Remont czy zakup innego egzemplarza? Swift Corniche 14/4

[infer]

Witajcie.

 

Jestem zupełnym nowicjuszezm w temacie karawaningu. Jako ustatkowany 35latek i ojciec 4 letnich bliźniaków nigdy nie myślałem o przyczepie. Zwykły dzień w pracy okazał sie dniem w którym dostałem od kumpla przyczepę. Swift Corniche 14/4 1990r. Stan typowy dla przyczep w tutejszym angielskim klimacie. Przyczepa miała 2 właścicieli, od 2001 zw rękach mojego znajomego. Z zewnątrz bez uszkodzeń, żadnych rys pęknięć itd.

W środku jak to w środku. Tyl miękkie oba narożniki plus pod oknem. Boki chyba zdrowe. Sciana przednia miekki jeden narożnik plus większość sufitu wydaje sie gabczasta.

 

Przyczepa kosztowała mnie dwie butelki polskiej wodki

Wszystkie sprzęty poza ogrzewaniem działają. Piecyk odłączony od gazu w 2001 i nigdy nieużywany przez znajomego.

 

Dzieciaki zachwycone tematem wiec albo muszę ogarnąć kompleksowo prezent albo kupic cos innego.

 

Jeśli chciałbym naprawić/odbudować to co mam jakie koszty wchodzą w gre ? Interesuje mnie zrobienie tak zeby nie wracac do tematu czyli chyba kompleksowy remont.

 

Pyt2. Przyjmijmy ze zapada decyzja o zakupie czegoś innego. Co wybrać ?

 

Kryteria:

-DMC 1200kg

- długość max 6m z małym hakiem (czy sa przyczepy ze składanym dyszlem). Szerokość 2.4m

-lozko podwójne plus 2x1 lub 2 lozka podwójne

-Kuchenka zlew, ogrzewanie lodowka plus ciepla woda na gaz, wc i umywalka. Prysznic mile widziany ale wielości nadającej sie do umycia wzglednie komfortowo.

To chyba tyle z wymagań.

 

Przyczepa na 2-3dniowe wypady nad ciepłe morze w UK lub gdzies w góry. Raz na rok moze wypad do PL.

 

Doradzcie proszę.

Jakub

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

 

 

[BartoszK]

jak sufit mokry to sciany rownież...

 

spal to - kolega wsadzil ci klamota aby nie placic za utylizacje... fajnych masz kolegow....

[strus251]

też o tym pomyślałem.

Nie mniej jak się dzieciakom podoba pomysł to trzeba kupić suchą i w drogę.

Remonty są ciężkie do ogarnięcia (trzeba mieć gdzie bo pod chmurką tego nie zrobisz, narzędzia i dostęp do materiałów.

 

Przyczepy ze składanym dyszlem nie istnieją , niestety.

W twojej sytuacji (miejsce zamieszkania) nie skupiałbym się na marce/modelu a na tym aby była sucha i Wam odpowiadała. 

[jacek00]

Czyli kolega jest do przodu dwie flaszki i jeszcze się problemu pozbył :-D Jak flaszek nie wypił jeszcze to leć do niego i wypijcie je razem. Przynajmniej nie będziesz aż tak do tyłu ;-)

[Commander]

Witaj.

Ciężko coś jednoznacznie stwierdzić. Nie ma żadnej gwarancji że to co kupisz nowego/innego za 2 lata nie pokaże swoich kwiatków. 

Remont będzie kosztowny. Pytanie ile bedziesz w stanie zrobić sam.

Są tu wątki na forum o całkowitych odbudowach angielek, które będa jeździć lata bo zrobiono to solidnie, a nie na zszywkę i ślinę. Popatrz przekalkuluj...

Powiem tylko że w PL jest sporo ludzi którzy za taki stan zapłacili 5-6 tysiecy, a potem opadły im ręce.

Tak więc wg mnie jestes 1000 funtów do przodu.

Oglądaj i decyduj.

Dodam jeszcze, że jesli chodzi o odbudowę, to lepsza taka niż po dzwonie.

[DOMINO7]

Jak nie będziesz chciał tego remontować, to przy pierwszej wolnej chwili wykręć z niej: bojler, piec, lodówkę, kibelek, okna (jeśli są całe), wystaw na portal aukcyjny i już jesteś zarobiony. W PL to co by z niej zostało też byś sprzedał. Albo dla papierów, albo na złomie.

Okna do angielek są dość chodliwe.

O energobloku nawet nie wspominam. Angielki jakie są, takie są, ale jest co z nich sprzedawać. Do tego większość szybko pójdzie przy dobrej cenie.

[kmtaxi]

Przy szukaniu innej, możesz wpaść z deszczu pod rynnę. Jeżeli układ w tej przyczepie Ci odpowiada i zewnętrznie blacha nie ma dziurek (korozja aluminium gdy jest wilgotne miejsce), to znajdź w Polsce kogoś, aby zrobił odbudowę kompleksowo (praktycznie rozebranie wszystkich ścian i dachu) i będziesz się cieszył suchą i dobrą cepką. Plus tej przyczepy to dach laminatowy. Sam swoją w ten sposób reanimowałem i wiem co mam.

[infer]

Przy szukaniu innej, możesz wpaść z deszczu pod rynnę. Jeżeli układ w tej przyczepie Ci odpowiada i zewnętrznie blacha nie ma dziurek (korozja aluminium gdy jest wilgotne miejsce), to znajdź w Polsce kogoś, aby zrobił odbudowę kompleksowo (praktycznie rozebranie wszystkich ścian i dachu) i będziesz się cieszył suchą i dobrą cepką. Plus tej przyczepy to dach laminatowy. Sam swoją w ten sposób reanimowałem i wiem co mam.

Jest taki pomysl zeby przywieźć ja do PL.O jakich kwotach mówimy za kompleksowy remont?

 

Na samodzielną walkę nie mam czasu.

Czyli kolega jest do przodu dwie flaszki i jeszcze się problemu pozbył :-D Jak flaszek nie wypił jeszcze to leć do niego i wypijcie je razem. Przynajmniej nie będziesz aż tak do tyłu ;-)

Z tego co czytam na forum to niektórzy kupili takie sprzęty za kilka tysięcy PLN wiec suma summarum nie jest tak zle

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

 

 

[Commander]

Trudno powiedzieć...10-15 tyś zł.

Zależy gdzie wstawisz. Myślę, że już musisz rezerwować termin na przyszły rok...

[infer]

Trudno powiedzieć...10-15 tyś zł.

Zależy gdzie wstawisz. Myślę, że już musisz rezerwować termin na przyszły rok...

Jakies polecane miejsca?

 

A moze jednak lepiej kupić cos np takiego: https://www.gumtree.com/p/cars-vans-motorbikes/2006-4-berth-ace-jubilee-herald-caravan/1248691587

 

Boje się trochę ze wpakuje 20.000 w przyczepę ktora lada moment dobije 30 lat. Z drugiej strony nie stac nas na nic droższego niz te 20 max 25.000 pln.

 

[Commander]

Przyczepom lata liczą się inaczej.

Przyczepa 10 lat i zadbana to jak auto 3 letnie.

Ja bym robił bo wiesz co masz na 10 lat.

[infer]

Witajcie. Zdecydowalem ze podarek od znajomego jedzie na zlom. Do końca sierpnia bede w PL tak wiec chciałbym chyba cos kupić i zabrac ze sobą so domu. Założę nowy temat w kąciku kupującego. Dzieki za pomoc i prosze o zamknięcie tematu.

 

Sent from my SM-G955F using Tapatalk