250, Orebić Chorwacja 3. Chorwacja Okolice Drvenik - cena 147kun/doba Auto kamp Uvala borova - Podaca CAMPESTER d.o.o. Lučica 23 Podaca 21335 - Kapeč Hrvatska Co do Czarnogóry to jadąc na rowerze od miejscowości Stoliv w stronę Kotoru widziałem przynajmniej jeden kemping na przyzwoitym poziomie.
  3. Witam Serdecznie Wszystkich Forumowiczów! Jest to mój pierwszy post aczkolwiek bacznie śledzę to cudowne forum czerpiąc z niego inspirację do kolejnych wypraw. W tym roku wraz z dziewczyną wybraliśmy się ( z resztą po raz kolejny) na bałkany. Naszym celem była Czarnogóra oraz Chorwacja. Były również plany na Albanię ale kwestia finansowa (przy jedynie dwóch osobach na pokładzie) wzięła górę i podarowaliśmy sobię ten niewątpliwie ciekawy kraj w tym roku. Co to Czarnogóry to dokładnie zwiedziliśmy Zatokę Kotorską wraz z jej wszystkimi Miastami, miasteczkami, mieścinami i wioseczkami. Był plan wybrania się na kanion rzeki Tara, Durmitor ale w tym okresie ( 18.08-29.08) panowały w górach złe warunki atmosferyczne, padały obfite deszcze, występowały burze, gradobicia itp. Jednej nocy nawet burza z gradem zawitała na nasz kemping przy zatoce i na pamiątkę przywieźliśmy rozbitą szybę czołową w naszym busiku... No cóż...ale Czarnogórskie, bezcenne widoki zrekompensowały wydatek poniesiony na naprawę szyby;) Z Montenegro pojechaliśmy do Chorwacji na półwysep Peljesac, a tam na kemping w okolice miasteczka Orebic. Z tego oto miasteczka natomiast przy pomocy promu i dwóch kółek (w sumie czterech bo 2x2) zwiedziliśmy wyspę Korcula wzdłuż linii brzegowej. Ostatnim przystankiem było kemping w okolicy masteczka Drvenik. Były plany na rowerowe zwiedzanie wyspy Hvar ale z braku czasu nie wybraliśmy się tam. Na rowerach przemierzaliśmy dróżki wzdłuż wybrzeża w kierunku Makarskiej zaglądając do wszystkich możliwych miejscowości;) Polecam wszystkich, którzy choć trochę lubią rower zabieranie ze sobą tego środka lokomocji, przy jego pomocy można zobaczyć naprawdę ciekawe miejsca, w które auto nie zawsze mogłoby dotrzeć. Nasz aktywny wypoczynek zaliczam do bardzo udanych!! link do YouTube zawiera fotorelacje z wyprawy - miłego oglądania!! pozdrawiamy;)
  4. Dzieki Miodzio za szybka odpowiedz. Co do kempingow to mam mniej wiecej liste tych ktore beda otwarte w tym okresie. Niestety obowiazki nie pozwolily jechac wczesniej ale przynajmniej bedzie mniej turystow i jakos tak spokojniej wydaje mi sie. Co do drog - zobacze jak bedzie szlo, jesli pojawia sie kwasne miny to wskoczymy na autostradke. Rok temu robilem trase na Hiszpanie (2 tygodniowy pobyt) i oprocz wiaduktu Milau ani centa nie zaplacilem za drogi we Francji i Hiszpanii - czas sie dluzyl w kamperze ale widoki szczegolnie w Alpach bardzo to rekompensowaly.
  5. Witam wszystkich forumowiczow! Od razu przepraszam za brak polski znakow w poscie ale pisze go z Anglii i takowych brak. Na przelomie wrzesnia i sierpnia wybieramy sie w 4 osoby do Wloch ( po raz pierwszy turystycznie). Bylem dwa razy ale praktycznie tranzytem w okolicach Bolonii i Milanu. Nie zabieramy niestety przyczepy poniewaz nasz dylizans to stary, poczciwy VW Multivan t4 z 93' 1.9TD i wiem ze byloby latwo przeprawic sie nawet z mala cepka przez alpy. Chcialbym zapytac szanownych (doswiadczonych) forumowiczow czy przedstawiony ponizej przeze mnie plan wyjazdu ma "rece i nogi" i co ewentualnie zmienic / poprawic? Co warto napewno zobaczy jadac po raz pierwszy? Jakies ogolnie uwagi? Dodam, ze chcemy w miare mozliwosci unikac platnych autostrad i tym samym juz podczas drogi podziwiac uroki Italii. Ponadto postoje beda na kempingach, a spanie albo namiot + multivan lub tez jakis bungalow czy wynajeta na miejscu przyczepa etc. A wiec tak: - startujemy 23.09 z Opola i udajemy sie w kierunku jeziora Garda. Tam chce spedzic 3 dni (2 noce). - Nastepnie udajemy sie w kierunku Toskanii. Szukamy jakiegos przyjemnego kempingu bezposrednio przy wybrzezu ( okolice Pisy lub Livorno). Zwiedzamy Florence, Pise, Sienne... Zostajemy tam 4 dni (3 noce) - Nastepnie jakis kemping pod Rzymem. Rowniez 4 dni (3 noce). Oczywiscie dojazd do Rzymu komunikacja miejska.... - W drodze powrotnej do domu zatrzymamy sie jeszcze na dwa dni (1 noc) gdzies pod Wenecja, tak by moc jeszcze zwiedzic to miasto. Wiem, wiem grafik dosc napiety. Rezygnujemy z "lezakowania" i podobnych atrakcji. W okol jeziora Garda i po toskanii planujemy zwiedzanie w formie wycieczki objazdowej - kilka miejsc jednego dnia. To tak po krotce moj plan ktory mam w glowie. Bardzo prosze o sugestie, uwagi, porady, po prostu wszystko co wam slina na jezyk przyniesie w tym temacie ;P Jeszcze jedno pytanie czy z okolic Opola lepiej jechac na Brno, Graz, Villach i wjechac do Wloch czy moze lepiej na nasza A4 przez niemcy do Monachium, Austrii i wjechac w okolicach Brenerro do Wloch. P.S. A tak nawiastem mowiac to nie jestem do konca zielony jesli chodzi o karavaning i przygody z przyczepa kempingowa / kamperem. Mam za soba 2 x pobyt z przyczepa w Chorwacji i Czarnogorze (2011 oraz maj 2013), wakacje 2012 kamperem w Hiszpanii oraz wiele wypadów po Polsce z Cepka. Dzieki i za wszelkie info i pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczow!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.