Zbiornik czystej wody pod przyczepą

[Kristofer]

Wody nigdy za wiele .

 

W moim przypadku tak właśnie jest, dlatego na kempingach zawsze podłączam się do sieci "miejskiej".

Wtedy nie ilość dostępnej wody jest problemem, ale ilość, którą trzeba by wywozić w postaci "wody szarej", gdyby tego rozsądnie nie kontrolować.

"Na dziko", mam zamontowane dwa zbiorniki ok. 50 l (jeden na wodę użytkową wew. przyczepy, a drugi pod podłogą na wodę "szarą".

Moim zdaniem, to optymalna wielkość zbiornika, przynajmniej w moim przypadku. Wodę zawsze można w/g potrzeb przecież uzupełniać. Zbiorniki większe od 50l, to większe prawdopodobieństwo rozwoju glonów oraz trudniejsze czyszczenie i dezynfekcja. O obciążeniu nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Mniejszy zbiornik ma tą zaletę, że woda w zbiorniku długo "nie stoi", więc jest wciąż świeża. Nigdy nie wlewam do zbiornika wody niewiadomego pochodzenia, tylko taką z miejskiej sieci wodociągowej, nawet jeśli uzupełniam gdzieś w trasie. W bagażniku samochodu mam zawsze 20 litrowy kanister zapasu.

Takie, czy inne zużycie wodny, kształtowane jest przez indywidualne potrzeby w tym zakresie (o czym już tu było pisane), więc chyba nie ma złotego środka i każdy musi wypracować własne metody.

[danielpoz]

Witam. Właśnie ja zamierzam zamontować drugi zbiornik 70l. Nauczony doświadczeniem wiem jakie mamy potrzeby związane z wodą. Z racji że pojedynczy zbiornik(70l) wystarcza nam tylko na jedną dobę zamontuje dodatkowy i tym samy ogarnę weekend bez dopełniania

 

Nie bardzo rozumiem co ma pojemność zbiornika do rozwoju glonów. Litraż zbiornika nie jest bezpośrednim powodem zanieczyszczeń a jedynie sposób użytkowania.  Skoro używamy przyczepy nawet kilka razy w miesiącu to nie ma prawa nic się wylęgnąć Zresztą nigdy nie miałem z tym problemów odkąd jeżdżę z budą. Dziwi mnie więc skąd u innych ten kłopot. W 90% wyjazdów mam w zbiorniku wodę zmiękczoną ale bywało i też tak że nalewaliśmy wodę z górskiego potoku

 

Jedyny kłopot może być waga ale mnie to nie dotyczy

Edytowane 27 Maja 2016 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[polo63]

Witam. Właśnie ja zamierzam zamontować drugi zbiornik 70l. Nauczony doświadczeniem wiem jakie mamy potrzeby związane z wodą. Z racji że pojedynczy zbiornik(70l) wystarcza nam tylko na jedną dobę zamontuje dodatkowy i tym samy ogarnę weekend bez dopełniania

 

Nie bardzo rozumiem co ma pojemność zbiornika do rozwoju glonów. Litraż zbiornika nie jest bezpośrednim powodem zanieczyszczeń a jedynie sposób użytkowania.  Skoro używamy przyczepy nawet kilka razy w miesiącu to nie ma prawa nic się wylęgnąć Zresztą nigdy nie miałem z tym problemów odkąd jeżdżę z budą. Dziwi mnie więc skąd u innych ten kłopot. W 90% wyjazdów mam w zbiorniku wodę zmiękczoną ale bywało i też tak że nalewaliśmy wodę z górskiego potoku

 

Jedyny kłopot może być waga ale mnie to nie dotyczy

Witaj danielpoz skąd będziesz brał zbiornik, bo u siebie w Cimperku tyż muszę zmienić na większy bądź dołożyć jeszcze jeden zbiornik na wodę czystą?